Biblia Wujka (1923)/Księga Rodzaju 15


Poniżej znajduje się Księga Rodzaju podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Genesis, to jest pierwsze Księgi Mojżeszowe

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25
26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50


ROZDZIAŁ XV.
Abrahamowi o potomkach wątpiącemu przyślubia Bóg syna, któremu wierząc Abraham stawa się usprawiedliwionym; a na znak obiecanéj ziemie, naznaczoną od Boga ofiarę ofiaruje i słyszy swych potomków pielgrzymowanie.

To tedy odprawiwszy, stało się słowo Pańskie do Abrama, w widzeniu mówiąc: Nie bój się Abramie, jam jest obrońcą twoim, i zapłatą twą zbytnie wielką.

I rzekł Abram: Panie Boże, cóż mi dasz? ja zéjdę bez dziatek: a syn szafarza domu mego, ten Damaszek Eliezer.

I przydał Abram: A mnieś nie dał potomka, ale oto domowy sługa mój, dziedzicem moim będzie.

I wnetże słowo Pańskie stało się do niego mówiąc: Nie będzie ten dziedzicem twoim: ale który wynidzie z żywota twego, tego będziesz miał dziedzicem.

I wywiódł go z domu, i rzekł mu: Wejrzyj na niebo, a zlicz gwiazdy, jeźli możesz. I rzekł mu: Tak będzie nasienie twoie.

Uwierzył Abram Bogu: i poczytano mu jest ku sprawiedliwości.[1]

I rzekł do niego: Ja Pan, którym cię wywiódł z Ur Chaldejczyków, abych ci dał tę ziemię, i żebyś ją posiadł.

A on rzekł: Panie Boże, zkąd wiedzieć mogę, że ją posiędę?

A odpowiadając Pan: Weźmij mi, prawi, jałowicę trzecioletnią, i kozę trzecioletnią, i barana trzech lat, synogarlicę téż i gołębicę.[2]

10 Który wziąwszy to wszystko, przedzielił je na poły, a obie części przeciw sobie jedne ku drugiéj położył: ale ptaków nie rozcinał.

11 I zlecieli ptacy na ono mięso, a Abram je odganiał.

12 A gdy słońce zachodziło, przypadł twardy sen na Abrama: i strach wielki i ciemny przypadł nań.

13 I rzeczono do niego: Wiedz wprzód wiedząc, iż gościem będzie nasienie twoje w ziemi nie swojéj, i podbiją je w niewolą, i utrapią je przez cztery sta lat.

14 A wszakoż naród, u którego w niewoli będą, ja sądzić będę: a potem wynidą z wielką majętnością.

15 Ale ty pójdziesz do ojców twoich w pokoju, pogrzebiony w starości dobréj.

16 A w czwartem pokoleniu wrócą się tu; bo jeszcze nie wypełniły się nieprawości Amorrejczyków aż do tego czasu.

17 A gdy zaszło słońce, powstała mgła ciemna, i ukazał się piec kurzący się, i pochodnia ognista przechodząca między onemi przedziały.[3]

18 Onego dnia uczynił Pan przymierze z Abramem, mówiąc: Nasieniu twemu dam tę ziemię od rzeki Egipskiéj, aż do rzeki wielkiéj Euphratesa.

19 Cynejczyki, i Cenezejczyki, Cedmonejczyki,

20 I Hetejczyki, i Pherezejczyki, Raphaimy téż,

21 I Amorrejczyki, i Chananejczyki, i Gergezejczyki, i Jebuzejczyki.