P. J. Szafarzyka słowiański narodopis/§30
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | P. J. Szafarzyka słowiański narodopis |
Wydawca | Zygmunt Schletter |
Data wyd. | 1843 |
Miejsce wyd. | Wrocław |
Tłumacz | Piotr Dahlmann |
Tytuł orygin. | Slovanský národopis |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cała część II |
Indeks stron |
Szczepy rozgałęzione tego plemienia, o których krótką uczynić wypada wzmiankę, są następujące:
1) SZCZEP CZUDSKI. Niegdyś po całej północnej Europie bardzo rozszerzony, teraz zmniejszony na 3 główne gałęzie się dzieli: wschodnia czyli uralską, do któréj Zyrianie, Permiacy, Wotjacy, Czeremisi, Mordwini i na mappie naszéj nieumieszczeni Wogulicze i Ostjacy, zachodnia, do któréj Czudowie, czyli Estońcy, Czuchońcy i Loparzy (ostatni od wielu za osobny, z czudzkim blisko pokrewniony ród uważani) i południowa, do któréj Węgzy czyli Madjarowie należą. Ostatni jak wiadomo do państwa austryackiego, piérwsi do rossyjskiego są wcieleni, wyjąwszy Loparzów, których mała część szwedzkiéj podlega koronie.
A. Wschodni i zachodni Z tych wywiedziemy tu ośmioro narodów. a) Zyrjanie, nazywający sami siebie Komi, Komimurt, zajmujący wschodnie części gubernii Arhangelskiéj i Wołogodzkiéj, nad Wyczegdą, Mczeniem i t. d. Razem około 30,000 dusz. b) Permjacy, podobnie sami siebie Komi, Komimurt, rzadziéj Suda, Smani mianujący, osiedli w północnych obwodach gubernii Permskiéj, w Czerdyńskiém i Solikamskiém, opierający się na zachód o Wotjaków, na południe o Baszkirów i innych Turków, na wschód o Woguliczów, przez których z Uralu są wyparci, na północ o Zyrjanów. Miasto Czerdyn nad Wiszerzą jest Stara czyli Wielka Perm. Wszystlrich około 35,000 dusz. c) Wotjacy, którzy się Uhd-murd a u Turków Ari nazywają, zajmują wielką część gubernii Wjatskiéj nad rzekami Wiatką i Kamą w obwodach Glazowskim, Sarapulskim, Słobodskim i Jelabużskim, na południowy wschód do gubernii Permskiéj i Orenburskiéj, na południowy zachód do Kazańskiéj sięgający. Razem okolo 100,000, z których 5400 w gubernii Kazańskiéj. d) Czeremisi sami sobie nazwisko Mary dający, żyją najliczniéj we wschodnich kończynach gubernii Kostromskiéj i w zachodnich Wiatskiéj, nad rzekami Piżmą i Kikszą, a jeszcze w wiele większéj liczbie w gubernii Kazańskiéj w obwodach Carewokokszajskim, Kozmodemjańskim i Cywilskim w kraju ponad Wołgą, również w gubernii Simbirskiéj i Orenburskiéj, częścią oddzieleni we swych siołach, częścią pomieszani z innémi narody. Czeremisów liczą do 200,000, z których roku 1840 w gubernii Kazańskiéj 68,000 było. e). Mordwini dawniéj nazywani Mesja, teraz po swojemu Mory, znajdują się w rozlicznych siedzibach, a szczególniéj w gubernii Niżnéj-Nowgorodzkiéj, obwodzie Semenowskim, w gubernii Kazańskiéj, w południowowschodnich kończynach (razem 11,400), w gubernii Simbirskiéj w obwodzie Kurmyszskim, po nad rzeką Surą, w małéj liczbie w gubernii Orenburskiéj, szczególniéj nad rzeką Czeremszaną, gdzie z obwodu Kurmyszskiego przesiedleni są (około 72,000), w gubernii Saratowskiéj w obwodzie Kuzneckim, w gubernii Penzenskiéj nad Horzejszą Mokszą, w obwodach Mokszańskim, Lomowskim i Czembarskim. Ostatnich zowią, Mokszanami, różnią się oni narzeczem od Jerzanów nad Wołgą żyjących. Lecz większa część Mordwinów, już