Historya o mądrym gachu i oporney dziewce
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Historya o mądrym gachu i oporney dziewce |
Pochodzenie | Monologi i deklamacye II (z raptularza Zagłoby) |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1902 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
dziewce.
Jakoćsiękolwiek dzieje —
Nie trzeba zbyć nadzieje,
Kto wedle spraw swych chodzi,
Ten zawżdy w cel ugodzi!...
Człek pewien, chłop do pował,
W dziewce się rozmiłował:
Była to jedna Ewka,
Haniebnie cudna dziewka.
On ci ją wielce kocha,
Ta jego ani trocha,
Jakoby baba jędza
Drwi z chłopa i odpędza...
On gore jak pochodnia,
Kwiatki jey nosi co dnia,
A wzdycha zamaszyście —
Aż lecą z drzewa liście.
Do stóp, się owtej kłania
I prosi zmiłowania
— „Moj skarbie! moj kleynocie!
Chadzała będziesz w złocie.
Przecz srogo tak spoglądasz?
Dam-ć wszystko co zażądasz!“ —
Ta poźrzy nie z ochotą
I spyta: — „Gdzież to złoto?“
Gach mądry zaszedł w głowę,
Wnet plany ma gotowe,
Śmieje się i wykrzyka
I biegnie do złotnika.
Precjozów chyta wiele,
Zapinki i manele,
Sznur perłów wielkiej krasy
Szmaragi i balasy.
Z tem do tej swoiej wdzięcznéj,
Cudnej jak nów miesięczny
I słodkiej jak muszkatel
Wraca on obywatel.
A owta dziewka biała,
Co kwiatki odrzucała,
Klejnoty bierze rada
I mile z gachem gada.
Dłoni mu nie umyka,
Skrzy ślepkiem, aż przenika,
Nie były mu wzbronione
I ustka iej czerwone...
.............
Jak zyskać dziewkę ładną —
Z tych rytmów dojdziesz snadno:
W nich przednią masz naukę,
Kochania całą sztukę.
Boć każda białogłowa
Miłować wnet gotowa —
Jedno ją złoto skłania...
Nie kwiatki i wzdychania!...