Boska komedja (Dante, 1909)/Czyściec/Pieśń VII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Boska komedja II. Czyściec |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1909 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Edward Porębowicz |
Tytuł orygin. | Divina Commedia |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB ![]() ![]() ![]() Cały tekst |
Indeks stron |
PIEŚŃ VII.[1]
1 Gdy powtórzyli zacni dwaj rodacyRamion ujęcia i krzyki radości, 4 »Zanim posłano ku tej wysokościDusze, co bożej godne są gościny, 7 Jestem Wirgiljusz; nie z innej przyczyny,Jak tej, że była mi nieznana wiara[3], 10 Jak kiedy kto rzecz rozpoznać się stara,Co go zaskoczy nieoczekiwana, 13 Tak on przystanął i jak rab do pana,Oczy powieką zakryte nieśmiało 16 »O czci Latynów, w której się poznało,Ile to nasza zacna mowa zdoła; 19 Czy cię zasługa, czy łaska tu woła?Godny-m li słyszeć twojej mowy brzmienie, 22 Przez wszyskie kraju boleści pierścienie«,Odrzekł, »przeszedłem, zanim tu przybyłem; 25 Nie iżbym czynił, lecz że nie czyniłem,Słońca-m nie ujrzał, co dla ciebie wstanie, 28 Są niżej smutne ciemnością otchłanie,Choć nie męczarnią smutne, gdzie lamenty 31 Tam z niewinnemi mieszkam pacholęty;Zęby je śmierci stargały o czasie, 34 Tam mieszkam z tymi, co nie wzięli na sięTrójcy cnót[5] świętych, ale inne znali 37 Ty jeśli drogę wiesz i wolno-ć dalejIść z nami, pomóż, byśmy stopą żwawą 40 Rzekł: »Wszystką chodzić wolno nam dzierżawą:Po góry stoku i po jej obwodzie; 43 Ale już oto słońce jest w zachodzie,A próżno kusić tej drogi o zmroku, 46 W prawo tu dusze mieszkają na boku:Jeżeli pragniesz, do nich zaprowadzę; 49 »Jakto«, Mistrz pytał, »gdyby ktoś odwadzeZwierzywszy stopy, chciał wyjść z tych bezdroży, 52 Więc Sordel palcem w piasku znak wydroży:»Patrz, za tę linię ni jednego cala 55 Nie inna siła przytrzyma cię zdala,Jeno mrok, który twe stopy uplące; 58 Wolnoby było jeno zejść ku łące,Lub w okół góry błąkać się aż do dnia, 61 Więc Wódz dziwiąc się: »Niechże nas przewodniaRęka twa dzierży i wiedzie do stołu, 64 Postąpiliśmy kęs drogi pospołu,Gdym zauważył, że była włamana 67 »Tam pójdziem«, rzekł cień, »kędy góry ścianaStworzyła z siebie łono, łukiem wgięta, 70 Po nad wądołem poszła ścieżka krętaI ta nas wiodła, kędy ku pościeli 73 Purpura, złoto, srebro, czystość bieli,Indyjskie drewna[8] światlejsze od zorzy 76 Do tej doliny przyrównane bożej,Pobledną, ni się żadne z nich obroni, 79 Nie same barwy śnią na onej błoni:Zapach mię doszedł, w których się kojarzy 82 Salve Regina z kwietnych wirydarzy[9]Siedząc śpiewała garść błogosławiona: 85 »Nim się ugnieździ słonecznego łonaRąbek«, tak Sordel odezwał się ninie, 88 Stąd wam ruch żaden ani giest nie zginieI lepiej wszystkich poznacie zdaleka, 91 Ten, co najwyżej siedzi, z twarzą człeka,Który się czuje opieszalstwa winny 94 To cesarz Rudolf[10], co żmudził bezczynny,Mogąc Italię ratować w złym kresie; 97 Ten, w czyją patrząc twarz, pocieszyć chce się,Panował w kraju onej wody, co ją 100 Ottokar[11]: Ten-ci miał pieluchę swojąLepszą, niż Wacław słuszny wiek brodaty, 103 Ów krótkonosy[12], co się trzyma szatyTego, który mu posłuchu nie broni, 106 Patrz, jak się kaja i w pierś pięścią dzwoni:Tamten westchnieniom ustać nie pozwoli, 109 To ojciec i teść francuskiej niedoli[13];Owo występne i pełne brzydoty 112 Ów gruboczłonki, co zgodnemi nótyZ tym męskonosym[14] śle pieśń po dolinie, 115 I gdyby po nim zdano tron chłopczynie[15],Który tam siedzi za jego plecyma, 118 W reszcie dziedziców tej zacności niema:Frydryk z Jakóbem[16] wzięli w spadku trony, 121 Jako w konaru latorośli płonej,Cnota się ojca w synach nie utrwala: 124 Przygana moja dotyczy NosalaI Piotra[18], co z nim głosem zgodnym śpiewa: 127 Nasienie tyle gorsze jest od drzewa[19],Ile Margoty mąż lub Beatryczy 130 Patrzcie, z innymi jak siedzieć nie życzyHenryk angielski[20], król pełen prostoty; 133 Tego, co niżej siedząc, wzrok w namiotyWbił nieba, grabią Wilhelmem wprzód zwano[21]; 136 Nad Montferratem się pastwią i Kaną«.
|
- ↑ Dolina gnuśnych książąt.