ojczystego języka zapomniała, przyjąwszy ruski. Liczba niezruszczonych jest około 92,000. f) Czudy czyli Estońcy zajmują siedliskami swémi całą gubernią estońską a północną połowę gubernii Liwońskiéj czyli obwody Dorpatski i Parnawski, z wyspami koło obu leżącémi, wyjąwszy Worms i Runo, a sąsiadują na wschód z Rossyanami, na południe z Łotami w granicach już wyżéj na swém miéjscu dokładnie oznaczonych. W ziemi ich przebywają Niemcy, szlachta i mieszczaństwo, zwłaszcza w miastach nadmorskich. Osobne odnogi tych Czudów są Liwi, mieszkający częścią w kilku wioskach nad ujściem rzeki Satis zwanéj, częścią oddzielnie od całości czudskiéj w nadbrzeżu Kurońskiém od Irbenu aż do jeziora Angierskiego, w dziedzictwie Dundangeńskiém i Popeńskiém około 150 rodzin, zaś tak zwani Krewingowie poniżéj miasta Bawa w dobrach: Baden, Kirkawe-Monsz, Krusen i Memelhof, okolo 1600 dusz, jednak ostatni już zupełnie wyginęli w Lotyszów się przelawszy. Wszystkich Estońców języka czudskiego używających liczą około 500,000. g) Czuchońcy główni mieszkańcy wielkiego księstwa czuchońskiego czyli finlandskiego, graniczą na północ z Loparami, na wschód i południe z Rossyanami na zachód z Szwedami w nadbrzeżu Czuchońskiém osiadłymi, z resztą w téj stronie morzem odgraniczeni. Prócz Finlandyi przebywają Czuchońcy w wielkiej liczbie w gubernii Archangelskiéj, Ołoneckiéj, Petersburskiéj a w mniejszéj liczbie w niektórych częściach Nowogrodzkiéj i Twerskiéj. W Ladejnopolskim obwodzie gubernii Ołoneckiéj wyjąwszy kraj nad dolną Ojatą, od Rossyan osiadły, zapełniają Czuchońcy całą południową połowę, rozciągając się na wschód za rzekę Megrę do Wytegerskiego obwodu, a nawet na samych granicach Kirillowskiego obwodu, obok gościńca do Archangelska wiodącego, znajdują się wsie czuchońskie. W północnéj stronie Ladejnopolskiego obwodu ustają wsie czuchońskie już poniżéj Ladejnopola i gościńca do Archangelu wiodącego, w całym kraju nad rzeką Swirzą są czyści Rossyanie, lecz daléj za tą przestrzenią, w obwodzie Petrozawodskim, znajdują się obok jeziora Onegi w wielkiéj liczbie aż do miasta Petrozawodska. Na zachód téj wązkiéj długiéj pręgi, począwszy prawie od rzeki Iwiny, do Swirzy wpadającéj, rozciągają się siedliska Korelców, osobnéj gałęzi Czudów, daleko na północ sięgające. W gubernii Nowogrodzkiej znajdują się wioszczyny czuchońskie już tylko w północnych stronach obwodu Tichwińskiego i Białozorskiego, gdzie się Czucharzami zowią. W gubemii Twerskiéj Bieżeckim obwodzie, nad rzekami Kamencą i Medwiedycą są 3 korelskie osady: Kuznecowo, Baskaki i Nowo, z 1500 mieszkańców. W gubernii Petersburskiéj zapełniają Czuchońcy niemałe części obwodu Petersburskiego, Szlisselburskiego, Carskosielskiego (Sofiyskiego) Oranienbaumskiego i Jamburskiego. Wszystkich Czuchońców liczą do 1,300,000. h) Loparzy, często za osobny ród uważani, na zachód Białego morza w Kolskim obwodzie Archangelskiéj gubernii i w północnych częściach Finlandyi ledwie 22,000 dusz. Ludność wszystkich gałęzi czudzkiego rodu w państwie rossyjskiém, z których niektóre jak Ostiacy i Wogulicze, od nas pominięte, wynosi razem do 2,580,000 dusz. Meszczeracy w gubernii Rjazańskiéj i Wladimirskiéj już zupełnie zruszczeli, o Czuwaszach i innych pół-Czudach, niżéj przy Turkach będzie wzmianka.
