<<< Dane tekstu >>>
Autor Ludwik Niemojowski
Tytuł Piękne ubranie
Pochodzenie Trójlistek
Wydawca Józef Unger
Data wyd. 1881
Druk Józef Unger
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
LXXIX.
Piękne ubranie.

Pewnego razu Staś na wiązanie
Właśnie gdy skończył rok trzeci,
Dostał od Matki śliczne ubranie,
A jakie! słuchajcie dzieci:
Była to bluzka niebieska w kraty,
Buciki zgrabne i nowe,
I kapelusik z piórkiem kosmaty,
Który wnet włożył na głowę.
Idzie na spacer, a wtém spotyka
W alei parku cienistéj,
Starszego o lat kilka chłopczyka
W bluzce płóciennéj choć czystéj.

„Pfe, jaka bluza, rzecz to jest smutna,
Rzecze skrzywiwszy twarz swoją,
Nosić na sobie ubranie z płótna,
Gdy inni pięknie się stroją!”
„Prawda, piękniejszém jest twe ubranie,”
Zawoła chłopiec, „niż moje,
Lecz czyś paniczu pracował na nie,
Czy znasz czém biedy, czém znoje?
Tyś strojny darem, jam odzian pracą,
Która mnie wzmaga i żywi,
Więc pytam: biadać zda-li się na co
Nad temi co są szczęśliwi?
Dar Ojca, Matki, sercu jest drogi,
Lecz się nim chlubić nie godzi,
Dar własnéj pracy choćby ubogi
Szlachetną dumę w nas rodzi.”



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ludwik Niemojowski.