Biblia Wujka (1923)/Księga Rodzaju 4
Adam potem poznał żonę swoję Hewę, która poczęła i porodziła Kaina, mówiąc: Otrzymałam człowieka przez Boga.
2 I zasię porodziła brata jego Abela. A Abel był pasterzem owiec, a Kain oraczem.
3 I stało się po wielu dni, iż Kain ofiarował Panu dary z owoców ziemie.
4 Abel téż ofiarował z pierworodnych trzody swojéj, i z tłustości ich: i wejrzał Pan na Abela i na dary jego.
5 Ale na Kaina i na dary jego nie wejrzał. I rozgniewał się Kain bardzo, i spadł na obliczu swojem.
6 I rzekł Pan do niego: Czemuś się rozgniewał, i czemu spadła twarz twoja?
7 Aza jeźli dobrze czynić będziesz, nie odniesiesz: a jeźli źle, natychmiast we drzwiach grzech twój będzie? Lecz pod tobą będzie pożądliwość jego, a ty nad nią panować będziesz.
8 I rzekł Kain do Abela brata swego: Wynidźmy na pole. A gdy byli na polu, powstał Kain na Abela brata swego, i zabił go. [1]
9 I rzekł Pan do Kaina: Gdzie jest Abel brat twój? Który odpowiedział: Niewiem: Zalim ja jest stróżem brata mego?
10 I rzekł do niego: Coś uczynił? głos krwie brata twego woła do mnie z ziemie.
11 Teraz tedy będziesz przeklętym na ziemi, która otworzyła gębę swą, i przyjęła krew brata twego z ręki twojéj.
12 Gdy ją sprawować będziesz, nie da tobie użytków swoich: tułaczem i zbiegiem będziesz na ziemi.
13 I rzekł Kain do Pana: Większa jest nieprawość moja, niżbym miał odpuszczenia być godzien.
14 Oto mię dziś wyganiasz od oblicza ziemie, i skryję się przed obliczem twojem, i będę tułaczem i zbiegiem na ziemi: każdy tedy, który mię najdzie, zabije mię.
15 I rzekł mu Pan: Żadną miarą tak nie będzie: ale każdy, ktoby zabił Kaina, siedmiorako będzie karan. I włożył Pan na Kaina znamię, aby go nie zabijał wszelki, któryby go nalazł.
16 I wyszedłszy Kain od oblicza Pańskiego, mieszkał wygnańcem na ziemi ku wschodowéj części Eden.
17 I poznał Kain żonę swoję, która poczęła i porodziła Henocha: i zbudował miasto, i nazwał imię jego od imienia syna swego Henoch.
18 Potem Henoch zrodził Irada, a Irad zrodził Mawiaela, a Mawiael Matusaela, a Matusael zrodził Lamecha.
19 Który pojął dwie żony: imię jednéj Ada, a imię drugiéj Sella.
20 I urodziła Ada Jabela, który był ojcem mieszkających w namieciech, i pasterzów.
21 Imię zaś brata jego Jubal: ten był ojcem grających na arfach i muzyckiem naczyniu.
22 Sella też urodziła Tubalkaina, który młotem robił, i był rzemieślnikiem wszelkiéj roboty od miedzi i żelaza. A siostra Tubalkainowa, Noema.
23 I rzekł Lamech żonom swym, Adzie i Selli: Słuchajcie głosu mego, żony Lamechowe, posłuchajcie mowy mojéj: żeciem zabił męża na ranę moję, i młodzieniaszka na siność moję:
24 Siedmioraka pomsta będzie z Kaina, a z Lamecha siedmdziesiąt siedm kroć.
25 Poznał téż jeszcze Adam żonę swoję, i porodziła syna, i nazwała imię jego Seth, mówiąc: Położył mi Bóg plemię inne miasto Abela, którego zabił Kain.
26 Ale i Sethowi narodził się syn, którego nazwał Enos: ten począł wzywać imienia Pańskiego.