B. Południowi. Za tych uważamy Węgrów, jak ich bez mała wszyscy Słowianie, czyli, Madjarów, jak sami siebie nazywają. Znamiona cielesne, własność języka i pamiątki dziejowe nieuprzedzonemu badaczowi nasuwają dostateczne świadectwa do nabycia zupełnego przeświadczenia o tem, że Madjarowie są gałęzią szczepu uralskich Czudów, spokrewnioną z teraźniéjszymi Woguliczami i Ostjakami, a dawniéjszymi Ugrycami i Meszczerakami (Meszczera u Nestora, coby po serbsku brzmiało Metjera, z czem porównaj Megere, czyli Medjery u Konstantyna Porfyrogenety) i że początkowo pochodzą z uralskiéj ziemi, która w ruskich i innych średniowiecznych pamiątkach Ugra, Ugria (Jugra, Jugria) się zowie. Teraz Madjarowie przebywają w Węgrzech i Siedmiogrodziu, dawniéj równiny w środku kraju, mianowicie stolicę Pesztanską, Preszburską, Nowohradską, Komarską, Belgradzką, Borszodską, Tornańską, Sabolczską, Biharską, Bikeszską, Szopronską, Rabską, Tolnanską, Szomodską, Wesprimską, Heweszską, Satmarską, Czongradzką, Baraniańską, Saladską, Żelezną, Czanadską i Ostrzechomską po większéj lub mniéjszéj części, tu zaś szczególnie tak nazwaną ziemię Sikelów czyli Sakulów, siedzibami swémi zajmowali, rozproszeni wreszcie w pojedyńczych wsiach i osadach także i po niektórych innych stolicach. Madjarowie, wyjąwszy 3 małe powiaty w Węgrzech, Kumanów, Jazygów i Hajduków nigdzie nie przebywają czyści i bez przymieszania innych narodów, słowiańskiego, chorwatskiego, serbskiego, wołoskiego, niemieckiego i t. d. Prócz Węgier i Siedmiogrodzia znajdują się madjarskie osady w Bukowinie ogółem 6: Hadikfalwa, Laudonfalwa, Isztenszegicz, Jozeffalwa i t. d. w zeszłém stuleciu tam założone, potem w Multanach, w Jassach, w Wołoszczyznie w Bukareście i jescze w kilku innych miejscach. Graniczą zaś Madjarowie w Węgrzech na wschód z Wołochami, na południe ze Serbami i Chorwatami, na zachód z Słoweńcami i Niemcami, na północ ze Słowakami i Rusinami w punktach już wyżéj w swojem miejscu dokładnie oznaczonych; w Siedmiogrodziu są otoczeni częścią Niemcami, częścią i szczególnie Wołochami, z których zabiegają jedni do drugich swemi siedzibami tak dziwnie i pomięszanie, jak tego może w żadnéj innéj ziemi Europy nie widzimy, wyjąwszy niektóre gubernie rossyjskie n. p. Kazańską, Orenburską i in. gdzie podobną mieszaninę różnorodnych narodów, Rossyan, Czuwaszów, Tatarów, Baszkirów, Czeremisów, Mordwinów, Wotjaków, Meszczeraków, Teptjarów i i. spotykamy. Liczą zaś Madjarów w Węgrzech i Siedmiogrodziu w r. 1842 do 4,028,000, z których 3,500,000 na Węgry, 528,000 na Siedmiogrodzie przypada, 2,028,000 rzymskokatolicką, a 2 mill. protestancką religią obojga obrządku wyznają. W téj liczbie Madjarów zawarta jest niemała ilość odpadłych z innych rodów; zwłaszcza Słowian, Wołochów i Niemców, w Madjarów przelanych, tak że prawdziwie jeden z nowszych pisarzów wyrzekł, że liczba Madjarów czystéj czudzkiéj krwi dwóch mill. nie przewyższa.
