Jezuici w Polsce (Załęski)/Tom I/045

<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Załęski
Tytuł Jezuici w Polsce
Podtytuł Walka z różnowierstwem 1555—1608
Wydawca Drukarnia Ludowa
Data wyd. 1900
Druk Drukarnia Ludowa
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały Tom I
Indeks stron
rozdział vii.
Misya Jezuitów polskich w Szwecyi.
1574—1600.

§. 45. Stan polityczny Szwecyi 1555—1569 r.

Stosunki polityczne Polski z Szwecyą datują się od połowy XVI wieku, od chwili, kiedy carat moskiewski korzystając z kłótni i niezgód, między w. mistrzem Kawalerów mieczowych a arcybiskupem rygskim wynikłych, postanowił zawojowaniem Inflant utorować sobie drogę do opanowania Bałtyku. Zdrowa polityka nakazywała najbardziej zagrożonym tą uzurpacyą caratu państwom, Polsce i Szwecyi wejść w sojusz i wspólnemi siłami odegnać napastnika w głąb Moskwy. Pragnął sojuszu tego patrzący daleko w przyszłość król Zygmunt August, ale chciwi nowych zdobyczy królowie Szwecyi, Gustaw Waza i synowie jego szalony Eryk XIV i Jan III postanowili tak samo jak Iwan, korzystać z zewnętrznych zamieszek i wojen inflanckich i jeżeli nie całe, to kawał państwa Kawalerów mieczowych, Estonią, przyłączyć do szwedzkiej korony.
Na trzy zawody 1555, 1561 i 1562 wyprawiał Zygmunt poselstwo do Szwecyi z propozycyą zaczepno odpornego przymierza przeciw Moskwie, a każdym razem łączyły się z nią projekta małżeńskie szwedzkich książąt z Jagiellonkami[1]. Szwed odtrącał przymierze, o rękę Jagiellonki prosił[2]. Dostał jedne kżę finlandzki Jan, Katarzynę o lat 11 starszą od niego, nie tyle wdziękiem i urodą, jak wykształceniem, pobożnościę i poświęceniem bez granic piękną. Dnia 4. paźdź. 1562 r. brali ślub w Wilnie, gody weselne trwały dni 8 ze złą wróżbą[3]. W grudniu tegoż roku książęca para po wielu przygodach na morzu, wylądowała w stolicy Finlandyi Abo i zamieszkała w książęcym zamku. Wśród licznego orszaku dworzan Polaków byli dwaj polscy kapłani Wojciech i Jakób, jako kapelani księżnej i jej dworu.
Miodowe miesiące nie wesoło płynęły. Szwecya już od lat 20 była luterską. Władał nią syn Gustawa, protoplasty Wazów i reformatora, rozpustny, okrutny, szalony Eryk XIV. Podlegali mu jako książęta lenni młodsi trzej bracia, Jan finladzki, Magnus ostrogocki, Karol sudermański. Magnus z rozpusty i strachu przed okrutnym Erykiem wnet oszalał, część jego księstwa przyłączono do korony. Karol ambitny, władzy chciwy a przezorny, zbyt zresztą młody, trzymał się na uboczu, za to Jan uzdolniony i wykształcony wielce, nerwowy i niespokojny, a spowinowacony z królem polskim, któremu 120.000 talarów na wojnę z Moskwą pożyczył, wziąwszy w zastaw zamki w Inflantach, Karkhaus i Helmet, wydał się podejrzliwemu, jak wszyscy okrutnicy, Erykowi niebezpiecznym. Zdążał on zresztą do zjednoczenia Szwecyi i dlatego Sudermanią sam zarządzał, Ostrogocyą, gdy Magnus oszalał, wcielił do korony, od Jana zaś żądał na razie odstąpienia połowy Finlandyi i zamków inflanckich. Jan odmówił, więc Eryk ogłasza go zdrajcą, knującym z królem polskim zamachy na niego. Wzięci na tortury dworzanie Jana, między nimi kilku Polaków, miało to stwierdzić zeznaniami swemi[4].
