Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852)/Kultura Wielkopolska 1830 — 1846/3

<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Karwowski
Tytuł Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852)
Część Kultura Wielkopolska 1830—1846
Rozdział Wydawcy dzieł
Wydawca Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów
Data wyd. 1918
Druk Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Kultura Wielkopolska 1830—1846
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Wydawcy dzieł.

Po upadku powstania listopadowego Niemcewicz, opuszczając na zawsze ojczyznę, powierzył opiekę nad bogatymi zbiorami swoimi Konstancyi z Potockich hr. Edwardowej Raczyńskiej, z którą łączyły go, gdy jeszcze była za Janem Potockim, węzły przyjaźni, a którą później w poufnych listach zwał Opatrznością swoją, Aniołem stróżem starości swojej. „Z początku prosił ją tylko o opiekę nad skarbami swymi i uwiezienie ich do Księstwa niby w zastaw za pożyczone przy kupnie Ursynowa pieniądze. Gdy później biedy wygnańczego żywota uczuć się dały starcowi, jął częściowo owe drogocenne zbiory przeznaczać na sprzedać, wspominając o wystawieniu ich na aukcyą, licytacyą itd. Nabywał je po kolei mąż pani Konstancyi, Edward hr. Raczyński, żona zaś jego z rzadką delikatnością i uczynnością serca krzątała się około zabezpieczenia wygnańcowi spokojnej sędziwości. Po różnych przesyłkach pieniężnych, coraz to nowym upozorowanych nabytkiem, stanęło nareszcie na hurtownem zakupieniu biblioteki pod warunkiem płacenia dożywotniej pensyi starcowi”.[1]
A był tam zbiór rzadkich książek, nieoszacowanych rękopisów z autografami królów polskich i wielkich mężów, owoc trudów i kosztów całego długiego życia Niemcewicza, oraz rycin i obrazów, z których w listach do p. hr. Konstancyi wspomina Niemcewicz obraz Canalettiego, pejzaż Hobbemy, Magdalenę Palmy, głowę Van Dycka, kopią z Rafaela przez ucznia jego Imogena da Imola, obraz Bassana itd.
Nie ograniczył się jednak hr. Edward na owych zbiorach; wyszukiwał i zakupywał rękopisy bardzo rzadkie nieraz po wysokiej cenie i po kolei ogłaszał je drukiem. Jemu to zawdzięczamy wydanie dzieł historycznych w 34 tomach, Bibliotekę klasyków łacińskich w 17 tomach, Kodeks dyplomatyczny Wielkopolski, Kodeks dyplomatyczny litewski i Wspomnienia Wielkopolski, które sam napisał i wydał w dwóch tomach z miedziorytami. Jeden tylko zarzut temu znakomitemu mężowi uczynić można, że nieraz dowolnie zmieniał tekst rękopisów.
Współzawodniczył z Raczyńskim w szlachetnej dążności służenia rodakom Tytus hr. Działyński. I on gromadził z wielkim zapałem rzadkie książki, rękopisy i narodowe pamiątki i wydał z wielkim kosztem źródła do historyi polskiej.[2] Do najważniejszych jego wydawnictw należą Acta Tomiciana, Lites et res gestae inter Polonos ordinemque Cruciferorum, Zbiór praw litewskich (1841), źródłopisma do dziejów Unii Korony Polskiej i W. X. Litewskiego, a najwspanialszem wydaniem jest Liber geneseos familia Schidloviciae z pysznemi kolorowanemi rycinami, najosobliwszem zaś chromolitografowany Zbiór praw polskich Jakóba Przyłuskiego z r. 1553.
Do wydawnictw swoich sam pisał klasyczną łaciną przedmowy. Wspierał też hojnie uczącą się młodzież.
W tym samym czasie Jan Konstanty Żupański, Grek z pochodzenia, Polak z przekonania, urodzony w Poznaniu 1803 r., porzuca karyerę sądową i zakłada 1840 r. Poznaniu księgarnią nakładową, która staje się głównym ogniskiem naukowego i literackiego życia W. Księstwa Poznańskiego, a następnie całej Polski, bo w czasie, gdy „Galicya na polu literatury nic ważniejszego nie wydawała, a Królestwo wydawać nie mogło, mieli pisarze polscy niemal jedyną gościnę u Żupańskiego”. Nakładnicza jego działalność rozpoczęła się 1841 r. wydaniem ułożonych przez Stanisława Kaczkowskiego Tablic synchronistycznych do dziejów polskich.




  1. I z blizka i z daleka. Poznań 1881, str. 244.
  2. W. Nehring. Kurs literatury polskiej.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Karwowski.