2) SZCZEP SAMOJEDSKI. Ten szczep z czudzkim poniekąd spokrewniony, lubo z tą różnicą, że prowadzi jeszcze żywot koczowny i pogaństwu oddany, tu jedynie z przyczyny swego sąsiadowania z Rossyanami, w gubernii Archangelskiéj nad dolną Mezenią, z imienia się wprowadza. Wiadomo że siedliska jego głęboko za Ural do północnéj Azyi sięgają, i że ludność jego ledwie 70,000 dusz wynosi, z których 5000 na gubernią Archangelską przypada.
3) SZCZEP TATARSKI czyli TURECKI. Przedewszystkiem dla ujścia nieporozumienia, oznajmić musimy, że nazwiska Tatar używamy tu w tém znaczeniu, w którém ono teraz u Rossyan się używa, również o szczepie tureckim; lubo gdzieindziéj nazwę tę rodowi mongolskiemu dawano, a wielu uczonych, że jemu właściwie się przynależy, twierdzą. Jest zaś ród turecki jeden z najbardziéj rozszerzonych na kuli ziemskiéj, albowiem gałęzie jego, prawda niebardzo ludne, rozpościerają się od sinego czyli Adryatyckiego (Jaderskiego) morza na północny wschód aż za ujście Leny do lodowatego morza. W języku tureckim godne uwagi szczególne zjawisko, że choć na kilka narzeczy jest rozdzielony, przecież jak materją tak i formą bardzo sobie został podobnym, jak to ledwo który inny, równie rozszerzony język na ziemi. Carogrodzki Turek np. łatwo zrozumie Turka z Tomska i Jenizejska, byle mówił pomału i przeciwnie ten owego. Z licznych gałęzi tego rodu tu też tylko te w krótkości przytoczymy, których siedziby na mappie naszéj oznaczone widzimy.
A. W państwie rossyjskiém: a) Tatarzy, u Rossyan tak zwani, żyją w wielkiéj liczbie w gubernii Kazańskiéj po obu brzegach Wołgi, zwłaszcza w Kazańskim i Tetjuszkim obwodzie (okolo 136,000 dusz, między którymi 31,000 Chrześcian) w gubernii Orenburskiéj, Simbirskiéj, Saratowskiéj w Petrowskim i Kuzneckim obwodzie nad rzeką Uzą i Surą, w Niżnonowgorodzkiéj w Sergaczskim obwodzie, w Tambowskiéj w miastach Kasimowie, Temnikowie, Jelatmie i Kadomie, również w okolicy Szatska i Tambowa, na końcu w Penzeńskiéj w północnowschodnich stronach. Ci to Tatarzy, ogółém około 150,000 widocznie giną, częścią religią chrześciańską i mowę rossyjską przyjmując, częścią do innych oddaleńszych krain uchodząc. O Tatarach po miastach białoruskich w gubernii Mińskiéj, Grodzieńskiej i Wileńskiej rozproszonych, potomkach osadzonych tam w średnich wiekach jeńców już wyżéj (§. 9) była wzmianka. Są oni zresztą Mahometanie, lecz mówią już wszyscy, jako i tamtéjsza szlachta po polsku. b) Nogajcy dwojacy, jedni w równinach na zachód od chwalińskiego morza a na północ od Kaukazu leżących, inni w pomorzu Azowskiém (razem z Kirgizami około 50,000), ci tam jeszcze koczownicy, ci tu już w stałych siedzibach, wioskach i osadach żyjący. (Jednych i drugich razem około 400,000). c) Tauryccy czyli Krymscy Tatarzy na półwyspie