Biblia Królowéj Zofii/Księga Rodzaju 3


Poniżej znajduje się Księga Rodzaju podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.
(Na szaro oznaczono rozdziały, które się nie zachowały).[1]
Genesis

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26
27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50

Dodatkowe oznaczenia w tekście wprowadzone przez Antoniego Małeckiego
* – podkreślenie oryginalności zapisu, [słowo] – uzupełnienie tekstu, (słowo) – transkrypcja słowa na zrozumiałą formę, (?) – oznaczenie prawdopodobnego błędu popełnionego przez skrybę, słowo – miejsce warte zwrócenia uwagi, (!) – miejsce warte zwrócenia szczególnej uwagi, Parser nie mógł rozpoznać (SVG (MathML może zostać włączone przez wtyczkę w przeglądarce): Nieprawidłowa odpowiedź („Math extension cannot connect to Restbase.”) z serwera „http://localhost:6011/pl.wikisource.org/v1/”:): {\displaystyle ||} – koniec strony w kodeksie


Alcze wó̗sz bil goroczszy*[2]) w wsem stworzenyu, szywó̗cego na szemy, gezto bil uczynyl pan bog. Gensze rzekl k szenie: czemu wam bog zapowyedzal abiszczye nye gedly wszego owoczu rayskyego?

Gemuszto szona otpowyedzala: owoce z drzewa, gisto* gestw rayu, gemi.

Ale owoca z drzewa, gezto gest pozrzod raya, przykazał nam bog, abichom nye gedli, any szó̗ gego dotikaly, abichom snacz nye umarly.

Y otpowyedzal wó̗sz k szenye: nykakye szmyerczyó̗ nye umrzeczye.

bo wye bog, ze ktorikoly dzen gego ukuszyczye, otworzó̗ szó̗ oczy wasze, a bó̗dzeczye iako bogowye, wyedzó̗cz dobre i zle.

Y uszrzala szona, ze gest dobri owocz geszcz s tego drzewa, a krazne* na srok, a k wydzenyu roskoszne. Wszó̗wszy tego owocza, y sznye, a da gego swemu mó̗szu, gensze tesze sznyadl.

Y otworzyli szó̗ oczy obyema, to gest oczy rozuma[3]. A gdisz uznamyonalasta, zesta naga, a wszó̗wszy lyszczye fikowe, uczynylasta sobye wyenyky.

A gdisz usliszalasta glos pana boga, chodzó̗cego po poludnyu, skril szó̗ Adam i gego szona przed oblyczym pana boga poszrzod rayskyego drzewa.

I zawolal pan bog na Adama, arzkó̗cz k nyemu: Adamye, gdze gesz?

10  Gensze rzekl: Gospodnye, glos twoy slyszalesm w rayu, a boyalesm szó̗ przeto, yszem nag, i skrilesm szó̗.

11  Gemuszto pan rzekl: Y kto ukazał tobye, zesz nag? gedno iszesz yadl s owocza tego drzewa, gesto czyezm (ci jeśm) zapowyedzal gego nye geszcz.

12  Y rzekl gest Adam: zona, yó̗szesz my dal towarzyszkó̗, dala my owocza s drzewa y sznyadlezm.

13  Y rzekl bog: czemusz to uczynyla? Otpowyedzala: wó̗sz myó̗ sdradzyl, i sznyadlasm.

14  Y rzekl pan bog ku wó̗szowy: przeto zesz to uczynyl, bó̗dzesz przekló̗t a zlorzeczenyk myedzy wszem stworzenym y zwyerzó̗ti szemskymy. A bó̗dzesz na pyerszach laszycz, a szemyó̗ geszcz po wszitky twe dny.

15  A ustawyó̗ nyeprzyazn myedzi tobó̗ a myedzi zonó̗, a plodem twym a plodem gey. A onacz stroszcze y setrze glowó̗ twoyó̗, a ti bó̗dzesz nyeprzyyaczyel stopam gey.

16  A zenye lepak rzekl gest bog: rozmnoszó̗ twoyó̗ byadó̗ y twa poczyó̗czyą* w staroszczy[4]. s boleszczyó̗ bó̗dzesz rodzycz swe syni, a pod moczó̗ mó̗szkó̗ bó̗dzesz, a on bó̗dze nad tobó̗ panowacz.

17  A Adamowy rzecze: przeto iszesz swey szoni posluchal glosu, a yadlesz owocz z drzewa, gezto czyezm bil przikazal, abi gego nye yadl: przekló̗ta szemya w twem uczynyenyu, s uszylym (usilem) pokarma zemskyego bó̗dzesz poszywacz po wszitky dny wyeku twego.

18  Tarnye a glog bó̗dze rodzycz, a bile szem skye bó̗dzesz geszcz.

19  w potu* swego oblicza bó̗dzesz sobye chleba do[a] bywacz, alysz szó̗ w szemyó̗ nawroczysz, z geyszeszto uczynyon. Bo proch gesz, a w proch szó̗ obroczysz. Opyó̗cz

20  zdzal Adam gymyó̗ swey szenye Gewa, przeto abi macz bila wszego stworzenya czlowyeczego.

21  Y uczynyl pan bog Adamowy a gego szenye suknye koszane, a oblek ge

22  y rzekl: owa, tocz Adam iako geden z nas uczynyon gest, wyedzó̗cz dobre y zle. Przeto, abi nie doszó̗gl swó̗ ró̗kó̗ na drzewo żywotawyecznego, a nye uczosl (utrząs) owocza, a sznyadl i bil bi zyw na wyeky:

23  wipuszczyl gego s raya roskoszy, abi dzalal zemyó̗, s ktoreyze to gest uczynyon.

24  Y wirzuczyl Adama s raya. A ustawyl przed ragem roskoszy cherubyn a plomienni myecz w ró̗ku, ku ostrzeganyu drogi ku drzewu żywota.





  1. Przypis własny Wikiźródeł Podział na wersy wprowadzony przez zespół Wikiźródeł za Biblia Królowej Zofii (Szaroszpatacka) wraz ze staroczeskim przekładem Biblii Stanisław Urbańczyk i Vladimír Kyas Ossolineum 1965–1971
  2. Miało być goręczszy, calidior, o to przez pomyłkę zamiast callidior, jak jest w Wulgacie, t.j. chytrzejszy.
  3. Tych wyrazów nie ma w Wulgacie, ani w biblii gdańskiéj, tłómaczonéj z hebrajskiego oryginału.
  4. Nie ma tego wyrazu w Wulgacie.




  1. Karta kodeksu nr 3