Myśli nieoportunistyczne/XVI
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Myśli nieoportunistyczne |
Podtytuł | „Miłość bliźniego“ |
Wydawca | Księgarnia Gebethnera i Sp. |
Data wyd. | 1898 |
Druk | Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
61. Człowiek żywy, gorejący istotnie »miłością bliźniego«, nie mógłby wcale istnieć. Ogrom boleści, wywołanej współczuciem bezgranicznym a beznadziejnym cierpieniom tylu miljonów bliźnich, zabiłby go w jednej chwili.
62. Dla czego zwierzchnik znęca się nad podwładnym? — bo pała miłością bliźniego. Dla czego waleczny syn Marsa strzela do tłumu, w którym mogą się znajdować jego najbliźsi bliźni? — bo pała miłością bliźniego. Dla czego zdobywca, »bohater — bóg wojny«, niszczy całe krainy ogniem i mieczem, oddając na pastwę żołdaków mienie mieszkańców i cześć ich córek? — bo pała miłością bliźniego. Dla czego czciciel Afrodyty czyha na cześć niewieścią, niszcząc szczęście całych rodzin? — bo pała miłością bliźniego. Dla czego »sprawiedliwy« podpisuje wyrok śmierci lub mąk dożywotnich? — bo pała miłością bliźniego. Dla czego »rycerz pióra« rzuca potwarze i oszczerstwa? — bo pała miłością bliźniego. Dla czego Pontifex maximus minimusque rzuca klątwą i pali kacerzy na stosie? — bo pała miłością bliźniego.
∗ ∗
∗ |