Biblia Królowéj Zofii/Księga Rodzaju 20
Genesis |
---|
1 -
2 -
3 -
4 -
5 -
6 -
7 -
8 -
9 -
10 -
11 -
12 -
13 -
14 -
15 -
16 -
17 -
18 -
19 -
20 -
21 -
22 -
23 -
24 -
25 -
26
27 -
28 -
29 -
30 -
31 -
32 -
33 -
34 -
35 -
36 -
37 -
38 -
39 -
40 -
41 -
42 -
43 -
44 -
45 -
46 -
47 -
48 -
49 -
50
Dodatkowe oznaczenia w tekście wprowadzone przez Antoniego Małeckiego |
---|
* – podkreślenie oryginalności zapisu, [słowo] – uzupełnienie tekstu, (słowo) – transkrypcja słowa na zrozumiałą formę, (?) – oznaczenie prawdopodobnego błędu popełnionego przez skrybę, słowo – miejsce warte zwrócenia uwagi, (!) – miejsce warte zwrócenia szczególnej uwagi, – koniec strony w kodeksie |
1 Potem gest szedl Abraham na poludnye, y przebiwal gest myedzi Cades a myedzy Sur. Y bil gest goszczyem.
2 Y mowyl o Sarze swey zenye, abi bila gemu syostra. Tedi Abimelech, kroi Gerarsky, poslal a wezwal yó̗ y wzó̗l yó̗.
3 Y przyszedl bog w wydzenyu Abimelech krola y rzekl k nyemu bog: Sdechnyesz przeto, yzesz wsyó̗l zonó̗, bocz ma mó̗za.
4 Alye Abimelech krol bil syó̗ gey nye dotknó̗l, a rzekl gest: Aza myli panye boze, sprawyedlywi a nyewynni lud zagubysz?
5 A wwszako mnye on rzekl, abi gemu bila syostra. a ona rzekla: Brat gest moy. W prostoszczy mego sercza a w gluposzczy moyu ró̗ku gestem to uczynyl.
6 Y rzekl k nyemu bog: Yacz yesm wydzal, yzesz to w prostoszczy twego syercza uczynyl, a przetom czyó̗ ostrzekl, abi przeczyw mnye nye sgrzessyl. A nye przepuszczyl czyesm syó̗ gey dotknó̗cz.
7 Przetoz gydzy, wrocz zonó̗ mó̗zu, bocz gest prorok, a bó̗dzecz proszicz za czyó̗, y bó̗dzesz zyw. A pakly gey nye bó̗dzesz chczyecz wroczycz, wyedz to, ysze szmyertnye muszysz umrzecz, y wszitko czso gest twe umrze.
8 A onto Abimelech krol natichmyast w noczi wstaw, zawolal wszech swich slug, y powyedzal wszitko to przed nymy, y wzbaly syó̗ wszitczi mó̗zowye wyelmy.
9 Potem Abimeleck zawolal takye Abrahama y rzekl gest k nyemu: Oto czsosz nam uczynyl, czsosmi prze czyó̗ sgrzeszyly, ysesz przywyodl na myó̗ y na me krolewstwo grzech, gegoszesz nye myal uczynycz, a uczynylesz nam.
10 Y lepak gego wsprossy rzekócz: Powyedz nam, czemusz to uczynyl?
11 Otpowyedzal Abraham: Tomczy sobye miszlil, rzekó̗cz: Znadz tu nye na tem myesszczu strachu bozego, zabyyó̗ mnye prze moyó̗ zonó̗.
12 Ale zaprawdó̗, sostra my gest, dzeczyó̗ mego oczcza, ale nye dzeczyó̗ mey maczyerze, y poyó̗l sem(!) yó̗ w myasto zoni sobye.
13 Potem gdisz myó̗ gest pan bog wiwyodl z domu oczcza mego, rzeklesm gey to: Mylosyerdze uczyn se mnó̗. na wszelkich myeszczoch, kó̗di syó̗ obroczymi, rzeczy, ze czyesm twoy brat.
14 Tedi Abimeleck wezmye owyecz, wolow, slug a dzewek, y dal Abrahamowy. y wroczyl gemu Saró̗ zonó̗ gego,
15 rzekó̗cz k nyemu: Otocz zemya wszitka przed wamy, przebiway, gdze chczesz a gdzecz syó̗ luby.
16 A lepak rzekl ku Sarze: Otoczyem dal bratu twemu tyssó̗cz srzebrnich pyenyó̗dzi, tocz bó̗dze tobye na przikriczye twoyu oczu. a kó̗dikoly syó̗ obroczysz, abi pomnyala, zesz w krzywdze naleszona.
17 A lepak Abraham[a] gdisz syó̗ pomodli bogu, usdrowyl gest bog Abymelechay zonó̗ gego y dzewky gego, y porodzila.
18 Bo zawarl bil bog kazdi zywot zensky y wszey czeladzy Abymalechowey tego krola.
- ↑ Podział na wersy wprowadzony przez zespół Wikiźródeł za Biblia Królowej Zofii (Szaroszpatacka) wraz ze staroczeskim przekładem Biblii Stanisław Urbańczyk i Vladimír Kyas Ossolineum 1965–1971
- ↑ Karta kodeksu nr 13