Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział XCVI
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Koran |
Rozdział | Zsiadła krew |
Pochodzenie | Koran |
Wydawca | Aleksander Nowolecki |
Data wyd. | 1858 |
Druk | J. Jaworski |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Jan Murza Tarak Buczacki |
Tytuł orygin. | القُرْآن |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
1. Mahomecie! Czytaj Koran w imie Boga stworzyciela.
2. On ukształcił człowieka z krwi zsiadłéj[2].
3. Czytaj w imie Boga najwspanialszego.
4. On nauczył człowieka pisania i czytania.
5. On wlał w duszę jego promień umiejętności,
6. Jednak ludzie oburzają się przeciw swemu dobroczyńcy.
7. A bogactwa powiększają ich niewdzięczność[3].
8. Cały rodzaj ludzki powróci kiedyś do Boga.
9. Cóż myślicie o tym, który przeszkadza
10. Słudze Bożemu Mahometowi gdy się ten modli[4]?
11. Cóż myślicie gdyby raczéj szedł drogą prawą,
12. I zalecał pobożność?
13. Cóż myślicie o niewiernym i odszczepieńcu?
14. Czyż oni nie wiedzą, że Bóg wszystko wie i widzi?
15. Jeśli nie odstąpią bezbożności, pociągnę za włosy czoła.
16. Ich czoła występnego i kłamliwego,
17. Niech oni przywołują swych wspólników.
18. Ja przywołam mych stróży.
19. Mahomecie! nie będziesz powolny, nie usłuchasz ich podszeptów, módl się Bogu, i proś o wzniesienie się do Jego tronu!
- ↑ Podług zdania wielu uczonych komentatorów, Rozdział ten jest najpiérwszym i był najprzód objawiony Prorokowi, na górze Stawa przez Archanioła Gabryela, któren podając listek pisma świętego Mahometowi wyrzekł: Czytaj, a gdy ten ostatni przestraszony cudownym zjawieniem odpowiedział nieśmiało, że czytać nie umie, Archanioł Gabrjel powtórzył swoje żądanie, i Prorok nie znając żadnéj litery, wziął z rąk Archanioła pismo, i o cudzie! przeczytał najpiękniéj cały rozdział. Niektórzy jednak komentatorowie utrzymują, że najprzód był objawiony rozdział 74.
- ↑ Wszyscy ludzie są stworzeni ze zgęszczonéj krwi, wyjąwszy Adama i Ewę, których Bóg stworzył własnemi rękoma, i Proroka Jezusa (Issa) stworzonego tchnieniem Boskiém. Patrz rozdział 22, w. 5.
- ↑ Ludzie powiększéj części stawszy się bogatemi, zapominają o Bogu, i o obowiązkach wiary i sumienia. Wiersz zaś 6 i 7 odnoszą komentatorowie do Abu‑Jahla człowieka złośliwego, głównego nieprzyjaciela Mahometa, o którym już mówiliśmy wyżéj.
- ↑ Abu-Jahl oświadczył dnia pewnego w zgromadzeniu Korejszytów, że skoro zobaczy Mahometa modlącego się, to utnie mu głowę. Gdy po upływie kilku dni zastał go klęczącego, zakrył sobie oczy, odwrócił się i uciekł najspieszniéj. Zapytany dla czego to uczynił, odpowiedział: zobaczyłem przepaść napełnioną ogniem, która dzieliła mnie od Mahometa, a z drugiéj strony téj przepaści stojących przy boku Proroka kilkudziesięciu zbrojnych rycerzy.