Biblia Wujka (1923)/Ewangelia wg św. Mateusza 14


Poniżej znajduje się Ewangelia wg św. Mateusza podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Nowy Testament - Ewangelia św. Mateusza

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28


ROZDZIAŁ XIV.
Jako ścięto Jana Chrzciciela, o nasyceniu piąci tysięcy mężów pięciorgiem chleba i dwiema rybkoma, gdzie przecie dwanaście koszów zostało, o chodzeniu Jezusowem po morzu, w ziemi Genezarskiéj wiele chorób uzdrawia Pan Jezus.

W on czas usłyszał Herod Tetrarcha sławę o Jezusie. [1]

I rzekł służebnikom swoim: Tenci jest Jan Chrzciciel, on zmartwychwstał, i dlatego cuda się pokazują w nim.

Albowiem Herod poimał Jana i związał go i wsadził do ciemnice dla Herodyady, żony brata swego. [2]

Bo mu Jan mówił: Nie godzić się jéj mieć tobie.

A chcąc go zabić, bał się ludu; albowiem mieli go jako proroka.

A w dzień narodzenia Herodowego tańcowała córka Herodyady w pośrodku i podobała się Herodowi.

Zkąd pod przysięgą obiecał jéj dać, czegobykolwiek żądała od niego.

A ona przestrzeżona od matki swéj, rzekła: Daj mi tu na misie głowę Jana Chrzciciela.

I zasmucił się król, lecz dla przysięgi i tych, którzy pospołu siedzieli, kazał dać.

10 A posławszy ściął Jana w ciemnicy.

11 I przyniesiono głowę jego na misie, a oddano dziewce, i odniosła matce swojéj.

12 A przyszedłszy uczniowie jego, wzięli ciało i pogrzebli je i przyszedłszy, opowiedzieli Jezusowi.

13 Co usłyszawszy Jezus, ustąpił zonąd w łódce na miejsce puste osobno, a usłyszawszy rzesze, szły za nim z miast pieszo. [3]

14 A wyszedłszy ujrzał wielką rzeszą i zlitował się nad nimi i uzdrowił niemocne ich.

15 A gdy był wieczór, przystąpili do niego uczniowie jego, mówiąc: Puste jest miejsce, a godzina już minęła: rozpuść rzesze, aby odszedłszy do miasteczek, kupili sobie żywności.

16 A Jezus im rzekł: Nie potrzeba im iść, dajcie im wy jeść. [4]

17 Odpowiedzieli mu: Nie mamy tu jedno pięcioro chleba a dwie rybie. [5]

18 A on im rzekł: Przynieście mi je tu.

19 A rozkazawszy rzeszom usięść na trawie, wziąwszy pięcioro chleba i dwie rybie, pojrzawszy w niebo, błogosławił, połamał i dał uczniom chleb, a uczniowie rzeszom.

20 I jedli wszyscy i najedli się. I zebrali, co zbywało ułomków, dwanaście koszów pełnych.

21 A tych, którzy jedli, była liczba pięć tysięcy mężów, oprócz niewiast i dziatek.

22 A Jezus zarazem przymusił ucznie wstąpić w łódkę a uprzedzić się za morze, ażby rozpuścił rzesze. [6]

23 A rozpuściwszy rzeszą, wstąpił na górę sam się modlić. A gdy był wieczór, sam tam był. [7]

24 A łódkę na środku morza wały miotały; albowiem był wiatr przeciwny.

25 Lecz czwartéj strażéj nocnéj szedł do nich, chodząc po morzu.

26 A ujrzawszy go chodzącego po morzu, zatrwożyli się, mówiąc: Iż jest obłuda! i od bojaźni krzyknęli.

27 A wnet mówił do nich Jezus, rzekąc: Miejcie ufność, jam jest, nie bójcie się.

28 A Piotr odpowiadając, rzekł: Panie, jeźliś ty jest, każ mi przyjść do siebie po wodach.

29 A on rzekł: Przyjdź. I wystąpiwszy Piotr z łódki, chodził po wodzie, aby przyszedł do Jezusa.

30 A widząc wiatr gwałtowny, zlękł się: a gdy począł tonąć, zawołał, mówiąc: Panie, zachowaj mię!

31 A wnet Jezus ściągnąwszy rękę, uchwycił go i rzekł mu: Małéj wiary, czemuś wątpił?

32 A gdy wstąpili w łódkę, przestał wiatr.

33 A którzy byli w łódce, przyszli i pokłonili mu się, mówiąc: Prawdziwieś jest Syn Boży.

34 I gdy się przeprawili, przyszli do ziemie Genesar.

35 A poznawszy go mężowie miejsca onego, posłali po wszystkiéj onéj krainie i przynieśli mu wszystkie, którzy się źle mieli. [8]

36 I prosili go, aby się choć kraju szaty jego dotykali, a którzy się kolwiek dotknęli, uzdrowieni są.