Nagrobek dla mnie, Zagłoby
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Nagrobek dla mnie, Zagłoby |
Pochodzenie | Monologi i deklamacye II (z raptularza Zagłoby) |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1902 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Tu leży wielka i sławna osoba,
Znany każdemu Onufer Zagłoba,
Zabił Burłaya i z niemałą męką
Wrażą chorągiew zdobył własną ręką!
Choć się nań Bohun, jako wilk zasadził,
On z jego paszczy Halszkę uprowadził,
Czem się zasłużył i dokazał czego,
Spytajcie państwo Rocha Kowalskiego.
Do gładkich niewiast szczęście miał od mała:
Jejmość królowa srodze go kochała,
Wżdy on miłując cnotę, jak delicye,
Nie chciał się zgodzić na jej propozycye.
Żył wstrzemięźliwie, trunków nie był chciwy,
Teraz, gdy umarł, leży tu nieżywy
I prosi wszystkich (co niech spełnią święcie!)
Zełgać trzy razy na jego intencye.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Artur Oppman.