Dzieła Juliusza Słowackiego tom I (1909)/Odmiany tekstu

<<< Dane tekstu >>>
Autor Bronisław Gubrynowicz
Tytuł Odmiany tekstu
Pochodzenie Dzieła Juliusza Słowackiego tom I
Redaktor Bronisław Gubrynowicz
Wydawca Księgarnia W. Gubrynowicza
Data wyd. 1909
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron



ODMIANY TEKSTU.



Skrócenia: R = rękopis; inne skrócenia objaśniam przy każdym poemacie. — Cyfry arabskie oznaczają liczbę wiersza. — Przekreślone w rękopisie ustępy całe lub wyrazy drukuję w nawiasach ( ). — Teksty podaję z zachowaniem najważniejszych cech językowych i pisowni.

DUMKA UKRAIŃSKA.

Tekst według autografu, znajdującego się w bibliotece im. Ossolińskich we Lwowie; »Dumka« wpisana jest przez poetę w zeszycie razem z »Szanfarym«. Na końcu poematu podpis: J. S. i data.
W. 24. w R. pod wyrazem »tylko« napisane było: »zawsze«; 25. w R. pod wyrazem »kwiecie« napisane było: »kwiatek«. — 147. obali || obbali R.

SONET.

Tekst według wydania w »Pamiętniku J. Słowackiego« (Listy... wyd. L. Meyéta. Lwów, 1899. T. I. str. 8.), odmianki według wydania w artykule Jana Prusinowskiego p. t. »Jeszcze słówko o Jul. Słowackim i próbki pism Wład. Słowackiego« (Gazeta codzienna, Warszawa, 1860, nr. 225.) (G).

3. Zewsząd mnie otaczają czarnych myśli zgraje G; 5. znużone ciało we śnie odpoczywa || na chwilę we śnie umysł mój spoczywa G; 6. myśl znów ulatuje w snów i marzeń || serce, ulatując w wyobraźni G; 7. szczęściu || szczęście G; 10. miłe || lube G; 14. głębokie || wewnętrzne G.

DO LUDWIKA SZPITZNAGLA.

Tekst według wydania w artykule L. Meyéta: »Sztambuch matki Juliusza Słowackiego« (Ateneum, Warszawa, 1895. T. II. str. 93.).

SONETY.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 13—15.).
Pod sonetem IV. w wydaniu tem podana data i miejsce napisania: »1827. r. Wilno«.

MATKA DO SYNA.

Tekst według wydania w artykule Jana Prusinowskiego p. t: »Jeszcze słówko o Jul. Słowackim i próbki pism Wład. Słowackiego« (Gazeta codzienna, Warszawa, 1860. nr 225.).

PIOSNKA DZIEWCZYNY KOZACKIEJ.

Tekst według wydania w artykule: »Korespondencya czasopisma »Kłosy«, Bruksella 1. lutego« — podpis: S(abowski). — Kłosy, Warszawa, 1866. T. II. nr. 32.).

ODA DO WOLNOŚCI.

Tekst według osobnego wydania p. t.: »Oda do wolności i Hymn przez Słowackiego«. W Warszawie (w drukarni stereot. przy ul. Królewskiej w pałacu Dembowskich nr. 1065.) 1830.

HYMN.

Tekst według wydania w »Poezyach Juliusza Słowackiego« (Paryż, 1833. T. III. str. 97—100.); odmianki według druku w »Kurjerze polskim«, Warszawa 1830. dnia 7. grudnia nr. 354. (oznaczam: K) i według osobnego wydania p. t.: »Oda do wolności i Hymn przez Słowackiego«, Warszawa 1830. (oznaczam: W).
Oprócz tego ukazały się współcześnie przedruki w »Kurjerze lubelskim«, 1830. z dn. 9. grudnia nr. 3.; w »Bardzie Oswobodzonej Polski«, Warszawa 1830. grudzień nr. 3. str. 33—35.; w »Szczerbcu«, Warszawa 1830. dnia 1. stycznia i w »Bardzie nadwiślańskim nad brzegami Duranny i Rodanu«, Awenjon 1832. str. 3—4.
1. Bogarodzica || Bogarodzico K. 3. spiew || śpiew K. i W; 4—5. w K. i W. wiersze te są przestawione. 8: spiew || śpiew K i W; 10. Podnieście || Podnieśmy K i W; 12. Wstrzęsną || Wstrząsną K; 15. duszę || dusze K; 17. Drzemał || Dumał K; 27. Jeśli || Jeżeli K; 29—31. w K. brzmią:

Głos Cię pokoleń obwini
Jeśli nie skruszysz narodzie
Krwią Carów zlanej korony.

35. || Lub K; 38. Z ciemnej pognębienia || Wolność z upodlenia K; 39. Z popiołów || I z popiołów K; 41. grzmi || brzmi K i W; 42. Bogarodzica || Bogarodico K; 44. spiew || śpiew K i W; 47. wolnych || wolna K i W.

KULIK.

Tekst według wydania w »Poezyach Juliusza Słowackiego« (Paryż, 1833., T. 101—106.); odmianki według druku p. t. »Kulik Polaków przez Julliusza Słowackiego«, w Warszawie 1831. w 8-ce, str. 8. nlb. (K).
6. Zbudzimy śpiących || Zbudziemy śpiących K; 14. spi || śpi K; 22. Cha, cha, cha! || Ha! ha! ha! K; 29. spi || śpi K; 35. pije || hasa K; 43. dwór || dom K; 51. prosimy || prosiemy K; 57. zamięszkał || zamieszkał K; 65. błękitne rzucał || północne sypał K; 68. sami grają || grają sami K; 69. A my do koni || A wy za nami K; 72. Zamorskie || Dziwaczne K; 74. lepione || krajane K; 86. spią || śpią K; 89. spi || śpi K; 90. spi || śpi K; 91. trzecie || drugie K; 99. Jedźmy więc || Więc jedźmy K.
W wydaniu warszawskiem z 1831. wiersz ten ułożny jest w ośm liczbowanych zwrotek.


PIEŚŃ LEGIONU LITEWSKIEGO.

Tekst według wydania w »Poezyach Juliusza Słowackiego« (Paryż, 1833. T. III. str. 107—110.).

NIEWIADOMO CO CZYLI ROMANTYCZNOŚĆ.

Tekst według wydania w »Poezyach A. E. Odyńca« Poznań 1832.
Odyniec drukując tę balladę umieścił przypisek, w którym oświadczył, iż współ-autorem ballady jest p. Juliusz Słowacki, tytuł zaś Adam Mickiewicz doradził. Ułamki tego wiersza przechowały się w korespondencyi J. Słowackiego z matką, a mianowicie w liście z Paryża d. d. 9. listopada 1832. r. (Lwów 1899., T. I. str. 148.); według tego tekstu podaję odmianki (K).
2. Aż || Wtem K.
W K. wiersze 13 i 14. są następujące:

A obudzon z wielkiej trwogi
Włos się jeży — drgają nogi,

33. Długo || Oni K.

FRAGMENT.

Tekst według wydania w artykule L. Meyéta p. t.: »Sztambuch matki Juliusza Słowackiego« (Ateneum, Warszawa, 1895. T. II. str. 95—6.).

PARYŻ.

Tekst według wydania w »Poezyach Juliusza Słowackiego« (Paryż, 1833. T. III. str. 121—126.).

DO M. ROLA SKIBICKIEGO.

