Konik i Wróbel
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Konik i Wróbel |
Pochodzenie | Bajki i powiastki dla dzieci z celniejszych bajko-pisarzy polskich wybrane |
Wydawca | nakład Ernesta Wilhelma Günthera |
Data wyd. | 1850 |
Miejsce wyd. | Leszno |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Konik i Wróbel.
Stał koniczek sam przy żłobie,
I obroczek chrupał sobie.
Wtém do żłobu konika,
Wróbelek się przymyka,
I tak przed nim narzeka:
„Nie długo mnie śmierć czeka.
Ziemia śniegiem pokryta;
Daj mi ziarek z koryta,
Żebym nie padł tu z głodu!“
Na to konik odpowié
Zgłodniałemu wróblowi:
„Ja ziarneczek mam dużo,
Niech ci ziarka te służą;
Nachyl dziobka do żłobu,
To wystarczy dla obu.“
Wreszcie przeszła i zima,
Śniegu, zimna już niéma;
Lecz w zamian za to
Nastało lato.
Zewsząd muchy wypadły
I konika obsiadły.
Wtém wróbelek zawitał,
I z wdzięcznéj swéj usługi
Wszystkie muchy pochwytał,
Jedne muchę po drugiéj.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Teofil Stanisław Nowosielski.