Panna Maliczewska (Zapolska, 1912)/Akt III/Scena V
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Panna Maliczewska |
Podtytuł | Sztuka w 3 aktach |
Wydawca | Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów |
Data wyd. | 1912 |
Druk | Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały Akt III Cały tekst |
Indeks stron | |
Artykuł w Wikipedii |
SCENA V.
BOGUCKI — DAUM.
BOGUCKI.
Jaka inhalacya? DAUM.
Chrypnę — więc w przerwie zachodzę do niej zrobić sobie inhalacyę — bliżej mi tu, niż do domu. BOGUCKI.
Nie bardzo się żenujesz. Dziewczynę to może zrazić. DAUM.
Nie boję się... Ona wie, że po prostu dobijają się o mnie. — A zresztą. BOGUCKI.
No... dajno spokój! Chodzi ci o nią. DAUM.
Och!... to rzecz podrzędna.BOGUCKI.
Udajesz obojętność... DAUM (zagaduje).
Cóż twój maryaż? BOGUCKI.
Nie wiem jeszcze. DAUM.
No, no. Partya niezła. Ja radziłbym... BOGUCKI.
Tak ci chodzi, aby mnie ożenić? Nie bój się, nie włażę ci w drogę. DAUM.
Powtarzam ci, że ja się nikogo nie boję. BOGUCKI.
Tak ją trzymasz? DAUM.
Może! (idzie do kuchni).
No?... STEFKA (za sceną).
Już gotowe. DAUM (wychodząc do Boguckiego).
Darujesz — ale to rzecz ważna... BOGUCKI.
Proszę cię — Zresztą ja idę... (wchodzi Stefka). BOGUCKI.
Chcę panią pożegnać. STEFKA (zdaleka).
Pa, pa!... BOGUCKI (chwyta ją, przegina i całuje w usta).
Tak! tak! tak! STEFKA.
Puść pan! on tu taszczy swoją łaźnię. (wchodzi Daum skrzywiony, ustawia sobie aparacik do inhalacyi i siada przy małym stoliku).
STEFKA (zła, do Boguckiego).
To brzydkie co Pan wyprawia. BOGUCKI (Bogucki udaje zainteresowanego inhalacyą).
A! to tak się robi. DAUM (patrzy na Stefkę).
Co Pani taka z lewej strony czerwona? STEFKA (która się zbliżyła i podaje serwetkę).
Bo nie z prawej. BOGUCKI.
Więc tędy idzie para? DAUM.
Darujesz... ale ja mówić nie będę... BOGUCKI.
Nie... nie... ja odchodzę! DAUM (macha ręką — Stefka odprowadza Boguckiego do drzwi).
BOGUCKI (cicho do niej).
Jak on wyjdzie, ja przyjdę.STEFKA.
Niech pan przyjdzie jutro — już od dyrektora. BOGUCKI.
Nie — ja przedtem muszę Panią jeszcze widzieć. (wychodzi).
|