Tekst według wydania w »Poezyach Juliusza Słowackiego« (Paryż, 1832. T. I. str. 159—166.); poprawiłem jedynie w w. 55. »mangolii« na »magnolil«.


DUMA O WACŁAWIE RZEWUSKIM.

Tekst według wydania w — »Poezyach Juliusza Słowackiego« (Paryż, 1833. T. III. str. 111—120.).

W ALBUMIE MARYI WODZIŃSKIEJ.

Tekst według wydania w »Listach Juliusza Słowackiego« (Lwów, 1899. T. I. str. 287—8.); odmianki według wydania w »Dziełach Jul. Słowackiego« (Lwów, 1894. T. II. str. 211.); oznaczam: (D).
1. Byli tam || Tam byli D; 2. sosen || wiszeń D; 3. białe || ciche D; 4. w łąkach smutnie biją || smutnie biją w łąkach D; 5. wodospadem || wodospady D; 7. kiedyś razem || razem — kiedyś D; 10. błogosławiąc chat wieśniaczych || chat wieśniaczych błogosławiąc D; 11. Wszyscy pod jeden ganek || Zajeżdżają przed ganek D.
W D. pod wierszem podpis: Juliusz Słowacki. — Luty 1835. Genewa.

PRZEKLĘSTWO.
DO ***

Tekst według wydania w »Tygodniku Literackim« (Poznań, 1839. d. 20. maja, nr. 8. str. 58.). Odmianki według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód (R).
W tytule: Przeklęstwo || Przekleństwo. R.
10. iż samotności || że w samotności R; 11. moje || błędne R.

ROZŁĄCZENIE.

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.


STOKRÓTKI.

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.

CHMURY.

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.

OSTATNIE WSPOMNIENIE.
DO LAURY.

Tekst według wydania w »Tygodniku literackim« (Poznań, 1839. d. 25. listopada, nr. 35. str. 275.). Odmianki według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód (R).
3. Dla ciebie z || Tobie śród; tłumu || szumu R; 12. Wkrótce || Pamięć R; 16. A w nicość || Cieniami R; 17 Strętwiałość! za cóż ten zimny || Za cóż tak zimny nieczucia R; 18. nasze || moje R; 19. niegdyś || kiedyś R; 24. Za innem biegłaś || Biegłaś za innem R; 29. I nie wiem nawet czy z twego || Nie wiem czy róża z twojego R; 38. Gdzież ty oddechem || Gdzieś ty ustami R; 39. Nie laur || A ten; lecz z ognia || płonący R; 46. za szczęsnych || szczęśliwych R; 47. bladością || ogniami R; 52. w aniele || z aniołem R; 61. spostrzegły || postrzegły R; 62. oczu || oka R; 65. serca || nikłej R; 67. łza || łzy R; 69. moje oczy || oczy moje R.
W »Tygodniku« umieszczona jest w przypisku data przysłania wiersza do redakcyi: »Paryż 1839«; w albumie data napisania: „Veytoux, d. 30. lipca 1835. r.«

RZYM.

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.


SUMNIENIE.

Tekst według wydania w »Tygodniku literackim« (Poznań, 1839. d. 20. maja, nr. 8. str. 58.). Odmianki według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód (R).
5. Osrebrzała || Osrebrzyła R; 6. leciał || jechał R; 8. targały myśli || piosenkę grały R.
W »Tygodniku literackim« w przypisku: Paryż w kwietniu 1839., co oznacza datę przesłania wierszy redakcyi; w albumie podpisano: Rzym, d. 1. maja 1836. r.

UŁAMKI.

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.
W w. 26. zrazu poeta napisał »na swiecie«, potem poprawił na »dokoła«.

HYMN.

Tekst według wydania w »Tygodniku literackim« (Poznań, 1839. d. 6. maja, nr. 6. str. 42.). Odmianki według autografu — rzut pierwszy — będącego w posiadaniu Romana Ujejskiego w Pawłowie (R) i według autografu — rzut drugi — wpisanego w albumie rysunkowem z podróży na Wschód (R1).
W tytule: Hymn || (Do matki mojej) — Na morzu śródziemnym 19. Octobr. R; Hymn. O zachodzie słońca na morzu R1.
W R przed samym »Hymnem« są następujące wiersze przekreślone:

(Matko! moja — twe dziecko noszone na ręku
Widziało zachód słońca, na który proroki
Patrzali pełni luteń Dawidowych dźwięku.
Widziałem roztopione w promieniach obłoki,
Wielką tęczę kolorów i krąg słońca biały,
Rzucający po niebie wielkie światła strzały.


I w myśli mojej było jedno czucia mgnienie.
Rozprysnione na wieczność, jak słońca promienie.
Niech będzie życie pełne chwil takich a prześnię
I zbudzę się u Boga, nie wiedząc, że byłem
(W innym świecie... i że mnie obudził zawcześnie)
Zbudzony — ani spytam dla czego tak wcześnie...

I wieczność mi się w tym słońcu przyśniła
Jako orłowi co ku niemu l(ata)eci
Myśląc, że będzie tam orłów mogiła
Lub gniazdo dzieci...)

2. tęczę blasków || blasków tęczę R; 3. gasisz || widzę R; lazurowej || szafirowej R (szafirowej) R1; 5. Choć mi tak niebo ty złocisz || Lecz chocieś niebo ozłocił R; Chociaś tak niebo ozłocił R1; 7. podniesioną || (pochyloną) R1; 8. próżen i dosytu || (tego swiata próżny) R; 3. Dla obcych ludzi || (Ale dla ludzi) A dla mych bliźnich R; 13. Jako na matki odejście się żali || (Jak dziecko płacze za matką) Jako za matką (odchodzącą z domu) R; 14. Mała || (Płacze) R; 15. na słońce || za słońcem R; 17. błyśnie || zalśni R; 19. Dzisiaj || wczoraj R; wielkiem || wielkim R i R1; 21. Widziałem || Spotkałem R1, lotne || w szarym R; 22. Długim || Spięte R; 23. kiedyś || (kiedyś) dzieckiem R; 26. (Żem się z grobami więcej niż w ojczystem) R; prawie nie znał || nie znał prawie R1; 27. Żem był jak pielgrzym, co się w drodze || (Bawił w domu) Żem był jak człowiek co (się próżen) się w drodze R; 32. (Na każdym polu... gdzie się wiatr (rozrzuci) rozsypie) R; 34. popiołom || (prochom) R; 35. mieć będę niespokojne || mi błędne gdzieś gotujesz R, nieznane gotujesz mi R; 37. Kazano || (Mówiono) R1; 39. Wiem że mój okręt || (Błądzę samotny... i mój okręt) R; 41. Więc że || Że ta R. W R. po w 43. następuje kilka wierszy przekreślonych:

(Więc niech się próżna i żałośna skarga
Roztopi w tęczy olbrzymiej zachodzie
I niech ją wicher z chmurami roztarga,
Że na te słońce zozlane ogromnie
W tęczy-szafirze — i w złotym błękicie
Nowi smiertelni w sto lat będą po mnie
Patrzeć w zachwycie).

44. w niebie || w słońcu R; 47. moją nicością || blasków wiecznością R, (twoją wiecznością) R1; W R. po wierszu 48. są jeszcze nakreślone wiersze następujące:

(Źe moje życie nie jest jak ta gwiazda,
Która dopiero przedzierać zaczyna
Różowy obłok —)
Że moje życie mi dopiero swita
Jak (ta) pierwsza gwiazda — (wynurza się z blasku)
[(wyrazy nieczyt.) wynurzona z blasku
Ale jest jako lilja wpół rozwita
Na białym piasku,
Że tak bez celu wędruje przez morze,
Smutno mi Boże!

