Biblia Wujka (1923)/Pieśń nad Pieśniami 3
Na łóżku mojem w nocy szukałam tego, którego miłuje dusza moja: szukałam go, a nie nalazłam.
2 Wstanę a obieżę miasto: po ulicach i po rynkach szukać będę, którego miłuje dusza moja: szukałam go, a nie nalazłam.
3 Znaleźli mię stróżowie, którzy strzegą miasta: Zaliście widzieli, którego miłuje dusza moja?
4 Maluczko odszedłszy od nich, nalazłam tego, którego miłuje dusza moja. Poimałam go i nie puszczę go, aż go wprowadzę do domu matki mojéj i do komory rodzicielki mojéj.
5 Poprzysięgam was, córki Jerozolimskie! przez sarny i jelenie polne, abyście nie budziły ani ucucić dawały miłéj, dokąd sama nie zechce.
6 Któraż to jest, która wstępuje przez puszczą jako promień dymu z wonnych rzeczy, mirrhy i kadzidła i każdego prochu aptekarskiego?
7 Oto łoże Salomonowe sześćdziesiąt mężnych obstąpiło, z najmężniejszych Izrael.
8 Wszyscy trzymając miecze, i bardzo ćwiczeni ku bitwie: każdego miecz przy boku jego dla strachów nocnych.
9 Lektykę uczynił sobie król Salomon z drzewa Libańskiego.
10 Filary jéj poczynił śrebrne, poręcze złote, podniebienie szarłatowe, środek jéj nasłał miłością dla córek Jerozolimskich.
11 Wynidźcie a oglądajcie córki Syońskie! króla Salomona, w koronie, którą go ukoronowała matka jego, w dzień zrękowin jego i w dzień wesela serca jego.