Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/369

Ta strona została uwierzytelniona.
473

Wszystko prawda, co tu powiedziano (Na marginesie. 5) II 99
W świątyni asyryjskiej I 52
Wygnańcy, Ewy synowie... I 219
Wy nie rozumieliście mię oto (z H. Heinego) II 175
Wznoszony dłonią biedną I 153

Zadumanemu nad otchłanią... I 225
Zaiste, boskim jest cierpienie I 360
Zaledwe Cisza zajrzy w moją pustą dziedzinę (Mój dom. II) I 20
Zanim idee padną w serca ziarnem (z „Legend zapomnianych”. III) I 138
Zapewne już się program demokracji ziści (Uwagi. 3) II 128
Zapłonione błękity (Pochwała życia. I) II 59
Za rodzinną nutą... I 112
Za sercem Twojem... I 208
Zaśnięci. I, II I 30
Zaśpiewaj, ptaku... (cykl) I 210
Zaśpiewaj, ptaku mego serca I 210
Zatrute są moje pieśni (z H. Heinego. 1) II 157
Zawiedźmy ciała nasze na spoczynek I 262
Zawrócił świat... II 93
Zbaczona nuta... I 222
Z dalekich lądów, z dalekich dróg I 349
Z dalekiej gwiazdy jestem II 134
Ze dna martwego serca I 176
Zerwałem się ze snu (z B. Łepkiego) II 199
Ze snów I 101
Ze „snów”. I, III, IV II 298
Ze „snów” (cykl) II 298
Ze szczytu. I, II I 32
Ze szczytu patrzę w dal... i, dziwnie dumny (Ze szczytu. I) I 32
Ze szczytu patrzę w dal... Pode mną sioła (Ze szczytu. II) I 33
Ze wszystkich cierpień, które idą II 306
Ze „zwątpień” (cykl) II 314