<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Kochanowski
Tytuł O młodości
Pochodzenie Klejnoty poezji staropolskiej
Redaktor Gustaw Bolesław Baumfeld
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze w Warszawie
Data wyd. 1919
Druk Drukarnia Naukowa
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

JAN KOCHANOWSKI.
O MŁODOŚCI.
(Z „ODPRAWY POSŁÓW GRECKICH“.)

By rozum był przy młodości,
Nigdy takiej obfitości

Pereł morze i ziemia złota nie urodzi,
Żeby tego nie mieli tem dostawać młodzi!
Mniejby na świecie trosk było,
By si to dwoje łączyło:
I oniby rozkoszy trwalszych używali,
Siebie ani powinnych w żal by nie wdawali.
Teraz, na rozum nie dbając
A żądzom tylko zgadzając,
Zdrowie i sławę tracą, tracą majętności,
I ojczyznę zawodzą w ostatnie trudności!

O Boże na wielkiem niebie!
Drogo to, widzę, u Ciebie,
Dać młodość i baczenie zaraz; jedno płacić
Drugiem trzeba; to dobre, a tego żal stracić...

(1578.)[1]





  1. O młodości. W Odprawie posł. greckich J. Kochanowskiego, znajduje się kilka chórów — na wzór tragedji starogreckich. Chór, tutaj zamieszczony, jest odgłosem sceny, w której królewicz trojański Aleksander (Parys) daremnie usiłuje nakłonić starego doradcę królewskiego, Antenora, by głosował przeciwko oddaniu Grekom porwanej przez niego Heleny.
    Zgadzając — dogadzając; zaraz — za jednym razem, naraz.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Kochanowski.