<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Psalm LVI
Pochodzenie Gomulickiego Wiktora wiersze. Zbiór nowy
Data wyd. 1901
Druk Drukarnia A. T. Jezierskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Wiktor Gomulicki
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
II.
Miserere mei Deus, miserere mei,
quoniam in te confidit anima mea.
(Psalm LVI).

Litości, Panie, litości! —
W strapieniach, bólach, żałobie,
Nie pokładałem ufności
W nikim, prócz w Tobie.

W bezpiecznym skrzydeł twych cieniu
Ostoja pewna i błoga —
Tam czekałbym w uciszeniu
Aż minie trwoga.

W głos będę i sercem całem
Przyzywał Ojca szczodrego;
Co mam, mieć mogę i miałem —
Wszystko od Niego.

On mnie wydźwignął z otchłani,
Wrogów mych trzyma w oddali;
On sprawił, że są zdeptani,
Którzy deptali.

Nie zwiodła mię ufność w Boga;
Moc z Jego dostałem ręki;

Pan wyrwał mnie z sideł wroga,
Jak z lwiej paszczęki.

Przed ludzkim zębem potrzeba,
Jako przed nożem, ochrony,
A ludzki język — dar nieba —
Miecz wyostrzony!

Wynieś majestat swój, Panie,
Nad gwiazdy i nad obłoki;
Rozpostrzej swe panowanie,
Jak świat szeroki.

U stóp mych sieć rozciągnięta,
Źli chcą ułowić mię zdradą,
I niestargane mi pęta
Na duszę kładą.

Dół wielki, po zejściu słońca,
Kopali mi za oczami;
Gdy wesprze mnie Bóg-obrońca,
Wpadną weń sami.

Wyświąteczniała mi dusza,
Marzeniem przebywa w niebie,
I lutnię mą grać przymusza
Tylko dla Ciebie.

Poświęć, o Panie, z błękitu,
Moje śpiewacze narzędzie,
A pieśń ma w godzinie świtu
Sławić Cię będzie.

Rozśpiewam Cię i rozchwalę
Między narody ziemskiemi,
I hymn mój zabrzmi wspaniale
Po całej ziemi.

Na świat, z czatowni swej w niebie,
Zbawcze wyciągasz ramiona,
I słabość zawsze przez Ciebie,
Jest umocniona.

Wynieś majestat swój, Panie,
Nad gwiazdy i nad obłoki;
Rozpostrzej swe panowanie
Jak świat szeroki!





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: anonimowy i tłumacza: Wiktor Gomulicki.