Podziękowanie Bogu za wiktorję Chocimską
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Podziękowanie Bogu za wiktorję Chocimską |
Pochodzenie | Klejnoty poezji staropolskiej |
Redaktor | Gustaw Bolesław Baumfeld |
Wydawca | Towarzystwo Wydawnicze w Warszawie |
Data wyd. | 1919 |
Druk | Drukarnia Naukowa |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cała antologia |
Indeks stron |
WACŁAW POTOCKI.
PODZIĘKOWANIE BOGU
ZA WIKTORJĘ CHOCIMSKĄ.
Tobie, Tobie, Monarcho szerokiego świata, (1672)[1].
|
- ↑ Podziękowanie Bogu za wiktorję chocimską. Rozdział końcowy „Wojny Chocimskiej“. Dla pobożności i wybujałej religijności XVII stulecia charakterystyczne jest, że W. Potocki nietylko zaczyna swój poemat historyczny, jak to czynią epicy, od modlitwy, ale i kończy go modlitwą.
Krom końca, miary — bez końca, miary; mostem przed bogatym i t. d. przełożenie wyrazów (na wzór starożytnych poetów rzymskich) bardzo swobodne: posławszy (od: słać ciała nasze mostem przed Twoim bogatym Majestatem; trybuty: daniny; pean — starogrecka forma poematu pochwalnego i tryumfalnego: zwycięstwo głodem — długiem (czterotygodniowem) oblężeniem obozu polskiego pod Chocimem zamierzali Turcy wywołać głód wśród wojsk polskich i zmusić je w ten sposób do poddania się; pokrytym przyjaciołom — fałszywym, udanym; wstręt (do żywota) — przeszkoda.