Przygody Tartarina w Alpach
>>> | Dane tekstu||
Autor | ||
Tytuł | Przygody Tartarina w Alpach | |
Wydawca | Wydawnictwo „Bibljoteki Groszowej“ | |
Data wyd. | 1939 | |
Druk | Drukarnia S. Sikory | |
Miejsce wyd. | Warszawa | |
Tłumacz | Franciszek Mirandola | |
Tytuł orygin. | Tartarin sur les Alpes | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron |
ALFONS DAUDET
PRZYGODY
TARTARINA W ALPACH
przełożył
F. MIRANDOLA
WARSZAWA
Tłoczono w drukarni S. Sikory, Warszawa
Odbito z części nakładu „Biblioteki Groszowej“
SPIS RZECZY:
str. Zjawisko na Rigi-Kulm. — Kto to? — Rozmowy u stołu na sześćset osób. — Ryż i suszone śliwki. — Zaimprowizowany bal. — Cudzoziemiec zapisuje swe nazwisko w księdze hotelowej. — P. C. A. 3 Taraskon, pięć minut... — Klub Alpinistów. — Co znaczy P. K. A. — Taraskońskie lasy. — Mój testament. — Truposok. — Pierwsze wycieczki. — Tartarin wsadza na nos okulary 19 Popłoch na Rigi. — „Spokojnie, spokojnie, moi państwo!“ — Róg alpejski. — Co znalazł Tartarin rano na szybie lustra? — Zakłopotanie. — Wezwanie przewodnika telefonem 39 Na statku. — Deszcz pada i pada... — Bohater Taraskoński pozdrawia bratnie duchy. — Prawda na dnie legendy Wilhelma Tella. — Rozczarowanie. — Więc Tartarin z Taraskonu nigdy nie istniał na świecie? — Jak się masz, ziomku drogi? 50 Zwierzenia w tunelu 65 Przełęcz Brünigu. — Tartarin wpada w ręce nihilistów. — Znikniecie włoskiego tenora oraz liny, sporządzonej w Awinjonie. — Nowe przygody strzelca kaszkietów. — Bęc! Bęc! 73 Taraskońskie noce. — Gdzie on może być? — Niepokój. — Koniki polne domagają się powrotu Tartarina. — Męczeństwo taraskońskiego świętego. — Klub alpinistów. — Co się działo w aptece. — „Ratuj Bezuguecie!“ 89 Słynny djalog pomiędzy „Jungfrau“ a Tartarinem. — Salon nihilistyczny. — Pojedynek na kordelasy. — Straszliwa zmora. — „Czy to mnie szukacie, panowie?“ — Dziwne zachowanie się właściciela hotelu, Mayera, wobec taraskońskiej delegacji 101 Gospoda „pod Wierną Kozicą“ 116 Droga na Jungfrau. — Ratunku! Krowy! — Kolce do butów systemu Kennedy’ego nie funkcjonują, a lampka Bunsena również odmawia posługi. — Ludzie zamaskowani w szalecie Klubu Alpejskiego. — Prezes w rozpadlinie. — Zostawia tam okulary. — Na szczycie! — Tartarin okrzyknięty bóstwem 127 Droga powrotna. — Jezioro genewskie. — Tartarin proponuje zwiedzenie więzienia Bonnivarda. — Krótka rozmowa pośród róż. — Cała banda pod kluczem. — Nieszczęsny Bonnivard. — Gdzie się odnalazła lina awinjońska 144 Hotel Baltet w Chamonix. — Tu czuć czosnek! — O używaniu liny w wyprawach alpejskich. — Uczeń Schopenhauera. — W schronisku Grands-Mulets. — Tartarinie, mam ci coś powiedzieć! 161 Katastrofa 180 Epilog 194
|
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Alphonse Daudet i tłumacza: Franciszek Mirandola.