Przypisek w R1: d. 20. Paździer.: dopływając do Alexandryi 1836.
W R1 są poprawki waryantów wpisane ołówkiem.
W »Tygodniku literackim« umieściła redakcya następujący przypisek:
»Pan Słowacki przesyłając kilka poezyj do naszego pisma tak wspomina o »Tygodniku«: »Gdym odebrał to pismo, gdym je na stoliku zobaczył, zdawało mi się, żem się o pół drogi do mojej ojczyzny przybliżył; kiedy albowiem jedno jakie dzieło z kraju przychodzące, zdaje się być ziomka przybyciem: to pismo czasowe, pełne różnych imion i talentów, podobne jest do gwaru jakiego polskiego miasta, coby się skutkiem czarów nagle przybliżyło«.

DO TEOFILA JANUSZEWSKIEGO.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych Jul. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 38—41.); odmianki z wydania lwowskiego z r. 1885. T. I. str. 36-40. (M).
Przy wierszu 20. podane są następujące waryanty:

I.

Ujrzałem niebo, które po ......
........ błyskawice letnie
....... Czy pamiętasz chwile

Gdy księżyc wszedłszy stąpał po lawy mogile.
Znając ustawicznego drogę wędrownika.
Widzielismy, że wyszedł z chaty pustelnika,
A potem szedł po góry czarnej... krańcu
I stanął na kraterze, jak rycerz na szańcu,
Lub jak anioł na grobie zmarłego człowieka
Nim odleci w błękity... zatrzyma się... czeka...

II.

Gdzie Wezuwiusz czarniejszem zasępiony licem
Nie lawą, lecz ma srebrnym wybuchnąć księżycem.
Pomnisz, miesiąc, z krateru wynurzony dołów,
Gdy stanął na ponurym kurhanie popiołów
I stamtąd białe czoło obrócił do świata...

36. Nigdy razem na bliskie nie usiędą || Nigdy się na pobliskie nie przeniosą M; 116. wychudłe w białe owinięte || piszczele w białe owijając M.

PIRAMIDY

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1885. T. I. str. 40—43.); odmianki również z tego wydania (M).
W wydaniu tem tytuł mylnie podany: »Odwiedziny piramid«.
21. Wystrzelony pod niebo || Drzew wysoko pod niebem M; 69. królów || głazów M; 77. Od nowej się napaści obroniłem || Natenczas chcąc zebrany tłum rozpędzić M.
W M. w. 89 i n.:

Dwóch mnie za ręce ręką chwycili kościaną
A raz stopę, drugi raz kolano.
Stawiałem w korytarzu, gdzie mi ścianę spodnią
Twarzą do mnie idący Beduin z pochodnią
Oświecał...

95. I dalej korytarzem trumnianego || I znów jak przez korytarz kamiennego M; 109. grobowce pod nogami || kamienie pomnikowe M.


NA SZCZYCIE PIRAMID.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1885. T. I. str. 43—45.); odmianki również z tego wydania (M).
19. Sfinx i grobowce || grobów okruszyny M.
W M. przy wierszu 25. podarty jest następujący waryant:

Dwie równe — myśli trwożne trzymający w grozie
Tworzyły wąwóz gmachów... w głębokim wąwozie
Na ziemi — właśnie słońce patrzało tamtędy —
Widać było, aż w głębi dwa mrówczane rzędy
Czarności nieruchomej... były to poryte
Mogiły, niecałymi kamieniami kryte.


PIEŚŃ NA NILU

Tekst według wydania w.Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 46—8.).

ROZMOWA Z PIRAMIDAMI.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 49—50.).

LIST DO ALEKSANDRA H(OŁYŃSKIEGO).

Tekst według wydania przy »Lilli Wenedzie« (Paryż, 1840. str. 157—166.); odmianki według autografu, wydrukowanego w »Dziełach J. Słowackiego« (Lwów, 1899. T. VI. dodatek) i w artykule L. Meyéta p. t.: »Przekreślone strofy« (Warszawa, 1905.) — ozn. A. — i według wydania w »Tygodniku literackim« (Poznań, 1839. z dnia. 15. lipca nr. 16.) — ozn. T.
3: Spodziewałem się niegdyś || Myślałem całą drogę A; niegdyś || kiedyś T; 5. mumiów balsamiczne || trumien balsamicznych A i T; 7. kończyć || toczyć T; 8. drzewa || krzyża A i T; 9. mię || mnie, T; 10. mnie || mię A; 11. twój. brak || brak twój A; 12. Żem przedsięwziął do ciebie || Że mi na myśl przybiegło A; Że mi przypadło na myśl T; 13. Nad leniwą, więc || Więc nad leniwą T; 15. ludzkiem || ludzkim T; 16. posłańca || mi ptaszka A; gołębia T; 21. gdym o tem rozmawiał || gdy o tym gadałem A i T; 22. lotusów ustrojona || lotusu rozkwiecona A; 24. Ostróżnie || Roztropnie A; 27. naszych strumieniem || Egiptu w morze A; strumieniem || szeroko T; 28. Powiedz mi || Tak mówił T; 29. taka || piękna T; Abissy || dziewice A i T; 3R. bez kwiatów || piaskowej A; 35. Aż || A T; 36. wszystko || wodę T; 37. wszystko to || to wszystko A i 7.’; 39. żeni || wiąże A; bawi T; 40. wahane || szumiące A; 42. o || po A; 43. w A. brak »oka«; 46. jak || i A; 47. oczy || oko A i T; 49. Nilu || rzeki T; 50. wiodą || wiedzie T; 55. Dalej niż || Są A; pamięci i || myśli i krótszego A; 62. odkąszonej || posadzonej A i T; 66. Mało dbam || Co mi tam T; 67. berło lub || gorące A; żelazne T; 68. piasku kamień || kamień piasku A; 69. przez rodzime || wzrosłemi A; stepowe T; 70. Założyli w Judei || Położyli Judei A; 72. Kiedy ja hardy || Tak, że ja mściwy A; 76. słońce idzie || idzie słońce T; 77. Obłąkane w szarańczy zwichrzonej || Czerwone w ciemną chmurę lecącym A; 78. Tam dalej || Na prawo A i T; 79. pokręconym || kolumnowym A; 80. pada || leży A.
W A. wiersze 80 — 1.:

Gdyby to dziś zobaczyć i zmysły przekonać
O widzianym obrazie... można paść i skonać.

81. Krzyczą matki, pobladły starych || Mdleją niewiasty: bladną hardych T; 83. gdy w królów || w granitów A; królów || grobów T; 84. uczynić || utworzyć A; 85. Bogów || Boga T; 88. światowa || ogromnych A; ogromna T; 92. łonach || łonie A; 100. grobowem || grobowców T.
W A obok wierszy 101—104. jest ośm przekreślonych przez poetę wierszy:

(Piękna, przy geniuszu widziana pochodni,
Makbet ta granitowa piramida zbrodni,
Na którą wchodząc myślą bledną widzów twarze,
Piramida nieszczęścia rosnąca w Learze,

Marzeń w Hamlecie... czarnej zazdrości w Otello...
Jeden gmach wystawiony pomnikami wielą,
Który pod takim kątem Will postawił stary,
By w nim niebo błyszczało astronomom wiary).

