Biblia Wujka (1923)/Pierwsza Księga Samuela 22


Poniżej znajduje się Pierwsza Księga Samuela podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Pierwsza Księga Samuela

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31


ROZDZIAŁ XXII.
Dawid przyjąwszy ku sobie ludzi nie mało, w jaskini Odolla, ztąd się wyprawił do króla Moabskiego, zkąd za radą proroka Gad wrócił się do ziemie Judzkiéj: a Saul wszystkie kapłany przez Doega kazał wybić, prócz Abjathara, który uciekł do Dawida.

Poszedł tedy Dawid zonąd, i uszedł do jaskinie Odollam: co usłyszawszy bracia jego i wszystek dom ojca jego, przyszli tam do niego.

I zeszli się do niego wszyscy, którzy byli utrapieni i którzy się byli zadłużyli i w gorzkości serca, i został ich książęciem: a było ich przy nim około czterech set mężów.

I poszedł Dawid zonąd do Maspha, która jest Moab: i rzekł do króla Moab: Niechaj pomieszka, proszę, ojciec mój i matka moja z wami, aż się dowiem, co zemną Bóg uczyni.

I zostawił je przed obliczem króla Moab, i mieszkali u niego po wszystkie dni, których Dawid był na zamku.

I rzekł Gad prorok do Dawida: Nie mieszkaj na zamku, jedź a ciągnij do ziemie Juda. I jechał Dawid i przyszedł do lasu Hareth.

I usłyszał Saul, że się ukazał Dawid i mężowie, którzy z nim byli. A Saul gdy mieszkał w Gabaa, i był w gaju, który jest w Rama, trzymając oszczep w ręce, a wszyscy słudzy jego stali około niego:

Rzekł do sług swych, którzy przy nim stali: Słuchajcie teraz, synowie Jemini: izali wszystkim wam da syn Isai pola, i winnice, i wszystkich was poczyni tysiączniki i setniki?

Żeście się wszyscy sprzysięgli przeciwko mnie, a niemasz tego, ktoby mi oznajmił, zwłaszcza gdyż i syn mój przymierze uczynił z synem Isai? Niemasz, ktoby się mnie z was użalił, ani ktoby mi oznajmił, przeto że podburzył syn mój sługę mego przeciwko mnie, który czyha na mię aż po dziś dzień.

A odpowiadając Doeg Idumejczyk, który stał, a był pierwszy między sługami Saulowymi: Widziałem, pry, syna Isai w Nobe u Achimelecha, syna Achitob kapłana:

10 Który się radził za nim Pana i dał mu strawy, ale i miecz Goliatha Philistyńczyka dał mu.

11 Posłał tedy król, aby przyzwano Achimelecha kapłana, syna Achitob, i wszystek dom ojca jego i kapłanów, którzy byli w Nobe, którzy wszyscy przyszli do króla.

12 I rzekł Saul do Achimelecha: Słuchaj, synu Achitob! A on odpowiedział: Owom ja, panie.

13 I rzekł do niego Saul: Czemuście się sprzysięgli na mię, ty i syn Isai, i dałeś mu chleba i miecz, i radziłeś się za nim Boga, aby powstał na mię zdrajcą będąc aż do dnia dzisiejszego?

14 I odpowiadając Achimelech królowi, rzekł: A któż ze wszech sług twoich wierny jako Dawid, i zięć królewski i idący na rozkazanie twoje, i zacny w domu twoim?

15 Azam dziś począł radzić się oń Boga? Uchowaj mię, Boże! Niech się nie domniemawa król na sługę swego takowéj rzeczy we wszystkim domu ojca mego; bo nie wiedział sługa twój o téj sprawie nic, albo małego, albo wielkiego.

16 I rzekł król: Śmiercią umrzesz, Achimelechu, ty i wszystek dom ojca twego.

17 I rzekł król sługom, którzy stali około niego: Obróćcie się, a pobijcie kapłany Pańskie; bo ręka ich jest z Dawidem, wiedząc, że uciekał, a nie oznajmili mi. Lecz nie chcieli słudzy królewscy rąk swoich podnieść na kapłany Pańskie.

18 I rzekł król Doegowi: Obróć się ty, a rzuć się na kapłany. I obróciwszy się Doeg Idumejczyk, targnął się na kapłany i zamordował dnia onego ośmdziesiąt i pięć mężów ubranych w Ephod lniany.

19 A Nobe, miasto kapłańskie, poraził paszczeką miecza, męże i niewiasty i dziatki i ssące, i wołu i osła i owcę paszczeką miecza.

20 Lecz uszedłszy jeden syn Achimelecha, syna Achitob, któremu imię było Abjathar, uciekł do Dawida,

21 I oznajmił mu, że Saul pobił kapłany Pańskie.

22 I rzekł Dawid Abjatharowi: Wiedziałem onego dnia, gdy tam był Doeg Idumejczyk, że pewnie miał powiedzieć Saulowi: Jam jest winien śmierci wszystkich dusz ojca twego.

23 Mieszkaj ze mną, nie bój się: jeźli kto będzie szukał dusze mojéj, będzie szukał i dusze twojéj, i będziesz przy mnie zachowan.