Biblia Królowéj Zofii/Księga Rodzaju 28


Poniżej znajduje się Księga Rodzaju podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.
(Na szaro oznaczono rozdziały, które się nie zachowały).[1]
Genesis

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26
27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50

Dodatkowe oznaczenia w tekście wprowadzone przez Antoniego Małeckiego
* – podkreślenie oryginalności zapisu, [słowo] – uzupełnienie tekstu, (słowo) – transkrypcja słowa na zrozumiałą formę, (?) – oznaczenie prawdopodobnego błędu popełnionego przez skrybę, słowo – miejsce warte zwrócenia uwagi, (!) – miejsce warte zwrócenia szczególnej uwagi, – koniec strony w kodeksie


Tako lepak zawola Isaak Iacoba y pozegna gy, y przykaze gemu rzekó̗cz: Nye poymuy sobye zoni z rodu Chanaan,

ale syó̗ byerz do Mezopotamya do domu Batuelowa, oczcza twey maczyerze, a tam odtó̗d poymy zonó̗ sobye s dzewek Labanowich, twego ugya (uya).

A bog wszechmogó̗czi pozegna czyó̗. a rozplodzy czyó̗ w wyelkye zastó̗pi ludu,

a dacz pozegnanye Abrahamowo y syemyenyu twemu po tobye. Abi wladnó̗l w zemy, w geyzeto gesz goszczyem, geszto gest gospodzyn szlubyl bil dzadu twemu.

A gdisz gego bil Isaac puszczyl, on szedl a przyszedl do Mezoptamya ku Labanowu*, synu Batuelowu, bratu Rebeczynu, swey maczyerze.

Potem wydzó̗cz Ezau, yze pozegnal gego oczyecz Iacoba, a posial gi do Mezopotamyey, ab tam odtó̗d zonó̗ poyó̗l, a zapowyedzal gemu rzekó̗cz: Nye poymuy zoni s dzewek i Chananeyskych.

a tam gdisz posluzni Iacob bil szedl,

a wydzó̗cz Ezau, yze oczyecz gego nyerad wydzal dzewek Canaan:

y szedl ku Ysmakelowy y poymye zonó̗ kromya tich, gesto gest pyrwey gymyal, gymyenyem Meeleth, dzewkó̗ Ysmahelowó̗, syna Abrahamowa, syostró̗ Nabaloth.

10  A lepak Iacob wiszedl s Bersabee y szedl do Aram.

11  A gdisz bil prziszedl na gedno myeszczeze, chczyal otpoozynó̗cz. a tu zaydze slunce za goró̗, a on wezmye kamyen y zalozyl sobye pod glowó̗, y spal na temto myeszcze.

12  Y wydzal gest we znye drab, stoyó̗cz na zemyo, koncem nyeba dosyó̗gayó̗cz. a angyoli boze s nyey wstó̗puyó̗cz y stó̗puyó̗cz po nyey,

13  a gospodzyna wzlegwszy na nyey, a tak k nyemu rzekó̗cz: Iacz gesm pan bog Abrahamow a Ysaacow. oczcza twego, w zemy tey, w nyeyzeto spysz. Tó̗ tobye dam y syemyenyu twemu,

14  y bó̗dze twe plemyó̗ yako proch na zemy. Bó̗dzesz roszyrzon na wschot sluncza y na zachod, na polnoczy y na poludnye. Bó̗dzecz pozegnano w tobye a w twem zemyenyu wszitko ludzskye pokolenye na zemy.

15  A bó̗dó̗ stroszem twym, gdzekoly syó̗ obroczysz, a przyprowadzó̗ czyo zasyó̗ do teyto zemye, a nye ostawyó̗ czyó̗ tam, alecz napelnyó̗, czsokoly czyem rzekl.

16  A gdisz bil Iacob ze sna oczuczyl, rzekl gest: Zaprawdó̗ bog to gest na temto myeszczczu, a ya gesm nye wedzal.

17  A ló̗kl syó̗ i podzywyl syó̗, rzekó̗: O kakogroszne to gest myeszczce! Tuto nyczs gynego nye, gedno dom bozi a wrota nyebyeska.

18  Przetoz rano wstaw, y wszó̗l kamyen, genze bil wlozyl pod swoyó̗ glowó̗, y wzwyodl gi na znamyó̗, nalal nayn* s wyrzchu oleya,

19  y zdzal gest temu myeszczczu Bethel, gemusto drzewyey mowyly Luza.

20  Y zaszluby takyesz szlub panu bogu arzkó̗cz: Panye boże, bó̗dzeszly przy mnye, a ostrzeszesz myó̗ na teyto czyó̗szczy*, na geyzeto chodzó̗, a dasz my chleb ku pokarmu, a rucho ku odzenyu,

21  a wroczó̗ syó̗ do domu oczczowa przeszpyecznye: bó̗dzesz my gospodnye moy bog.

22  a tento kamyen, genze gesm wzwyodl na znamyó̗, bó̗dze zloti dom bozi. A wszego, czymze myó̗ obdarzysz, obyeczuyó̗cz tobye dzessyó̗tynó̗.





  1. Przypis własny Wikiźródeł Podział na wersy wprowadzony przez zespół Wikiźródeł za Biblia Królowej Zofii (Szaroszpatacka) wraz ze staroczeskim przekładem Biblii Stanisław Urbańczyk i Vladimír Kyas Ossolineum 1965–1971