102: Gmachy stawiane || Stawiane gmachy A; 103. piękną zdaje || zdaje piękną A i T; dumań || myśleń A; 105. bledną z trwogi || bledną białe A; zgrozą bladną T; 108. budzące niebo || stojące ostrzem A; 109. gmachy piramid || egipskie T; 110. wyśledzał || dozierał T; 112. Patrzącemu się oku || Oku patrzącemu A; 114. dotąd nieznane || nieznane dotąd T; 115. od wieków uśpiony || znaleziony w trumnie A i T; 118. połowę || połowy A; prawie połowę || połowę prawie T; 122. Wyświeciły || Wyświecały A; 123. narodów || dziwaczny A; 125. Lecz taki sposób pisma || Taki sposób pisania T; sobie || w sobie A; 126. literach || nazwisku A i T; 127. wyrytem || wyciętem T; 128. rycerskie || rycerskiem A.
W A. po wierszu 128. znajduje się następujący ustęp przekreślony przez poetę:

(Piękność umarłej pięknym przypomina kwiatem...
Lecz na co wygrzebywać prochy pogorzelisk...
Zobacz dziś wędrujący po ziemiach obelisk,
Wygnaniec w obcym kraju — wryty w plac szeroki
Mglistą głowę przed ludźmi ukrywa w obłoki,
O tym, co widział, w żadnym języku nie gada,
Czy ją lud pod nim wznosi — czy we krwi upada
Smutny niezrozumiany... zimny — obojętny.
Nie da cienia, gdy pod nim siądzie żebrak smętny,
Własne nieszczęście jut w nim wytrawiło litość,
Jedynym jego skarbem jest duma i skrytość.
Spotkaliśmy się... pierwszy raz — oba tułacze...
Ten przeniknąwszy później zamiary dościgłe,
Rzekł mi: pozdrów odemnie Kleopatry igłę,
Pozdrów, jeśli twe czółno na Nil się odważy,
I tego, co sam został w Luksorze na straży,
Pod trumny między palmy — pod niebem z błękitu
Ja tu nie umrę... ale zostanę... z granitu!...
Tam obalił monolit — tylko słychać szklanny,
Płacz wiecznie buchającej na księżyc fontanny... )

134. nurkować || nurtować T; 135. zrodziła || zrobiła A i T; 137. Pojąć || myśleć T; wychodnie || wychodźce A; przychodnie T; 140. ją || je A. i T; malować w || kreślić na A. i T.
W A. i T. następują po w. 140. dwa wiersze opuszczone w wydaniu z r. 1840.:

Słychać jak ciche wieki Egipcjanów idą
Mrówki, — mające mrównik zwany piramidą.

W T jest: Egipcyan.
143. Egipskim || Amońskim A. i T; pogrzebane || zagrzebane T; 147. zanurzeni || zatopieni A; utopieni T; 148. w Cezarów || pod Rzymian T; 151. nań leci || wypada A; go chwyta || chwyta go A; 152. Ilot || człowiek A; wskoczył || skoczył A; Kolosseum || Kolizeum T; 153. pokonanym || nieruchomy A; usiada || zostaje A. i T; 155. Żonę || Młodość A. i T; 159. Wzięty z pomiędzy ruin, prochów || Wyrwany z poczerniałych ogniem A; prochów || albo T; 160. obcych krajach błąkać się || ziemiach obcych wędrować A; błąkać się || wędrować T; 161. jakoby || nieszczęściem:: 162. nawet nie da || nie chce rzucić A; 167. trupy || kości A; prochy T; trumiane || trumniane T; 170. świecznik w próżne alabastru || lampę w grobu przeźroczyste A; 172. ożywiona || obudzona A; 173. Że pełny nauk, ciemną przyszłością || I pełnych nauk ciemnej przyszłości A.
W A. po wierszu 178. znajdują się następujące wiersze przekreślone przez poetę:

(Gdy zazierała w grobu głębokiego cienie,
Nie ma go tu... powiedział Anioł Magdalenie.
Taką odpowiedź próżne grobowce przyniosą
Wędrownikowi... nie ma ich tutaj, lecz gdzie są?...
Pytanie wielkiej — dziwnie dzwoniącej próżności,
Jak trąba sądu... w tłumy ciał nie zbierze kości.)

176. skrwawionego || wielką wieczność i A; 178. katakumb || katakomb T; 179. w A. brzmi: Precz z balsamem tego co smutki człowieczeństwa chował; 180. nam || dziś T; dusz || ciał A; 181. duszę ludzką || ludzką duszę A; ludzką || naszą T; 183. egipskiej || Egiptu T; 185. nauki || mowy A; 186. zamieszkał || krył się mnich A; zamieszkał T; 187. Czyniąc mogiły || Robiąc grobowce A; mogiły || grobowce T; 191. sądzę || może A; przyjdzie || przydzie T; 194. pożółkłej || odwiecznej A.
W »Tygodniku liter.« dopisek: Pisałem na łódce Nilowej. — Juliusz Słowacki. Oprócz tego w »Tygodniku liter.« Jest przypisek do wiersza 154:
»Athor, Wenus Egpska, której świątynię widziałem w Tentyrze. Jest to jeden z najpyszniejszych pomników.

Z NILU.
DO***.

Tekst według wydania w artykule dr. H. Biegeleisena: »Wrażenja z podróży J. Słowackiego na Wschód« (Biblioteka warszawska 1891. T. IV. str. 344—5.); odmianki według druku w »Warcie« (Poznań, 1879. nr. 285.) oznaczam (W).
4. domie || domu W; 9—10:

(Ten brylancik na ślubny twój pierścionek zgodny
w głębi fali spoczywa).

12. komunu || komina W.
Po wierszu 19. następują w »Bibliotece warsz.« dwa wiersze przekreślone:

(Lecz ja, co tobie róże — ty, co kwiaty wdowie
Rwiesz na łąkach i niemi ubierasz słomiany
Kapelusz...)

W »Warcie« wiersze te są podane w tekscie.

CZYŻ DLA ZIEMSKIEGO TUTAJ WOJOWNIKA.

Tekst i odmianki według wydania w artykule dr. H. Bieilena: »Wrażenia z podróży J. Słowackiego na Wschód« (Biblioteka warszawska 1891. T. IV. str. 345.).
9 10:

(I pytam kiedy słońce zamigoce)
(I niespokojny jestem o świtaniu).

W w. 11. poprawiłem: »natacza« na: »stacza«.


DO Z. BRZOZOWSKIEGO.

Tekst według wydania w artykule L. Meyéta: „Z nieznanych pamiątek« (Tygodnik illustrowany, Warszawa 1892. str. 105.).

I PORZUCIWSZY DROGĘ ŚWIATOWYCH OMAMIEŃ.

Tekst według wydania w »Listach J. Słoackiego« (Lwów 1899. T. II. str. 42.); autograf, wpisany w dzienniczku z podróży na Wschód, jest własnością L. Meyéta.

O STEPOWY MÓJ NAMIOCIE.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań 1880, nr. 301.).

Z LISTU DO KSIĘGARZA.

