Setnik rymów duchownych/XXVI
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Setnik rymów duchownych |
Pochodzenie | Sebastyana Grabowieckiego Rymy duchowne 1590 |
Redaktor | Józef Korzeniowski |
Wydawca | Akademia Umiejętności |
Data wyd. | 1893 |
Druk | Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały Setnik rymów duchownych Cały zbiór |
Indeks stron |
Bym był wodzem anielskim, nie przyszłoby k temu,
Bym się na wszem spodobał, Panie, bóstwu twemu,
Moc, mądrość, świątobliwość, tak zasiadła w tobie,
Że przed nią rzecz stworzona jest brzydkością w sobie.
Że się podczas co głupie z mej krewkości stanie,
Gdyż albo złe baczenie i prostota radzi,
Albo sposób dobrego zdradnie w grzech wprowadzi.
Zamierzyłeś mi drogę powołania mego,
Podałeś mi ten zakon, a pomnięli dobrze,
Prosząc w nim twojej łaski toczyłem łzy szczodrze.
W towarzystwieś mnie mieć chciał. Daj, by się kończyło,
Jakoby z twą czcią a mą pociechą też było,
Widząc, niech się weselę, ciebie chwaląc w sobie.
Jeślibyś przecz karać chciał, nie zakładam miary.
Wszakoż proszę, skąd zgodne mająć iść ofiary,
Nie daj zmysłów rozrywać duchowi onemu,
Z nienawiści, gdy zgrzeszę, karz bez łaski za to,
Lecz miłości zbłądzęli, proszę, pomni na to,
Że za to twego gniewu nie chciałbym odnosić;
Wszakoż, Panie, i w tej strzeż. Tu przestawam prosić.