Tauryckim aż do Perekopu w stałych siedliskach. Liczą ich do 200,000. d) Bazjanie i Kumycy, tamci mieszkańcy gór Kaukazkich, około nadbrzeżów Kubania, niedawno tam od dolnéj Kumy przeszli, ci tu zamieszkujący północnowschodnie podgórze Kaukazu, między rzekami Terekiém i Sulakiém, oba w nadermałéj liczbie. Do tych tureckich gałęzi w państwie rossyjskiém trzeba liczyć i mięszane narody Baszkirów, Meszczeraków i Czuwaszów. a) Baszkiry pochodzenia czudzkiego, przyjąwszy tatarski język przelali się zupełnie w Turków. Żyją w dolinah południowego Uralu w gubernii Orenburskiéj, częścią i w Permskiéj. Liczą do 290,000 dusz. b) Meszczeracy, podobnie czudzkie odrodki, przebywają w gubernii Orenburskiéj razem z Tatarami, Czuwaszami i Baszkirami, częścią téż po osobnych wsiach. Razem 93,000. W gubernii Saratowskiéj obwodzie Serdobskim, nad rzeką Choperą są dwie wielkie osady Meszczeraków. c) Czuwasi, co do pochodzenia prawdziwi Turcy, lecz język mięszany z czudzkiego i tureckiego sobie przywłaszczywszy, stąd od geografów za gałąź czudzką poczytywani. Mieszkają najliczniéj w gubernii Kazańskiéj między Rossyanami, Tatarami, Czeremisami, Mordwinami i Wotjakami, gdzie ich do 27,000, a w gubernii Orenburskiéj, gdzie ich do 570,000 liczą. Wszystkich Tatarów czyli Turków w Rossyi z azyatyckiemi gałęziami niebędzie mniéj jak 2 milliony.
B. W państwie tureckiem. Wiadomo jest że Turcy na półwyspie trackim czyli w północnéj Mezyi, Tracyi, Macedonii, Tessalii i Iliryi nie są pranarodem i autochtonami, ale obcymi i przychodnimi podbójcami miejscowych, we wzmiankowanych krajach już od dawna wzrosłych i głęboko wkorzenionych narodów. Nie dziw zatem, że aczkolwiek o nich, jako o dzierzącym władzę narodzie, zwłaszcza za naszych czasów tyle się głosi, jednakże liczba ich w Europie tak jest mała, że ich statystykowie, którzy sami tam podróżowali, i na ilość ludności różnych rodów szczególną zwracali uwagę, więcéj niż 700,000 między 15tu mill. innorodców, nie naliczyli. Trzeba téż dobrze rozróżniać prawdziwych Turków co do pochodzenia i języka, jakich tu uważamy, od Pseudo-Turków (Lżeturkůw) czyli odpadłych od wiary chrześciańskiéj do mahometańskiéj, jakich w europejskiéj Turcyi z rozmaitych narodów, zwłaszcza Bośniaków, Bółgarów i Arbanasów wielkie jest mnóstwo. Ci to, ponieważ pozbywszy się wiary jeszcze ojczystego języka zupełnie nie porzucili, choć może wielu z nich z konieczności do tureczczyzny jako tako przylgnęło, od nas, mających w tym opisie wzgląd na język narodów, za Turków uważani nie są. Prawdziwi Osmanowie czyli azyatyccy Turcy, skupieni są we wschodniéj części państwa, jako w Konstantynopolu i Adryanopolu, i w innych większych miastach Tracyi, mianowicie we Sliwnie, Janbolu, Jeni-Zagrze, Filipopolu, Tatar-Pazarcziku, Feredzie, Jenidze-Kizil-Agaczu, Burgasie, Czirmenie, Eski-Zagrze