Sejm stokholmski na rozkaz króla orzekł Jana winnym „zdrady stanu“ i skazał go na śmierć, polecając go wszelako łasce królewskiej. Równocześnie z wręczeniem sejmowego wyroku Janowi w jego rezydencyi w Abbo, przypłynęła flota szwedzka, aby go uprowadzić. Jan bronił się przez dwa miesiące, w końcu musiał się poddać 24 sierpnia 1564. Z żoną i dworem przywieziony do Sztokholmu, oddzielony od wszystkich, został osadzony jako więzień stanu na zamku Gripsholmskim[5]. Dworzan Janowych sądzono, i „wielu z nich żałośnie na śmierć skazano“, cudzoziemców, między nimi pięciu Polaków ostro strzeżono (scharf liandthieret) wymieniono potem 1566 r. na jeńców szwedzkich. Frauenzimmer księżnej odesłano do Polski.
Jej samej, Katarzynie Jagiellonce zostawia okrutny szaleniec wolność powrotu do Polski, albo pozostania na swych dobrach posagowych w Finlandyi. Ona wskazujac na pierścionek ślubny, z łacińskim napisem: co Bóg połączył — człowiek nie rozdzieli; rzecze: „jakakolwiek kaźń i przygoda na małżonka mego przyjdzio, raz to Panu Bogu swemu poślubiłam, póki on żyw jest, ja go w żadnem nieszczęściu nie opuszczę“[6]. Więc przez 4 lata (od 12 sierp. 1563 do września 1567) dzieliła z mężem ono więzienie gripsholmskie, powiła mu w nim 1564 córkę, Izabellę († 1566) a 20 czerwca 1566 r. syna Zygmunta, Zysiem pieszczotliwie nazwanego, którego ochrzcił z braku kapłana szlachcic Machwicz[7].
Tymczasem Eryk szalał i mordował; w lecie 1567 r. padło 232 niewinnych ofiar pod mieczem katowskim. To znów wyrzutami sumienia i widmami gnany, uciekał w góry i lasy; sprowadzony do stolicy, żałował, płakał, rozrzucał złoto, podarunki na prawo i lewo, jakby na ekspiacyą za krew niewinnie przelaną[8]. W jednej takiej jaśniejszej chwili przesłał mu arcybiskup Wawrzyniec Petri, kapłan-apostata, pseudo-arcybiskup żonaty i główne narzędzie reformatora Gustawa, a teraz starzec nad grobem, list nawołujący w serdecznych wyrazach do żalu i pokuty za tyle okrucieństw, który go drugim Chrystynem tyranem uczyniły. Zapłakał Eryk, gdy list arcybiskupi przeczytał. Nie mogąc wskrzesić pomordowanych, głosić kazał publicznie ich niewinność, do czci i godności imię ich przywrócił, wspaniałym pogrzebem pogrzaść ich pozwolił. Wdowom i sierotom pomordowanych hojne dał upominki w pieniądzach. Biskupom polecił rozpisać w calem państwie ekspijacyjne nabożeństwo, na odwrócenie gniewu bożego za katowskie zbrodnie. To znów lamenty wywodził i żale nad sobą, że do rządów już niezdolny, jakoż przez pewien czas hr. Pér (Piotr) Brahe i Stern Erikson sprawowali rządy państwa.
Była to pora wydobyć na wolność więźnia z Gripsholmu, o którego niewinności kraj cały był przekonany. Pragnęła tego od dawna królowa wdowa i rada państwa. Wmówiono więc w chorego Eryka, że pokuta jego nie może być zupełną, dopokąd nie pojedna się z bratem. Onby to teraz chętnie uczynił, ale tajemnym układem w lutym 1567 związał się z carem Iwanem Groźnym, iż Katarzynę Jagiellonkę ogłosi wdową i odda carowi za małżonkę, car zaś za to zawrze wieczysty pokój z Szwecyą i odda zdobyte zamki w Inflantach[9]. W listopadzie już t. r. byli moskiewscy posłowie Iwan Moranskow i Michał Warosów w orszaku 200 ładzi zjechali do Sztokholmu po tę szczególnego rodzaju oblubienicę carską, a szwedzkie poselstwo wracało z Moskwy, wioząc z sobą traktat pokoju cara z Szwecyą. Potrzeba więc było pierw dumnym bojarom wyperswadować, że bez oblubienicy powracać muszą do cara. Zabrało to kilka tygodni czasu, carscy posłowie bez oblubienicy wracać nie chcieli.