- ↑ Oktawian Augustus kazał pochować zwłoki Wirgilego w Neapolu.
- ↑ że była mi nieznana wiara, Porów. Piekło, p. I, w. 125.
- ↑ giął się ująć za kolana. Wirgiljusz przyjmuje hołd Sordella, podczas gdy nie pozwala uniżać się Stacjuszowi (Cz. XXI. 130) zapewne dlatego, że ten ostatni jest Rzymianinem.
- ↑ Trójcy cnót teologicznych: wiary, nadziei, miłości; sprawiedliwi poganie znali jedynie cnoty przyrodzone.
- ↑ dokąd mi prawo, tj. aż do bramy właściwego Czyśca.
- ↑ za tę linię ni jednego kroku — Nie zrobisz. Słońce jest symbolem łaski; bez niej człowiek nie zdolny jest kroczyć po drodze poprawy i musi błąkać się bez celu.
- ↑ Indyjskie drewna. W oryg. Indico legno lucido. Niewiadomo, co poeta przez to rozumiał. Inni chcą rozróżniać: Indico, legno.
- ↑ z kwietnych wirydarzy. Ta pogodna dolina odpowiada polom elyzejskim w Piekle, p. IV. Salve Regina jest hymnem wieczornym.
- ↑ Rudolf habsburski (1273—1291). Kronikarz Villani czyni mu wyrzuty, że zaniedbał Włochy dla swych włości niemieckich.
- ↑ Ottokar II, król czeski (1253—1278), zginął w bitwie pod Wiedniem, walcząc przeciw cesarzowi Rudolfowi. Nieprzyjaciele na ziemi, tu są przyjaciółmi. Dante sądzi, że Ottokar w wieku młodzieńczym posiadał więcej zalet, niż syn jego, Wacław IV (um. 1305 r.) w wieku dojrzałym.
- ↑ Ów krótkonosy: Filip III, król francuski, trzymający się szaty Henryka III nawarskiego. Filip zwyciężony w bitwie morskiej od Ruggiera, Lauria, admirała Piotra III, króla Aragonu, usunął się do Perpignan, gdzie umarł ze zmartwienia 1285 r.
- ↑ ojciec i teść francuskiej niedoli Filip piękny, syn Filipa III, zięć Henryka III, nazwany mal di Francia. Filip i Henryk boleją nad jego nieprawością. Dante odzywa się o nim po wielokroć nienawistnie, jak w ogóle o Francuzach, odwiecznych wrogach cesarstwa niemieckiego.
- ↑ W. 112—113. Ów gruboczłonki — Z tym męskonosym: Piotr III, król Aragonu (od 1276 r.) i Sycylii (od 1282 r.) Karol andegaweński, syn Ludwika VIII, króla francuskiego, zaborca Neapolu i Sycylii, zabójca Konradyna.
- ↑ Chłopczyną jest Alfons, syn pierworodny Piotra III z Aragonu; panował w Aragonie tylko 6 lat (1285—1291).
- ↑ Frydryk z Jakóbem, inni synowie Piotra III.
- ↑ Dante chce powiedzieć, że cnota jest darem bożym.
- ↑ Przygana moja dotyczy Nosala — I Piotra, tj. Karola i Piotra III. Syn Karola zrujnował Apulię i Prowancję przez złe rządy.
- ↑ W. 127 i nast. Nasienie tyle gorsze jest od drzewa, tj. Karol II o tyle jest gorszy od swego ojca, o ile mąż Konstancji, tj. Piotr III jest znów lepszy od Karola I, którego pierwszą żoną była Beatrycze, córka Rajmunda, hr. Prowancji, a drugą Małgorzata, hrabianka burgundzka.
- ↑ W. 131—3. Henryk III, król angielski (1216—1272), według Villaniego »człowiek dobrej wiary, lecz małej wartości, w istocie słaby, lękliwy bez charakteru, narzędzie w cudzem ręku«. Syn jego Edward (1272—1307) »król dobry i dzielny, jeden z najtęższych i najmędrszych panów w chrześcijaństwie, szczęśliwy we wszystkich przedsięwzięciach«. Zwany był Justynianem angielskim.
- ↑ Wilhelm VII, margrabia Monferratu (1254—1292), wikarjusz cesarski i głowa Ghibellinów, w powstaniu Aleksandrji został pochwycony i zamknięty w żelaznej klatce. Umarł po 17 miesiącach więzienia. Syn jego Jan I, mszcząc się, wyruszył przeciw Aleksandrji; w zamian kraj jego został najechany i zniszczony.
Godzi się zauważyć, z jaką sztuką poeta jednym rysem zaznacza pozę, fizjonomię, charakter wymienionych postaci.