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód, odmianki według druku; w »Czasie, dodatku miesięcznym« , Kraków 1857. T. VIII. str. 641-643. (oznaczam: Cz).
W tytule: Z listu do księgarza || Do Eustachego J.... Cz.
6. morskie czuję || czuje morskie Cx; 7. Wycia hyjen || Słyszę wycie Cz; 13. Lecz ty wyrwiesz || Wiem, że zbudzisz Cz; 14. Ty || I Cz; 18. kraj i || słowo Cz; 26. szczękały || brzękały Cz; 30. zgubił || gubił Cz.
W »Czasie« prócz tych odmianek są następujące objaśnienia autora:
W. 35. Tyfon — bóg piekła; w. 37. Athor — Venus egipska.


DO A(NIELI) M(OSZCZYŃSKIEJ).

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.

SONET II.
DO A(NIELI) M(OSZCZYŃSKIEJ).

Tekst według autografu, znajdującego się w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.

DO. Z. KRASIŃSKIEGO.

Tekst według wydania w »Tygodniku illustrowanym« (Warszawa, 1868. nr. 29. z d. 18. lipca); odmianki według druku w »Warcie« (Poznań, 1878. nr. 196. z d. 31. marca).
7. wysoko || daleko W; 11. szyderce || morderce W.
W »Warcie« nie ma podziału na zwrotki.

NA SPROWADZENIE PROCHÓW NAPOLEONA.

Tekst według wydania w »Młodej Polsce« (Paryż, 1940. d. 20. czerwca, nr. 17. (89.) str. 225–7.); odmianki według autografu, wpisanego w albumie rysunkowem z podroży na Wschód (oznacz: R).
W tytule: prochów || zwłok R.
3. sam leżał || był sam — lecz R; 4. sam leżał || był sam R; 6. mieczu || szabli R; 8. królewiczu || królewicu R; 9. rąk dwoje || swe ręce R; 12. Powiedz, czy trup zadrżał || Czy trup zadrzał? powiedz R; 13. On przeczuwał || Bo przeczuł R; 17. zdejmie || zrzuci R; 18. proch || trup R; 23. trochę || resztkę R; 24. chce || chcesz R; 29. Tam na morzach || Ta na morzu R; gromadka || girlanda R; 30. To jest || Jest to R; 31. przestępne || występne R; 32. Car wygląda || I car patrzy R; 34. trzęsą || sączą R; 35. zdobywcze || skrzydlate R; 38. usłyszysz || zagrają R; 40. pacierzy || pogrzebne R; 42. I zwyciężysz || Duch zwycięży 46. Z tak ogromną bezśmiertnych || Z taką straszną królewską R; 47. I mocą... i z tak dumnem || Z takim strasznem na przyszłość R; 48. wielki || prochu R.
W »Młodej Polsce« po wierszu obok daty podpis: Juliusz Słowacki.

DO MATKI.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1881. nr 349., z d. 6. marca); w »Warcie« wydrukowano ten wiersz z autografu. Z odpisu podał ten wiersz A. Małecki w wydaniu »Pism pośmiertnych« (Lwów, 1866. T. I. str 56–57.); według tego wydania odmianki (M).
5. żebym Ci wróceniem moim lat || że wróceniem mojem lat-bym ci M; 6. Mów kiedy cię || Wszakże gdy się M; 7. Że || Mów M; 11. konający nie || tutaj konac niż M; 12. Lecz || Bo; choć || pić M; 16. Trzebaby || Musiałby M.

WSCHÓD SŁOŃCA NAD SALAMINĄ.

Tekst i odmianki według autografu. Wiersz ten wchodził w skład — »Beniowskiego« i miał rozpoczynać pieśń VI.; prof. Małecki wydrukował go z tytułem według odpisu Szcz. Felińskiego i umieścił po »Podróży na Wschód« (Pisma pośmiertne, Lwów, 1866. T. I. str. 183.).
2. Leżałem w || (Spałem na) R; 9. Zwolna || (nagle) 10. powiał wiater świeży || (chłód poranny wionął) R; 11. Wzdrygnęła się łódź || (Wzdęła się fala jak wąż po) R; 14. Szła od || (Wyszła z); gdzie Temistokl || (tej gdzie rycerz) R; 17. tańczyły fal różane bryły || (zarówno wschód oczerwieniony) R.
18 — 20:

(Nie dał poznaki gdzie jest słońca droga
Jutrzenka wstała w róż nie uboga
I nie wiedziałem
Jutrzenka dawna nimfa) R.

21. Zmartwychwstający anioł || Zmartwychwstając(e swiatło) R; 24. stanęło || (błysnęło) R.


DO E...

Tekst według wydania w artykule p. t. »Z pozostałości po Juliuszu Słowackim« (»Czas«, Kraków, 1871. nr. 96. z d. 27. kwietnia).

W ALBUMIE E. HR. KRASIŃSKIEJ.

Tekst według wydania w »Kronice rodzinnej« (Warszawa, 1875. nr. 12. z d. 15. czerwca).

POGRZEB KAPITANA MEYZNERA.

Tekst według autografu, znajdującego się w bibl. muzeum polskiego w Rapperswilu. Prócz tego są jeszcze dwa, autografy, według których podaję odmianki: jeden, będący pierwszym rzutem wiersza, znajdujący się w bibliotece im. Ossolińskich, a pochodzący z papierów po ś. p. Tadeuszu Wasilewskim — oznaczam R1 —; drugi zaś autograf, wpisany w albumie rysunkowem z podróży na Wschód — oznaczam R2. Ponadto wiersz ten wydrukowano z pewnemi odmiankami w »Czasie, dodatku miesięcznym« (Kraków 1856. T. III. str 694–6.) p. t. »Śmierć żołnierza w szpialu«; oznaczam Cz.
1. Wzięliśmy || Braliśmy R2 i Cz; 2. mieli rzucić || rzuciliśmy R1; chcieli rzucić Cz; 3. matczynego || pamiątki i R2; a. grobowca || westchnienia R2; 5. Wczora || Wczoraj R2 i Cz; 10. belwederski || bohaterski Cz; 11. miecz w sercu lub śmiertelna || przynajmniej pod głowami R1; miecz w sercu lub zabójcza R2; miecz w piersiach lub śmiertelna Cz; 12. szpitalne łoże || szpitalny kamień R1; 13. Tej nocy błęktów || (w owej (nocy) chłodnej nocy) R1; śród nocnych błękitów R2; tej nocy świetlanej Cz; 14. Gdy Polska cała w twardej zbroi szczękła || (Gdy na Belweder szedł wyrzucać Cary)R1; Gdy Polska (w chwili) z grobu powstająca jękła R2; Kiedy młódź dziarska w stare kordy brzękła Cz; 15. smętny w trumnie Karmelitów || w trumnie żyw — zamurowany Cz; 17. Gdy swój || Kiedy R1; 19. Dziś || I R1; chciwy jałmużny || do nas szpitalu R2; 20. wiedmy || Wiedźmy R2; 21. otworzyli || otworzyły R1; 22. rzekli || rzekły R2; 23. wczora || (błąkał) R1; z wami R3; 24. Kołata z wami || (A dziś tu leży, co?) Z wami kołatał R1; Kołtał wczora R2; 25. I płachtę z głowy mu szpitalną || Szpltalną płachtę z oblicza mu Cz; 27. Zrennicę trzymał na blask odemkniętą || (I zrennicę miał jasną nie zamkniętą) Zrennicę trzymał jasną — nie zamkniętą R1; 28. od braci miał twarz || (twarz od nas trzymał) R1; 29. Więceśmy rzekli wiedmom by zawarły || (I ciche glosy szpitalnym odparły) R1; wiedmom || wiedźmom R2; 30. trumnę — bo to || (Zaprawdę — jest to) R1; 32. A jeden z młodszych || I jeden spytał znów... a R1; z młodszych || młodszy Cz; 33. mu || znów R1; 35. Kładziemy || (Rzucamy) R1; 37. ów młodzieniec || (jeden w piersiach) ktoś tam R1; 38. złoty jeden || jeden złoty R1 i Cz; 39. nad nim || jemu R1; 40. Niechaj ogródek ma || (I niechaj ma drewniany) R1.
są dwa przekreślone rzuty w. 41-2:

I:  (Niech i to będzie także napisanem
że był czwartego pułku kapitanem)
II:  (I słychać było aż w gwiazdzistem niebie
Ten głos... który był mową na pogrzebie).