i t. d. W wschodniéj Bołgaryi żyją Turcy licznie w Szumnie, Razgradzie, Eski-Dżumaju, Osman-Pazarze, Eski-Stanbule i Łowczu, potém we wszystkich wielkich miastach nad Dunajem, we Widinie, Nikopolu, Ruhczuku, Silistrze, Rsowie, Isakczetie i Badagagu. W daleko mniéjszéj liczbie znajdują się Turcy po miastach zachodniéj Bółgaryi i dawnéj Rasy, w Nisze, Sofii, Elropolu, Berkowcu, Wracu, Leskowcu, Wranie, Prisztinie i t. d. W Macedonii, Arbanasii i w Tessalii skupieni są do większych miast, Solunu, Seresu, Kjustendilu, Sztipu, Dupnicy, Dżumaju, Skopja, Bitela, Szeru, Ohridu, Skadru, Arnaut-Bielgradu, Janiny, Larissy, Trikali i innych. Wreszcie są we wszystkich tych krajach, szczególnie w Tracyi, Bółgaryi i Macedonii, niektóre okolice, w których Turcy całe wsie zajmują. Prócz tego żyją Turcy jako posiedziciele dóbr czyli ziemscy panowie (spahowie, spajowie) po wszystkich ziemiach tureckiego państwa, wyjąwszy Multany, Wołochy, Serbią i Czarnogórze. Chociaż w Bosnii Pseudo-Turków (Lżeturków), zabitych nieprzyjaciół chrześcian, bardzo wiele, przecież prawdziwych Osmanów bardzo mało, i to tylko w twierdzach i największych miastach; albowiem między bosniackimi Poturczeńcami a azyackimi Osmanami od dawna aż dotąd panuje nieugaszona nienawiść. W Mułtanach, Wołoszech i w Czarnogórzu nie ma Turków; w nowo-ustaloném księstwie serbskiém są tureckie załogi w twiérdzach Bielgradzie, Szabcy, Smederewie, Nowéj Rszawie, Sokole i Użicy, a nieco mieszczan tureckich, w Bielgradzie, Sokole i Użicy.
4) SZCZEP KAŁMYCKI. Z rodu mongolskiego tylko o tym jednym szczepie kałmyckim wzmiankujemy, który w ziemi Dońskich Kozaków i gubernii Astrachańskiéj z Rossyanami sąsiaduje. Kałmycy są dwojacy: a) szeregowi czyli zbrojni, do Dońskiego wojska należący, i po południowowschodniéj części ziemi Dońskich Kozaków po stałych osadach rozsadzeni; b) Koczowni, w stepach gubernii Astrachańskiéj, częścią i Przedkaukaskiéj, pasterskie życie wiodący. Owych liczy się 15,000, tych zaś 98,000. Do piérwszych przydać trzeba Kałmyków od rządu rossyjskiego w gubernii Simbirskiéj, w ujeździe Stawropolskim i Samarskim przy rzece Soku i Samarze osadzonych, również zbrojnych, około 3600.
5) SZCZEPY KAUKAZSKIE, mianowicie Czerkiesi, Lesgowie czyli Awarowie i Gruzowie, choć językami, których używają, bardzo od siebie różni, jednak do jednego i tego samego rodu należą; kończą oni szereg szczepów ze Słowianami sąsiadujących; Żydów, Cyganów i inne ich przymieszki już tu pominiemy. Siedliska ich na naszej mappie podług dawniejszych wiadomości tylko z grubszego oznaczone; komu na ścisłém ich ograniczeniu i poznaniu zaleźy, tego odsyłamy do nowéj rossyjskiéj mappy Kaukazu, niedawno przez Morina w Berlinie powtórnie wydanéj.