Tymczasem w wrześniu 1567 król dał polecenie księciu Karolowi i szwagrowi Magnusowi saskiemu, sprowadzić więźnia na swój dwór w Swartsioe, a rada 12 senatorów ułożyła warunki zgody. Ledwo książę Jan wszedł w bramę zamku, wybiegł przeciw niemu król Eryk, padł na kolana i witał go „królem Szwecyi“. Zaprotestował przeciw temu Jan i pozdrowił Eryka królem. Certowano się długo o ten tytuł królewski. Bawiono się potem i ucztowano[10]. W podejrzliwym umyśle Eryka niedługo ta braterska zgoda tkwiła.
W myśl punktów ugody, Jan zezwolił na to, aby synowie Eryka zrodzeni z córki kaprala, Katarzyny Mäns, mieli prawo do następstwa tronu. Więc Eryk postanowił poślubić wieloletnią swą nałożnicę i koronować uroczyście królową w lipcu 1568[11]. Na gody weselne zaprosił książąt braci, Jana i Karola i najprzedniejszych panów, i umyślił za namową swego złego ducha, kanclerza Joerana Pehrsona, wszystkich sprzątnąć ze świata. Książęta przestrzeżeni o zdradzie przez swa siostrę Zofię i córkę nałożnicy Katarzyny, zamiast na gody, zjechali się z swemi stronnikami do Wadsteny, i tam pod „rozłożystym dębem“, zawarli ustną umowę, że Szwecyą wspólnie i równą powagą rządzić będą aż do zupełnego pokonania Eryka i detronizacyi jego. W drugiej połowie września byli już panami kraju i obiegli Sztokholm, który im 29 września 1568 r. otworzył swe bramy. Opuszczony od wszystkich Eryk, zrzekł się korony, osadzono go jako więźnia w zamku w Riderholm, obchodzono się z nim srogo, przewożono go już zupełnie szalonego z zamku na zamek, do Kastelholmu, Gripsholmu, Westeraes, Orbyhus, (arx Oerbigensis), gdzie wreszcie tajnym wyrokiem królewskiej rady z 7 świeckich panów i 7 duchownych złożonej, podano mu truciznę, z której nikczemego żywota dokonał d. 27 lut. 1577.[12]
W Sztokholmie tymczasem d. 30 września zebrane stany uznały i za zgodą księcia Karola ogłosiły księcia finladzkiego królem Szwecyi, który przyjął nazwę Jana III, zatwierdził brata Karola na jego dzielnicy i powiększył ją okręgami Wassbo i Walla, część zaś księstwa szalonego Magnusa tj. płat Ostrogocyi i wyspę Oland dał na oprawę wiernej swej żonie[13]. Styczniowy (1569) sejm sztokholmski odsądził na zawsze Eryka i jego nieprawe potomstwo od tronu i skazując go na wieczyste „przystojne“ zamknięcie, uznał małego Zygmunta przyszłym po ojcu dziedzicem Szwecyi. Dnia 10 lipca 1569 r. arcybiskup Wawrzyniec Petri koronował w Upsali oboje królestwo[14].





  1. Pierwsze poselstwo sprawował Hieronim Makowiecki, pomagał mu pruski poseł baron Dohna (Dalin, Darstellungen der Sohwedischen Geschiehte III, 351—58); drugie i trzecie romantyczny Jan Tenczyński zakochany w pięknej królewnie szwedzkiej Cecylii i od niej kochany. Skończył tragicznie 1563 w niewoli u Duńczyków wojujących z Szwecyą. Dalin III, 418). Kochanowski żałosną „Pamiątką“ uczcił przedwczesny zgon jego.
  2. Już Gustaw Waza 1526 zamyślał o poślubieniu Jadwigi, która miała wtenczas lat 13. Ale Zygmunt I, stawił jako warunek, że Gustaw wyrzeknie się jawnie Lutra i utrzyma u siebie katolicyzm. (Messenius V, 41). Potem 1562 także Magnus prosił o rękę Anny, Jan III o rękę Katarzyny. (Jagiellonki III).