41. Zamilkł || Umilkł R2; 42. talerz cynowy || (kamień grobowy) R2; 44. Pochwali tym, co || Pochwali (krzyżem) R1 Zasłoni ten co Cz; 45. w dziewiątym || czwartego R1; mężnego Cz; 46. go słuchała, rycerzy || (na głos jego żołnierzy) R1; rycerzy || ginących Cz; 47. ojczyźnie || krajowi Cz.
W R1 jest pierwszy rzut w. 49–53. przekreślony:
(Ale ty Boże (kiedy to usłyszysz) słysząc (w jakiej) jak [w ciemności
Mrą ludzie — niegdyś ojczyzny obrońce
(Gdy chcesz nas karać... (na trumny) usłysz modlitwę
(Nad zgonem zapal nam przynajmniej słońce)
My zaklinamy Ciebie na te kości
Abyś nad zgonem naszym palił słońce)
Niechaj...
49. Boże || Panie R2; 50. Strzały twe rzucasz na kraju || Patrzysz jak giną ojczyzny R2; Wytracasz wierne twej sprawy Cz; 51. Błagamy || Prosiemy R2; 53. z jasnej || jasny R1.
W R1, R2 i Cz nie ma ani miejsca, ani daty napisania.

ANIOŁY STOJĄ...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w album rysunkowe z podróży na Wschód; wiersz ten wydrukowany był również z autografu w »Warcie« (Poznań, 1881. nr. 352.).
3. nędzy || (nędzach) R.

TESTAMENT MÓJ.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w albumie rysunkowem z podróży na Wschód.
18. I || (W) R; spalą w aloesie || (zapalą) aloes R; 19. I tej, która mi dała to serce || (W garnek zbiorą popioły — i matce) I tej która mi (serce) dała (niech) to serce R; 20. Tak się matkom wypłaca świat — gdy proch odniesie || (Ona łzami obleje tego (nogi obmyje temu) — kto przyniesie R; 21. Niech przyjaciele moi siądą || (A potem niechaj w nocy) R; 24. Bóg nie uwolni od męki || (oni duchami nie będą) R. W R przez pomyłkę autor opuścił słówko »nie« 34. mieć dla świata || (pokazywać) R.

DO PANI JOANNY BOBROWEJ.

Tekst podług wydania w artykule p. t. »Nieznany Wiersz Juliusza Słowackiego« (»Gazeta lwowska« 1899. nr. 209.).
W autografie tytułu nie ma.


TAK MI BOŻE DOPOMÓŻ.

Tekst według wydania w »Dzienniku narodowym« (Paryż, 1842. z d. 30. lipca, nr. 70. str. 281.).

RADUJCIE SIĘ! PAN WIELKI NARODÓW NADCHODZI.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 67–68.).

GÓRY SIĘ OZŁOCIŁY...

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 71–2.).

DO LUDWIKI BOBRÓWNY.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 57–8.).

W PAMIĘTNIKU ZOFII BOBRÓWNY.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 59.).

DO PASTERECZKI SIEDZĄCEJ NA DRUIDÓW KAMIENIACH.

Tekst według autografu, wpisanego w raptularzu poety — K. 3—3v. W raptularzu jest również pierwszy rzut tego wiersza, następujący:

Boże! Błogosław tej małej pasterce

Na druidycznych siedzącej kamieniach
Tak, że jej głowa (na zorzy) w zorzowych płomieniach
Była... a za nią morza pas — po serce.
A (nogi bose) jej chodaki na białych krzemieniach
(A rączka nad nią biały półkrążek miesiąca)
Podkute jasnym ćwiekiem w półmiesiące,
A włoski złote z wiatrem igrające
A jakieś przeszłe anielstwo w spojrzeniach.

Błogosław miejscu, gdzie ona usiadła
(Tęczy daj jasnej) I o swej trzodzie mówiąc łzy perłowa
Lała... i perły te nieszczęsne jadła
Albowiem w dziecku tym słychać królowę
Ducha, która (tak jak róża spadła)
(gdzieś z przed stworzenia spadła)
w nieszczęście popadła
(I (głowę) położyła tu na ciernie głowę)
I na ciernisku położyła głowę.

13. I byłaś mi || (Byłaś mi) R; 22. Ranunkuły || (Kwiatki z bliskiej) R; 25. Które tobie do lica || (Od czyścowych duszeczek) (Z dusz umarłych Druidów) R; 26. Przypięła upiorzyca || (Z grobu, który pod nami) R; 28. Za tobą || (Po pas twój) R; 29. dzielił kibić || (Przeżynał cię) R.
W R. są dwie redakcye w. 32–38. Pierwsza, przekreślona brzmi jak następuje:

(Pogodne) (Jasne jak dyamenty)
(A pod nogami drzące)
(Dwa swiatła, dwa miesiące)
(I Druidów) (Nad temi monumenty)
(Gdzie róża rosła skalna)
(Na miesiącach stojąca)
(Ciągle dziwem swiecąca)
(Zawieszona wysoko)

Pomiędzy te wiersze wpisał Słowacki jeszcze następujące:

(A która rój gwiazd przetrąca)
([wyraz nieczyt.] głęboko)
(A ty nad monumenty)
(Przez dwa jasne miesiące)
(Oświecona)
(Zawieszona wysoko)

(O ty monumentalna)
(Z niewinnością na licach)
(Z nóżkami na księżycach).


BIADA WAM, GDY SIĘ BUDZI DUCH...

Tekst i odmianki według autografu, zapisanego w raptularzu J. Słowackiego — karta 1.
2. swieża || (na pla) R; 4. do nowych wielkich || do lotu woła niby) R; 6. zamiast krzyczeć || (krzycząc głono) R; 7. Wyście krzyczeli: niechaj żyje || (Krzycząc niec żyje Polska — a idąc) (święta) R.

LOS MIĘ JUŻ ŻADEN NIE MOŻE ZATRWOŻYĆ...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — karta 1 — 1v.
9. nich || (nim) R 14—15. w R. są odmianki pokreślone, nie do odczytania.

KIEDY SIĘ W NIEBIE GDZIE ZEJDZIEMY SAMI.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 4v.
5. latami || (słowami) R.
6–8:

(W niebie nie możesz modlić się gorąco
Bo w (Ave Maryi) zawsze one) pozdrowieniu one naprzód trącą
O imię co jest wspomnieniem i łzami) R.

