[186]NA LIDO.
I.
Prozaicznie mówiąc: wyspa
Pod Wenecyą, zwie się Lido —
Ku niéj to co pół godziny
Tam i nazad statki idą.
Pod przenośnią rzecby można,
Że tu ludziom dla przysługi,
Dobra ziemia z głębi morza
Wystawiła język długi.
Język?... ozór rzec należy, —
A po wązkim tym ozorze,
Jako muchy łażą ludzie,
A jak żabki skaczą w morze....
[187]II.
Tu niejedna ziemska Venus,
Z kształtów lilja, z cery róża,
Wszystkie swoje słodkie wdzięki
W słonéj, morskiéj fali nurza.
Tu co rano widziéć możesz
Tłum półnagich nimf w kąpieli
I trytonów, co pływacki
Przez wstydliwość kostyum wdzieli.
Damy noszą ubiór w paski,
A kapelusz w kształcie grzyba —
Tu niejeden ślédź wymokły
Pływa z dumą.... wieloryba.
III.
Tu się kąpie z ludzkiém mrowiem
Słońce we dnie, księżyc nocą,
Gwiazdy z nieba dają nurka
I tam z głębi wód migocą....
[188]
Morze, tyś jest nieba wanną,
W któréj dniem i nocna porą
Po kolei: księżyc, słońce,
Gwiazdy codzień kąpiel biorą....
Powiedz: czy téż ta blondyna
Pełna wdzięku i urody
Była gwiazdką, co dziś w nocy
Nie zdążyła wyleźć z wody?...
IV.
Statek płynie, jak wąsaty
Wypasiony sum olbrzymi,
Zamiast płetew warczą koła,
Z grzbietu mu się komin dymi.
Jak robaczek świętojański
Latareczka z przodu świeci, —
Na pokładzie liczne grono
Kobiet, mężczyzn, panien, dzieci.
Słońce w morze spadło właśnie,
Złotych blasków trysła struga,
[189]
Każda fala się rumieni,
Każda fala, zda się, mruga.
Jakby z morza tajnéj głębi
Wypłynęło syren krocie....
Morze, niebo za Wenecyą,
Niby doża jaki — w złocie.
„Perła Adryi“ na zachodzie
Gazą mroku się zaściela,
Gmachów cienie drżą na wodzie,
W światła stroi się la bella....
V.
Na pokładzie siedzi jedna,
Co syreną jest niemylnie —
Z gracyą zjada winogrona,
Lecz na zachód patrzy pilnie.
Przy niéj siedzi starsza druga,
W rękach trzyma Baedeckera —
Rzekłbyś, że inwentarz sprawdza:
W książkę, to na brzeg spoziera.
[190]
Łokciem trąca towarzyszkę,
Wzrok na Lida szle wybrzeże, —
„Jutro — mówi — świeża kąpiel,
I ostrygi będą świeże!“...