Biblia Wujka (wyd. 1839-40)/Księgi Judith/Rozdział IX
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Biblia, to iest księgi Starego i Nowego Testamentu |
Wydawca | Bartłomiej Jabłoński i syn |
Data powstania | 1599 |
Data wyd. | 1839-1840 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Tłumacz | Jakub Wujek |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Biblia Wujka - Stary Testament - Księgi Judith | |
---|---|
I • II • III • IV • V • VI • VII • VIII • IX • X • XI • XII • XIII • XIV • XV • XVI |
Judith korząc się Panu Bogu, leżąc na twarz swą, prośi Pana Boga, y za lud, y żeby tęy mocy dodał zabić Holofernesa.
1 KTórzy gdy odeszli, weszła Judith do modlitewnice swoiéy: a oblókszy się we włośienicę, nasypała popiołu na głowę swoię, y upadszy przed Panem, wołała do Pana, mówiąc:
2 Panie Boże oyca mego Simeona, któryś mu dał miecz obronę od cudzoźiemców, którzy byli gwałtownicy w splugawieniu swoim, y odkryli łono panieńskie ku zelżywośći: Genes, 34. 29.
3 Y dałeś niewiasty ich na łup, a córki ich w niewolą: y wszytek plon wdźiał sługom twoim, którzy się zapalili zapalczywośćią twoią: wspomóż proszę ćię Panie Boże móy mnie wdowę.
4 Boś ty sprawił piérwsze rzeczy, a iedne po drugich umyśliłeś, a eoś sam chćiał, to się stało.
5 Wszytkie bowiem drogi twoie gotowe są, a sądy twoie położyłeś w swoiéy opatrzności, 6. Weyźrzysz teraz na obozy Assyriyskie, jakoś na on czas raczył weyźrzéć na obozy Egyptskie, kiedy za sługami twymi zbroyni bieżeli, ufaiąo w poczwórnych y w ieźdźie swoiéy, y w wielkośći rycérstwa, Exod. 14. 9.
6 Aleś weyźrzał na obozy ich, a ćiemnośći spracowały ie.
7 Nogi ich dźierżała przepaść, a wody ie okryły.
8 Tak niech się y ći staną Panie, którzy ufaią w mnóstwie swoim, y w woźiech swoich, y w drzewcach, y w tarczach, y w strzałach swoich, y w osczepach się chlubią:
9 A nie wiedzą żeś ty sam iest Bóg nasz, który kruszysz woyny od początku, a Pan iest imię tobie.
10 Podnieś ramię twoie, iako od początku, a rostrąć moc ich mocą twoią: niech upadnie moc ich w gniewie twoim, którzy się obiecuią zgwałćić świętośći twe, y splugawić przybytek imienia twego, y strąćić mieczem swym róg ołtarza twego.
11 Uczyń Panie, aby iego własnym mieczem pycha iego była ućięta:
12 Niech poiman będźie śidłem oczu swoich na mnie, a poraźisz go ustami łagodnośći moiéy.
13 Day mi w sercu stałość, abym go wzgardziła: y moc, abym go wywróciła.
14 Bo to będźie pamiątka imienia twego, gdy go niewieśćia ręka zraźi. Sędź. 4. 21. y 5. 26.
15 Bo nie w mnóstwie iest moc twoia Panie, ani w śiłach końskich iest wola twoia, ani się pyszni od początku podobali tobie: ale pokornych a ćichych zawżdyć się modlitwa podobała.
17 Boże niebios, stworzycielu wód, y Panie wszego stworzenia, wysłuchayże mię nędznicę proszącą, y ufaiącą w miłosierdziu twoim.
18 Pomni Panie na przymierze twoie, a day słowa w usta moie, y w sercu mym radę umocni, aby dóm twóy w świętości swey został:
19 Y wszyscy narodowie poznali żeś ty iest Bóg, a oprócz ćiebie niémasz innego.