Po wierszu 8. jest w R. wiersz przekreślony:

(Słowo się stało... słowo... ja na)

Po wierszu 12. są w R. wiersze przekreślone następujące:

(Ból mój i serce moje — te dwie rzeczy
Są takie, że mnie żadna nie tknie trwoga,

Żaden mi człowiek serca nie skaleczy,
Bo wie, tam by ranił Pana Boga,
Wyjmują (gady) węże... i ród nie człowieczy) R;

13. W słowie jest jego || (Słowem się modli) R; 14. ziemskiej przeszłości || (moja ziemska) R.

ŚMIERĆ, CO TRZYNAŚCIE LAT STAŁA...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 9—9 v.
10. czarne || (nasze) R; 20. się krył przed narodem || (zakrył teraz przed ludem) R; 21. który || (jest) R; 26. ża był jak ruina || (że był resztą ciała) R; 27. Która me okna || (Jakaś ruina, która) R; 33. i car || (niższy) R.

PRZEMÓWIŁ, STRZELIŁ I OD KULI GINIE...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 26. U góry tejże karty kreślone jest motto z Szekspira: Why — all the souls at were, were forfeit once. — Measure for measure.
1. Przemówił, strzelił i od kuli || (Upada na wznak i od kuli) (Od własnej kuli z pistoletu) R; 4. i ludziom || (a drugim) R; 9. głęboko || (otwarta) R; 10. Chrystusa || (skrwawionym) R; 11. W takim ujęciu || (Tak sam leży) R; 12. Jak zawstydzona nagością || (Umierający) (Jak jaka skonać nie...) R; 13. Która się katom z ręki nie wyrywa || (Która przed śmiercią zebrała swe siły) (Ktróa w katowskiej widząc się [wyraz nieczyt.] R; 17. Więc na tej twarzy || (A na tym trupie) R.

DUSZA SIĘ MOJA ZAMYŚLA GŁĘBOKO.
Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 108 v. W tymże raptualrzu na K. 51. jest pierwszy rzut tego wiersza następujący:

(Dusza się moja zamyśla i zwodzi)
(Duch mój dziś głębszy jakiś)
Dusza się moja zamyśla głęboko
(Myślą po życia falach bliska)
Wszystkie pamiątki — (w tłum) blisko pogrzebanych,
(Bo czuje, że się na nowo urodzi)
Z któremi znów się napowrót urodzi
O ileż znowu dni dziecka różanych
ileż przypomnień z tego mi żywota
Wróci (a smętnych jak jęków) i smętnych (mych) stąd tonów harfianych
Bądźże mi lepsz(a)y (o młodości złota) wieku krotochwili
(I zejdź mi (czystą) prędzej — mądrości miesiącu)
I ty najpierwsza młodości godzino
(Niż dziś)
Niż ta, za którą mi łzy dzisiaj płyną.

Na tejże karcie raptularza u góry nakreślony jest początek wiersza:

Polsko, ojczyzno moja — jeśli się nie(lękam) boję
Echa, które obudzi to wielkie wołanie
Ani mary, co na ten krzyk dziecięcia wstanie.

Odmianki tekstu są następujące:

9—11:  (A jeszcze (dawno) dzwoni echem (w duchu) — jak tęsknota)
(I ty — matczyna duszo moja miła)
(Zjawże mi się gdzie znów blisko przy boku) R;

12. tutaj || (na zi) R.

DO MATKI.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1881. nr. 346.).

BARANKI MOJE.

Tekst i odmianki według wydania w »Warcie« (Poznań, 1882. nr. 435.).

12—13:  (Patrzę w miesiąc promienny
I odprawiam bezsenny) W.


PROROCTWO.

Tekst według autografu.

SPROBÓJMY WIĘC... A MOŻE.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Zawiszy Czarnego« (karta 12 v.).
3. z edeńskich że wyszły ogrodów || (aż doszły) (że wyszły) aż z Edeńskiej róży) R; 4. I na siedm słonecznych wsępowały wschodów || (I ujrzały się żywe u końca podróży) R; 5. A niestrudzone pracą || (Rozmiłowane w sobie) R; 9. polskiej idei przewiodę || (cudną ojczystej idei); 16. Zamięszanie postawi || (Szlachcica sobie pozwoli) R.
W R. po słowie: »Zamięszanie« następuje przekreśloe: »się«. 20. upojenia || (słodkiej) R. Wiersze 25—31. wpisane są między liniami pierwszej redakcyi poematu, którą poeta pozostawił nieprzekreśloną; brzmi ona jak następuje:

Jeszcze na morzu ranna panowała szarza
Gdym przyszedł i rzekł: »Mistrzu z polskiego cmentarza
Naleciały mię duchy... gwałtem z sobą biorą«.
— A on: »Jacyż są owi«...

Odrzekłem: »Siedmioro
Gwiazd... ogromnej wielkości... zajrzało mi w oczy;
Jedna miała rozwoje z tęczowych (rozwoje) warkoczy,
Drugie... jak płomiennice jasne wyglądały,
Jeden czarny... a jeden był zupełnie biały....

Tu Helois... dziewczyna złotych, jasnych włosów,
Rzekła: »A jam słyszała we śnie siedem głosów«.


ŚNI MI SIĘ JAKAŚ WIELKA...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Zawiszy Czarnego« (karta 13 v.).
5. Na niebiosach zjawione || (Stojące na niebiosach) R; 9. Nieśmiertelnej || w rękop. błąd: nieśmiertej; 13. też || (dusz) R; 15. Niebios || (Niebieskiemi) R.
Po słowach w w. 18. »kaznodziei poecie« następuje w R. ustęp przekreślony:

Niebiescy aniołowie
Rozrzucili mi głazy — zbrój miedzie i ołowie,
Nawet same szkielety rozmietli (w proch miałki) na proch sypki,
Nawet wieże i skały... Bym jako piorun szybki
Przez ducha przelatywał — wszędy wnikał
I ran się Chrystusowych samym palcem dotykał.

22. Oblicze || (Lica) R; 23. rozwieszony || (owieszony) R.

BO MIĘ MATKA MOJA...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego na marginesie »Zawiszy Czarnego« (karta 32 v.), 6. Te moje || (Poezye) R.

NIEDAWNO JESZCZE — KIEDYM SPOCZYWAŁ...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w zeszycie razem z dramatem »Z dziejów Wielkiego Nowogrodu«; jedynie w w. 18. dodałem słowa: »Spełnione tu... osądzą w niebie«, według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 98.).
2. A sen mój || (A we śnie) R; strzałem || (kłębem) R.

JAK KAMIEŃ SZEDŁEM...

Tekst według autografu, wpisanego w zeszycie razem z dramatem »Z dziejów Wielkiego Nowogrodu« (karta 18.).

PRZY KOŚCIÓŁKU.

Tekst według autografu, wpisanego w raptularzu Słowackiego — K. IX v.


W OSTATNI DZIEŃ.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — (K. IX v.).
6. Gdy głos doleciał || Glos (miły z lubej) R; 7. Wylazła nagle człeka || (Z dębu strzeliła piękna) R; 8. Z pod kory || (Twarz żywa) (Z pod liści) R; 10. I ręka — i kawał korony || (Twarz i rycerskie odzienie) (Groźna ręka — gromu strzałami) R; 12. I wam się pokazał zjawiony || (wyszedł) błysnął — i gadał z wami) R.

CHWAL PANA, DUSZO MOJA.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1882. nr. 414.).

O BOŻE OJCÓW MOICH, TOBIE CHWAŁA...

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1882. nr. 418.).

