<<< Dane tekstu >>>
Autor Ludwik Niemojowski
Tytuł Proszony obiadek
Pochodzenie Trójlistek
Wydawca Józef Unger
Data wyd. 1881
Druk Józef Unger
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
CXXIII.
Proszony obiadek.

Zajętam ogromnie, na obiad dziś do mnie
Zjeżdżają się goście pospołem,
Potrzeba by jadło do gustu przypadło
Przybyłym, gdy siądą za stołem.
Niech tylko jeść zaczną... każda rzecz jest smaczną,
A jaką! aż idzie z ust ślinka:
Ostrygi, pasztety, zwierzyna i wety,
Likiery, portery i winko.
Sprosiłam sześć osób, toć przecie nie sposób,
Dać dobrze, gdy gości zbyt dużo:
Sześć prawie — no, jeszcze i siódmą pomieszczę,
Panienki je wszystkie obsłużą.
Zgadnijcie, kto one, te panie sproszone?
To lalki! powiem wam do uszek,
No, każda z was sprawą niech zajmie się żwawo,
Przypasze do sukni fartuszek;

.[1]




  1. Przypis własny Wikiźródeł Brak dwóch stron.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ludwik Niemojowski.