Biblia Gdańska/Księgi Przypowieści Salomonowe 8
2. Na wierzchu wysokich mieysc, przy drodze, i na rozstaniu dróg stoi.
3. U bram, kędy się chodzi do miasta, i w weyściu u drwi woła, mówiąc:
4. Na was wołam, o mężowie! a głos móy obracam do synów ludzkich.
5. Zrozumiycie prostacy ostróżność, a głupi zrozumiycie sercem.
6. Słuchaycie; bo o wielkich rzeczach będę mówił, a otworzenie warg moich opowie szczerość.
7. Zaisteć prawdę mówią usta moie, a niezbożność obrzydliwością iest wargom moim.
8. Sprawiedliwe są wszystkie słowa ust moich; niemasz w nich nic nieprawego ani przewrotnego.
9. Wszystkie są prawe rozumnemu, a uprzeyme tym, którzy znayduią umieiętność.
10. Przyimicież ćwiczenie moie, a nie śrebro, a umieiętność raczéy, niż złoto wyborne.
11. Albowiem lepsza iest mądrość niż perły, także wszystkie pożądane rzeczy nie porównaią z nią.
12. Ia mądrość mieszkam z rostropnością, i umieiętność ostróżności wynayduię.
13. Boiaźń Pańska iest, mieć w nienawiści złe. Ia nienawidzę pychy, wysokomyślności, i drogi złéy, i ust przewrotnych.
14. Przy mnie iest rada, i prawdziwa mądrość; Iam iest rostropność, a moc iest moia.
15. Przez mię Królowie króluią, i Książęta stanowią sprawiedliwość.
16. Przez mię Książęta panuią, i wielmożnymi są wszyscy Sędziowie ziemi.
17. Ia miłuię te, którzy mię miłuią; a którzy mię szukaią rano, znayduią mię.
18. Bogactwo[2] i sława przy mnie iest; maiętność trwała i sprawiedliwość.
19. Lepszy iest owoc móy, niż złoto, i niż naykosztownieysze złoto, a dochody moie lepsze, niż śrebro wyborne.
20. Prowadzę ścieszką sprawiedliwości, pośrzodkiem ścieżek sądu,
21. Abym tym, którzy mię miłuią, dała w dziedzictwo maiętność wieczną, i skarby ich napełniła.
22. Pan mię miał[3] przy początku drogi swéy, przed sprawami swemi, przed wszystkimi czasy.
23. Przed wieki iestem zrządzona, przed początkiem, pierwéy niż była ziemia;
24. Gdy ieszcze nie było przepaści, spłodzonam iest, gdy ieszcze nie było źrzódeł opływaiących wodami.
25. Pierwéy niż góry założone były, niż były pagórki, spłodzonam iest.
26. Ieszcze był nie uczynił ziemi, i równin, ani początku prochu okręgu ziemskiego.
27. Gdy gotował niebiosa, tamem była; gdy rozmierzał okrągłość nad przepaściami;
28. Gdy utwierdzał obłoki wzgórę, i umacniał źrzódła[4] przepaści;
29. Gdy zakładał morzu granicy iego, i wodom, aby nie przestępowały[5] rozkazania iego; gdy rozmierzał grunty ziemi:
30. Tedym była u niego iako wychowaniec, i byłem uciechą iego na każdy dzień, graiąc przed nim na każdy czas.
31. Gram na okręgu ziemi iego, a roskoszy moie, mieszkać z syny ludzkimi.
32. Słuchaycież mię tedy teraz, synowie! albowiem błogosławieni, którzy[6] strzegą dróg moich.
33. Słuchaycie ćwiczenia, nabądzcie rozumu, a nie cofaycie się.
34. Błogosławiony człowiek, który mię słucha, czuiąc u wrót moich na każdy dzień, a strzegać podwoiów drzwi moich.
35. Bo kto mię znayduie, znayduie żywot, a otrzymywa łaskę od Pana.
36. Ale kto grzeszy przeciwko mnie, krzywdę czyni duszy swoiéy; wszyscy, którzy mię nienawidzą, miłuią śmierć.
Prz 7 | Prz 8 | Prz 9 |