Narcissus
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wtórego chóru młodzieńskiego |
Podtytuł | 16. Narcissus |
Pochodzenie | cykl Roksolanki ze zbioru Sielanki Józefa Bartłomieja i Szymona Zimorowiczów |
Wydawca | Nakładem Michała Dzikowskiego |
Data wyd. | 1857 |
Miejsce wyd. | Przemyśl |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Ukochana Sofronio! z niezmiernym żalem
Serce moje utrapione tobie oddałem,
Upominek znamienity, część mojej duszy
Tobie gwoli ma namilsza! utracić muszę.
Cóż ja w tobie upatrzyłem dziewczę kochane!
Że dla ciebie zawsze trapię myśli stroskane?
Bowiem lub gnuśna zima, lub wiosna przybywa,
Twoja miłość serce moje z sobą porywa.
Nie masz wprawdzie dostatków tych, co drugie mają,
Które przodek przed inszemi pierwszy trzymają,
Nie masz pereł, ni kanaków z przedniego złota,
A co nawiększa, że jeszcze jesteś sierota,
I posag szczupły oświadcza zawsze ubogi
Wianeczek twój, także ubiór nie bardzo drogi —
Muszę jednak wyznać mego żalu przyczynę,
Dla czegoć dzisiaj oddaję serce jedyne:
Uroda twa nie przyprawna, więc próżne wzgardy
Oko twoje, nade wszytko umysł nie hardy —
Te mię zgoła zniewoliły drogie klejnoty,
Godne moich obyczajów i twojej cnoty.