Słowo o wyprawie Igora/Wstęp/Literatura
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | Słowo o wyprawie Igora | |
Rozdział | Tekst «Słowa» | |
Redaktor | Aleksander Brückner | |
Wydawca | Biblioteka Narodowa im. Ossolińskich | |
Data wyd. | 1928 | |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka | |
Miejsce wyd. | Kraków | |
Tłumacz | Julian Tuwim | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron | ||
Artykuł w Wikipedii |
Trzysta czy czterysta dzieł (nawet kilkutomowych), rozpraw i artykułów, wydań i tłumaczeń (na wiele języków europejskich) trudniło się Słowem, a każda historja literatury, rosyjskiej czy ukraińskiej, poświęcała mu sporo miejsca (np. sześćdziesiąt stron bitego druku w Historji literatury ukraińskiej Hruszewskiego, tom II, str. 166—226). Wystarczy przytoczyć najnowsze i najobszerniejsze wydanie kijowskie z r. 1926, akademika Włodz. Piereca (przetłumaczone z rosyjskiego oryginału), 356 str. wielkiej ósemki a ścisłego druku! Całą literaturę ze wzorową dokładnością tu wyczerpano; wiele z tego wydania korzystałem sam, chociaż wszelkie krytyczne domysły autora odrzucam jako mylne; wydrukował on tekst dwukrotnie, w przypuszczalnej pisowni oryginalnej z XV wieku i w pisowni wydania 1800 r., które posiadamy i w podobiźnie prof. Speranskiego, moskiewskiej, z r. 1920. U nas po raz pierwszy tłumaczył Słowo w urywkach tylko (z przekładu francuskiego) Cyprjan Godebski (Dzieła, Warszawa 1821), z oryginału i w całości August Bielowski (Lwów 1833), ks. Adam St. Krasiński (Petersburg 1856) i Bohdan Łepki (Kraków 1905).