Najnowsza kuchnia/Leguminy gorące i zimne/Pierożki drożdżowe nadziewane
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Najnowsza kuchnia |
Rozdział | Leguminy gorące i zimne |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1903 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały rozdział Cały tekst |
Indeks stron |
120. Pierożki drożdżowe nadziewane. Proporcya na 6–8 osób. Dwa funty mąki, 10 żółtek, pół funta masła, 4 łuty drożdży, 2 łyżki cukru. Pół funta mąki zaparzyć ½ kwartą mleka wrzącego, wymieszać dobrze, aby klusek nie było i odstawić do wystygnięcia; 4 łuty drożdży rozczynić w kwaterce letniego mleka, wlać do ostudzonego ciasta i postawić w cieple, niech rośnie. Tymczasem ubić mocno 10 żółtek z 2-ma łyżkami cukru wymieszanego z wanilią lub tartą skórką pomarańczową, wymieszać z rozczynem, wlać ½ funta masła sklarowanego i dodawszy resztę mąki, t. j. 1½ funta, wymieszać dobrze, aby ciasto nie było za gęste i postawić jeszcze do wyrośnięcia. Nasmarować masłem ćwiartki białego papieru, brać po sporej łyżce tego ciasta, rozpłaszczyć go na papierze na grubość palca, nakładać powidłami lub marmoladką owocową, potem papier razem z ciastem złożyć, przycisnąć i zawinąć brzegi, następnie papiery z ciastem ułożyć na blasze i wstawić do niezbyt gorącego pieca na pół godziny. Gdy papier się zrumieni, wyjąć z pieca, poodwijać, a gorące pierożki podać z sokiem lub bez.