  3. „Przy turniejach tak srogie potkania bywały, że się sami srodze poobrażali i konie pod sobą pozabijali“. (Jagiellonki polskie III).
    Joannes Mesennius. Scondia illustrata. Stockholmiae 1700 t. VI, str. 6. Był ten Messen profesorem prawa w Upsali (ur. 1581 † 1657). Kształcił się przez 6 lat pod Jezuitami w kollegium szwedzkiem w Brunsberdze z fundacyi królowej Katarzyny (był więc katolikiem), jak to sam wyznaje t. VII, str. 69.
  4. Messenius. VI, 12, 14, 19, 43, 44.
    Dalin III. 438 wspomina tylko o jednym „małoletnim“ Janie Bertilson Haestko który wzięty na tortury to zeznanie uczynił, ale przed śmiercią takowe odwołał. Eryk wydał 32 wyroki śmierci na zwolenników Jana
  5. Przerobionym z pierwszego skasowanego przez Gustawa Wazę klasztoru Kartuzów 1537, siedm mil od Stokholmu Dr. Koneczny w swej cennej rozprawie „Jan III Waza i misya Possevina“ Przegląd pow. t. 47, nr. 200 i następne twierdzi, że zamek zbudował Gustaw z materyałów zniesionych klasztorów w Mariaefred i Kunsberg.
  6. Jagiellonki polskie III. Dalin III, 440, 441. Eryk zamyślał o zamordowaniu Jana w więzieniu. (Messenius VI. 14, 19).
  7. Księża Wojciech i Jakób ukrywali się w stolicy i tylko rzadko bardzo dostać się mogli ukradkiem do zamku dla niesienia pomocy więzionej księżnej.
  8. Messenius VI. 42—47. Geijer. Geschichte Schwedens II, 163, 175—187. Dalin III, 510—13.
  9. Messenius VI. 47.
  10. Eryk odręcznem pismem zapraszał „pokornie“ Jana do objęcia szwedzkiego tronu, domagał się wszakże zachowania luterskiej wiary, jako panującej w Szwecyi. Jan przeczuwając podstęp, korony nie przyjął, witał Eryka królem szwedzkim. Jednoletniemu Zygmuntowi gdy Eryk rękę podał, „tedy go dziecię z wierzchu ręką uderzyło, a on się mu jął śmiać; tak się społa ściskali, całowali, przepraszali. Chciał król, aby książę wyżej siedział; długo się z sobą o to miejsce umawiali. Kilka razy potem klękali... Po obiedzie były rozmowy braterskie łaskawe, uczciwe, i tańce, klękania bez liczby, na kolanach chodzenie“. Działo się to 4 października 1567. Raz jeszcze i drugi odwiedził Eryk brata, a ze każdą razą nie szczędził „klękań bez liczby“ w pamiętniku zaś swoim pod dniem 8 października zapisał: „Rozmówiłem się z mym bratem, prosząc go quam humillime, żeby mi powiedział, azali istotnie jest królem quod nullo modo nisi obscursis ambagibus potui intelligere. Pomimo tego i on i księżna jego żona darowali mi z całego serca i usciskali mnie“. (Jagiellonki polskie III. Le Bas: Suede et Norvege. Messenius VI 48).
  11. Messenius VI, 36, 47, 53.
  12. Messenius VI, 55—58, VII, 3, 4, 19, 48. Dalin IV, 52, 66. Geijer II, 199.
    W ciągu 7 lat panowania Eryk wymordować kazał przeszło 3000 niewinnych ludzi, a jeszcze 158 pozostało na liście skazanych na śmierć. (Messenius VI, 58). Stronnicy Eryka i różni awanturnicy jak Mornay, Bafours, knuli zbrojne spiski dla oswobodzenia jego, a zamachy na króla Jana, które opowiada obszernie Geijer II 194, 201. Aby raz temu przeciąć drogę, król pozwolił zadać truciznę szaleńcowi, co się czynić nie godziło Jan żałował tego czynu i przyjął od legata Possewino pokutę: „post twardy co środy“ którą do końca życia wypełniał. (Messenius VII. 70).
  13. Dalin III, 54.
  14. Dalin IV, 3, 18.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Załęski.