Ruina (Gawalewicz, 1889)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Marian Gawalewicz
Tytuł Ruina
Pochodzenie Poezye, część II
Wydawca Księgarnia J. K. Żupańskiego & K. J. Heumanna
Data wyd. 1889
Druk Drukarnia Związkowa
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część II
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
RUINA.

S

Senna cisza nocną porą,
Puszczyk siadł na murów straży —
Księżyc wpatrzył się w jezioro
I z ruiną cichą gwarzy....

Pyta ją o czasy dawne,
Pyta o jéj dawne dzieje —
O to wielkie, głośne, sławne,
Co w jéj murach dziś pleśnieje.

Pyta ją, czy w noce ciemne
Zawsze jeszcze z tajną żądzą
Przez sklepienia jéj podziemne,
Jęcząc, smutne cienie błądzą?...

Czy wciąż jeszcze nad wyłomem
Sowa strzeże skarb ukryty —

Czy jéj zawsze jeszcze gromem
Burza z wież roztrąca szczyty?...

Czy pamięta, jak przed laty,
Życiem wrzało jéj pustkowie —
I roiły się komnaty.
Echa niosły w dal: „za zdrowie!“...

Czy pamięta...
Chmura ciemna
Księżycowi twarz zakryła....
Dziwny, dziwny czar tajemna
Wspomnień w sobie chowa siła.

Kiedy serce przypomina,
To łzy rzewne, tęskne leje —
W gruzy sypie się ruina,
Gdy swe dawne wspomni dzieje.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Marian Gawalewicz.