[7]Skan zawiera grafikę.
NIE PRZESZKADZAJ!
Jeśli kiedy, zadumana,
Twych miłosnych słów nie chwycę,
Jeśli płoną moje oczy,
Jeśli bledną usta, lice, —
Jeśli, jak w zapamiętaniu,
Chylę myślom ciemną głowę, —
Nie przeszkadzaj, bo ja wtedy
Widzę jasne światy nowe!
Wskróś rozdartych mgieł tam wstaje
Słońce nagie i radosne,
Biorąc w uścisk swój wszechmocny
Kraj zaklęty w mirt i wiosnę.
Z sianokosów, z zbożnych łanów,
Co jak morze się kołyszą,
[8]
Z szumu dębów i cyprysów,
Z oaz tchnących świeżą ciszą;
Z czarnych borów, co na wichrze
Wyją pieśń swą oszalałą;
Z dreszczu żądzy i rozkoszy,
Co odnawia ziemię całą, —
Słyszę, słyszę, jak wzlatują,
Wśród potężnych skrzydeł bicia,
Tryumfalne tchy przyszłości,
Nowej siły tchy — i życia!
Kwitną róże i nadzieje
Na ołtarzach ideału...
Kwitną plony prac, uniesień,
Wiedzy, czucia i zapału.
Krew nie płynie, nie zatapia
Bolejącej ziemi łona:
Wojna, wiedźma bezlitosna,
Opuściła już ramiona.
Ugasł zniszczeń szał. Ostatnia
Pękła z hukiem gdzieś armata...
W dzikich polach, w walki dymie,
Pieśń bojowa już nie lata.
Cały świat — jedna ojczyzna...
Wszystkie ludy — czeladź boża;
Uroczysty hymn pokoju
Brzmi od morza aż do morza.
[9]
Bucha para, z ziem niepłodnych
Jasny lemiesz ostrzem błyska,
Rozgrzmiewają machin huki,
Czerwienieją hut ogniska.
Skan zawiera grafikę.