Setnik rymów duchownych/XCVI
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Setnik rymów duchownych |
Pochodzenie | Sebastyana Grabowieckiego Rymy duchowne 1590 |
Redaktor | Józef Korzeniowski |
Wydawca | Akademia Umiejętności |
Data wyd. | 1893 |
Druk | Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały Setnik rymów duchownych Cały zbiór |
Indeks stron |
Gdy uzdy kładą na słoneczne konie
Godziny, noc skraca
Świtanie a po stronie
Wszelkiej światłem pozłaca
Obracam oczy, łzami obciążone
I snem jeszcze, k wiecznemu
Bogu, by omył one
Zmazy, które smutnemu
A jak z krynice, co w każdej godzinie
Wypuszcza potok żywy
Przejźrystem źródłem płynie,
Własnością swą, życzliwy,
Tak też z mych oczu przez jagody, skoki
Jasne w swojej własności
Mają hojne potoki;
A za me nieprawości
Zatem me serce do Pana wynoszę,
By me występki złosne
Przejźrane były, proszę,
Myśli zeszły żałosne,
Duszę mą trapią godziny wszelakiej
Strachem, by uczajony
Wąż nie brał chluby jakiej,
Nad mię władzą zmocniony;
Bo zmysł, prze długi zwyczaj okrutności
Pełen, złosny, panuje
A zdradą wszech wdzięczności
Serce zwodząc zyskuje
Duszo uporna, ślepegoś to wodza
Przewodnikiem obrała?
Nędzna, tak ciągną wodza
Jego pochlebstw, byś trwała
Ty, królu nieba, ojcze dobrotliwy,
Duszy, prostoty srogi[ej],
Którą on, tak zdradliwy
Smok, załudza w swe progi,
Rozetni węzeł szpadą rozpaloną
Twej łaski nieskończonej,
By nie szła zniewolona,
Gdzie wabi utajony,
W tobie, mój Panie, mam nadzieję swoję,
A przetoż ofiaruję
Żądzą i z nią myśl moję,
I tę dziś opłókuję
Przytem twej łaski, miłosierdzia k temu,
Przy lutniej rym śpiewając,
Pamięć dam światu temu,
Że serce me ufając