Poezye w nowym układzie. Tom V, Z mojej księgi/Nocturn

<<< Dane tekstu >>>
Autor Maria Konopnicka
Tytuł Nocturn
Podtytuł Z albumu Szopena
Pochodzenie Poezye w nowym układzie. Tom V, Z mojej księgi
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1903
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
NOKTURN.


............

Do nocy tęsknię, do srebrnego cienia,
Coby mi nakrył źrenice płonące
I dał wpółsenną chwilkę upojenia...

Do nocy tęsknię i przeklinam słońce,
Które swe wszystkie blaski rzuca we mnie,
By mi pokazać więzy nas dzielące.

Wiem, że na próżno, i wiem, że daremnie
Ten sen mię cichy kołysać przylata,
Co twoje imię szepce mi tajemnie...

Wiem, że się nigdy nie zejdą wśród świata,
Takie dwie drogi i takie dwa duchy,
Które raz życie — jak nasze — rozbrata.


Wiem, że to sen jest, sen wiotki i kruchy,
W który się oczy moje zapatrzyły
I że do śmierci nam dźwigać łańcuchy.

A zaś mieć zimne, dalekie mogiły.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.