Czemsić być trzeba

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ludwik Niemojowski
Tytuł Czemsić być trzeba
Pochodzenie Trójlistek
Wydawca Józef Unger
Data wyd. 1881
Druk Józef Unger
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
LXI.
Czemsić być trzeba.

„Gdy z dziecka które igra wesoło,
Wzrośniesz w młodzieńca z męzkiém obliczem,
Kiedy rodzinne opuścisz koło,
Czemże być pragniesz?” „Ja będę niczém!”
„Niczém? cóż znowu: czemsić być trzeba:
Każdy, kto chce miéć swój chléb powszedni,
Własnemi trudy z pomocą nieba,
Wyrabia sobie stan odpowiedni.
Ot ja, jak widzisz uprawiam rolę,
Stryj kapitałem obraca swoim,
Wujaszek w biórze siedzi przy stole,
Ciotka bielizny trudni się krojem;
Wszyscy coś robią, życie nikomu
Nie jest zabawą, szałem zwodniczym,
A więc cóż powiesz, gdy braknie domu?”
„Już powiedziałem, ja będę niczém!”
„Niczém? to dobrze — teraz pójdź ze mną,
Zobacz, czy zera zdatne są na co,
Pomnij jak świetną jest i przyjemną
Dola takiego co gardzi pracą.
Patrz! oto szewca, garbarza znaki:
Ten szyje buty, ten skórę gniecie,
Nikt ich nie kładzie między próżniaki,
Gdyż każdy czemsić jest na tym świecie.
Tu garncarz lepi garnuszki z gliny,
Tu blacharz spaja rynny na dachu,
Tu znów kominiarz czyści kominy,
Wszyscy w obranym pracują fachu;

A jeśli pragniesz widziéć niezdarę,
Co dał się błędem zwładnąć zwodniczym,
Podąż wraz ze mną — ot kroków parę,
A ujrzysz tego co chciał być niczém.
Zwróć oczy swoje na dziadowinę,
Który o litość błaga bogaczy:
Ab jakże smutną nędzarz ma minę,
Ileż tam bólu, ileż rozpaczy!
I słuchaj synu co mówi dziadek:
„Jam miał przed sobą niegdyś dzień jasny
Błogiéj przyszłości — a ten upadek
To straszny skutek winy méj własnéj.
Szydziłem z trudów, wzgardziłem pracą,
Do któréj każdy człowiek się garnie,
Być czemsić w świecie, a to mnie na co?
Czyliż nie lepiéj wieść życie marnie...
Minęła pora młodości złota,
A jam wciąż snem się łudził zwodniczym,
Wreściem u krańców stanął żywota
I ot widzicie — dziś jestem niczém!



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ludwik Niemojowski.