Pieśni Petrarki/Sonet 128

<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 128.

Obłędne kroki, myśli bieg niestały.
Uparta pamięć, wrzący szał rozpaczy.
Przy slabem sercu zapał żądz junaczy.
Oczy, nie oczy — ale łez kryształy —
Liść w koło skroni, co odznaką chwały
Dwojakie tylko męztwo wieńczyć raczy —[1]
Mozolne życie, w obłęd gdzieś tułaczy
Mknące bezwiednie po przez strome skały:
I nad tem wszystkiem wzrok niezmiernej siły,
Co mię, gdy zechee, żywi lub zabija.
A ja, rad nie rad, być posłusznym muszę
O wy dostojne tkliwem sercem dusze!
Coście na ziemi kiedykolwiek żyły —
Zważcie, niedola czyż mi zrówna czyja? —







  1. To jest: bojowe i poetyckie.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.