Biblia Wujka (1923)/Ewangelia wg św. Łukasza 15


Poniżej znajduje się Ewangelia wg św. Łukasza podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Nowy Testament - Ewangelia wg św. Łukasza

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24


ROZDZIAŁ XV.
Podobieństwo o sto owiec i o dziesiąci groszy śrebrnych, jako téż bywa radość w niebie nad jednym pokutującym, i o synu marnotrawnym.

I przybliżali się do niego celnicy i grzesznicy, aby go słuchali.

I szemrali Pharyzeuszowie i Doktorowie, mówiąc: Iż ten przyjmuje grzeszniki i jada z nimi.

I rzekł do nich to podobieństwo, mówiąc:

Który z was człowiek, co ma sto owiec, a jeźliby stracił jednę z nich, izali nie zostawuje dziewiącidziesiąt i dziewiąci na puszczy, a idzie za oną, co zginęła, aż ją najdzie? [1]

A gdy ją najdzie, kładzie na ramiona swe, radując się.

A przyszedłszy do domu, zwoływa przyjaciół i sąsiadów, mówiąc im: Radujcie się ze mną, iżem nalazł owcę moję, która była zginęła.

Powiadam wam, żeć tak będzie radość w niebie nad jednym grzesznikiem[2] pokutę czyniącym, niż nad dziewiąciądziesiąt i dziewiącią sprawiedliwych, którzy nie potrzebują pokuty.[3]

Albo która niewiasta mając dziesięć drachm, jeźliżby straciła drachmę jednę, izali nie zapala świece i wymiata domu i szuka z pilnością, ażby znalazła?

A gdy najdzie, zwoływa przyjaciołek i sąsiadek, mówiąc: Radujcie się ze mną; bom nalazła drachmę, którąm była straciła.

10 Tak, powiadam wam, radość będzie przed Anioły Bożymi nad jednym grzesznikiem pokutę[4] czyniącym.

11 I rzekł: Człowiek niektóry miał dwu synów.

12 I rzekł młodszy z nich ojcu: Ojcze! daj mi część majętności, która na mię przypada. I rozdzielił im majętność.

13 A po niewielu dni, zebrawszy wszystko, młodszy syn odjechał w daleką krainę i rozproszył tam majętność swą, żywiąc rozpustnie.

14 A gdy wszystko utracił, stał się głód wielki w onéj krainie, i on począł niedostatek cierpieć.

15 A szedł i przystał do jednego obywatela onéj krainy, i posłał go do wsi swojéj, aby pasł wieprze.

16 I radby był napełnił brzuch swój młotem, które jadali wieprze: a nikt mu nie dawał.

17 A przyszedłszy ku sobie, rzekł: Jako wiele najemników w domu ojca mego mają dosyć chleba, a ja tu głodem umieram!

18 Wstanę i pójdę do ojca mego i rzekę mu: Ojcze! zgrzeszyłem przeciw niebu i przed tobą,

19 Jużem nie jest godzien być zwan synem twoim, uczyń mię jako jednego z najemników twoich.

20 A wstawszy, szedł do ojca swego. A gdy jeszcze był daleko, ujrzał go ojciec jego i miłosierdziem wzruszony jest, a przybieżawszy, upadł na szyję jego i pocałował go.

21 I rzekł mu syn: Ojcze! zgrzeszyłem przeciw niebu i przed tobą, jużem nie jest godzien być zwan synem twoim.

22 I rzekł ojciec do sług swoich: Rychło przynieście pierwszą szatę, a obleczcie go i dajcie pierścień na rękę jego i bóty na nogi jego.

23 I przywiedźcie cielca utuczonego i zabijcie, a jedzmy i używajmy.

24 Albowiem ten mój syn umarł był, a ożył: zginął był, a nalazł się. I poczęli używać.

25 A starszy syn jego był na polu. A gdy przychodził i przybliżał się do domu, usłyszał muzykę i taniec:

26 A przyzwał jednego z służebników i spytał, coby to było.

27 A on mu powiedział: Brat twój przyszedł, i zabił ojciec twój cielca utuczonego, iż go zdrowego zaś dostał.

28 I rozgniewał się i nie chciał wniść; a tak ojciec jego wyszedłszy, począł go prosić.

29 Lecz on odpowiedziawszy, rzekł ojcu swemu: Oto tak wiele lat służę tobie, i nigdym nie przestąpił rozkazania twego, a nigdyś mi nie dał koźlęcia, żebych używał z przyjacioły moimi.

30 Ale gdy ten syn twój, który pożarł majętność swą z nierządnicami, przyszedł, zabiłeś mu utuczonego cielca.

31 A on mu powiedział: Synu! tyś zawżdy jest zemną, i wszystko moje twoje jest.

32 Lecz trzeba było używać i weselić się, iż ten brat twój był umarły, a ożył: zginął był, a nalezion jest.





  1. Matth. 18, 12.
  2. t. j. dosłownie: nad jednym grzesznikiem upamiętającym się.
  3. t. j. dosłownie: którzy nie potrzebują upamiętania.
  4. t. j. dosłownie: nad jednym grzesznikiem upamiętającym się.