Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/366

Ta strona została uwierzytelniona.
470

Sam jestem I 27
Samotne noce. II I 152
Samotnym I 156
Satyra II 303
Są chwile... II 240
Są chwile... I II 314
Sąd boży I 205
Są drzewa chore... I 68
Są jacyś ludzie... I 199
Sen-jawa I 256
Sercu mojemu jest tak II 109
Skarb I 239
Skądże by mi to przyszło: bogom zmarłym urągać? I 348
Skra spada z wysokości (z H. Heinego. 12) II 168
Słońce! I 108
Słoń-mistyk I 295
Słowo stało się tak już wyświechtanym zgoła II 142
Smutna jest miłość... I 209
Smutna jest miłość... (cykl) I 203
Smutno i tęskno II 235
Spowiedź ziemi (z B. Łepkiego) II 191
Stanąłem w cichej, uśpionej dolinie (Przelotne ptaki III) I 18
Sternicy II 75
Sto lat II 254
Strofy ironiczne (cykl) I 286
Suplikacje II 22
Sypie się gruz... (cykl) I 198
Sypie się gruz mego szczęścia I 198
Szatan I 235
Szczęśliwy jestem... I 69
Szmerem drgań oddźwięcznych mknie po lesie (Ze „snów”. IV) II 300

„Śmierć jest wieczystą nocą” II 112
Śmierć jest wieczystą nocą (z H. Heinego. 10) II 166
Śmieszne ludzkie mrowisko II 108
Śnieg. I II 120
Śnieżna pani I 41