OTO BÓG, KTÓRY ŁONA TAJEMNIC ODMYKA...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego raptularzu J. Słowackiego — karty 67-67 v. i 75.
5. oczy || (czoła) R; ofiarnej || (wodzie) (otwartej) R; na trupy || (tych trupów) R; 7. Kijami po moskiewsku nasiekane || (A reszta co dożyła jeszcze) R; 10. (Wielki Boże mych ojców odkryłeś nam matecznik smierci) R; 12. się || (swe) R; 13. (Straszne widmo, chodzące po marłym sieroctwie) R; chora || (bańka) R; 16. waryatów || (się gru) R; 17. i za podłość || (jak proch) R; 19. Któżby powiedział || (O jaka noc) R Wiersze 21–25. w R przekreślone zostawiłem w tekscie dla związku logicznego. 23. z uczuciem wieczności || z waryata nadzieją R; 24. (Nie widząc, że to trupy są, które się śmieją) R; 26. I ręka carska ogniem po ścianach || (Że tam jest ręka, ogniem po carsku) R; 27. zbierając || (jedząca) R; 28. Siedzą || (Jedzące); nie || (a w) R; 35. rozczochra || (pod) R; Po w. 36. następują w R dwa przekreślone wiersze:

(I tak zajęczy)
(I znowu smiech rosnący w głowach pasożytnie
Z pod stołu jako szklanna harmonika zgrzytnie)

37. w którym już braknie oddechu || (braknie mu w piersiach oddechu) R; 38. Zakończy || (I) zakończy; dziecinna || (szklanna) R; 43. gdzie one jeszcze || (jej, w ktorym ona) R; 45. zaguby || (okrop) R;
W wydaniu »Pism pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 85—6.) pomieścił A. Małecki ten wiersz, dając tytuł »Matecznik«, Tekst z wydania Małeckiego, odbiegający prawie zupełnie od tekstu naszego; podaję poniżej, uzupełniając go wierszami dopisanemi w egzemplarzu prof. Małeckiego.

MATECZNIK.

Bóg, który łono wszelkich tajemnic odmyka,
Do tego ohydnego w duchu matecznika,
Gdzie duch z duchem się bije, a kość trupia z kością
Pozwolił wejść i oczy oswoić z ciemnością.
I zoczyłem okropną umysłów ruinę,
Oczy krwią zaszłe, twarze ołowiane, sine,
Żywe zwierzę, myślące o knucie i carze,
Dalej trupy i skryte na trupy cmentarze.
Tam jeśli który ludzkiej nie wytrwa ohydzie,
Pokorny, waryat blady, sam na cmentarz idzie
I kładzie się i kona od braci daleko:
Dlatego nigdy trupów za sobą nie wleką,
Ani się pokazują śród ludzi ze łzami,
Ani krzyku usłyszysz, stojąc pod oknami.
Pośrodku tron ujrzałem... zbroczony i czarny,
Na którym usiadł straszny duch — niedźwiedź polarny,
Figura z krwi i ciała, ohydna i tłusta,
Mocarz zapowiedziany w proroctwie oszusta.
Przed jego pożyczoną od Mongołów mocą
Szkielety waryatów kładną się, gruchocą,
Podlą się i za podłość mu składają dzięki:

Słychać trzask czaszek, gruchot piszczeli i jęki,
Któżby rzekł, że ta ciemna tajemnic kotara
Kryła taką straszliwą ucztę Baltazara?
Że tam w nocy, po ciemku, bez gwiazd i miesiąca
est ręka straszna, ogniem po ścianach pisząca?
Ze przy stole żebrackie zbierając okruchy
Siedzą ciała, nie swymi napełnione duchy,
Liczba jakaś szatanów, która ciał używa?
Inny, którego przeszłość w siebie zajrzeć znęci,
Spojrzy i cudzą pamięć znajdzie w swej pamięci;
Inny, gdzieś pod Grochowem naznaczony blizną,
Zapomni się i północ nazywa ojczyzną;
Tamten rozczochra włosy i podniesie pięście,
I wrzaśnie, jak kobieta: »Boże! o nieszczęście!«
A potem, gdy w szlochaniu pozbędzie oddechu,
Upada w zgrzytającą harmonikę śmiechu,
Z tonu na ton zlatując, jak czart i kobieta
I szkło, które pod palcem zajęczy i zgrzyta.

Pośrodku upior — niby zachłyśniony Bogiem,
Swojej dawnej Ojczyzny-Matki stanął wrogiem...
..................


MÓJ ADAMITO...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego. Karta 96—97 v.
9. szła nakształt zegarka || (wyrzucona zgrabnie) R; 10. (Leciała twoje podnosić sztandary) R; 11. Lepsza niż sonet — plotka soneciarka || (Matuszki ruskie — i Ruskie puhary) R; 12. oba || (ruskie) R; 14. zmieniały || (w olbrzymie) R; 17. Dziś jezuityzm jak wąż ciebie łamie || Czart jakiś twoje ciągle dzieło łamie R; 18. Sam go wskrzesiłeś || Ja ci mówiłem R.

NA JEDNEJ GÓRZE...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego. K. 28—28 v.
5. A || (I) R; 9. gnaty || (formy) R.


BÓG DUCH, INNEGO ZWAĆ NIE BĘDZIECIE...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego. K. 36 v.
1. zwać || (brać) R; 2. W nieszczęściu waszym || (Imienia Boga) R; 5. Miłości duch || (pracuje trzeci) R; 9. A nieśmiertelni w co tylko wierzą || (W co tylko ducha gołębia uwierzą) R; 14. w was duchy nie drzą przed ciałem || (wam kości nie drzą przed knutem) R; 16. Ani was rzuca wściekłych zapałem || (Niech krew nie będzie zimna zapałem) nie będzie wściekła R; 18. Wy słońc duchowie || (Duchowie duchów) R.

ODPOWIEDŹ NA »PSALMY PRZYSZŁOŚCI«.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych« (Lwów 1866. T. I. str. 108-120.); Małecki oparł się na autografie Słowackiego, który z wszystkich znanych jest najobszerniejszy i najpoprawniejszy. Odmianki podaję według autografu, przechowanego w Bibliotece ord. im. Krasińskich — oznaczam R i według wydania w Lipsku w r. 1846. — oznaczam L.
Autograf Krasińskich i druk lipski są prawie identyczne; od autografu, na którym oparł się Małecki, różną się prócz waryantami także układem i opuszczeniami; nie ma w nich mianowicie wierszy 39—73, 170—173, 217—226. i 374-403. Następnie zaś co do układu to wiersze 227-261. następują po wierszu 309. poczem idą wiersze 330—359., dalej w. 310—329. i dopiero następują wiersze 360—373. Autograf, na którym się oparł Małecki, nie miał tytułu; autograf Biblioteki Krasińskich ma tytuł następujący: »Odpowiedź na Psalmy Przyszłości Spirydjonowi Prawdzickiemu«; bezimienny druk lipski nosi tytuł: »Do Autora trzech Psalmów przez x. x. x.«. Na ostatniej stronie autografu Bibl. Krasińskich jest dopisek: »autograf samego mistrza w r. 1848. z Paryża«.
W »Warcie (Poznań, 1882. nr. 409.) ogłoszono fragment z tego wiersza, prawdopodobnie pierwszy rzut, zupełnie różniący się od znanych nam tekstów; tekst z »Warty« podaję też w całości poniżej.
4. ducha || dziecka R; 5. Głosem dziecka wołasz || (Dzwonisz) W pieśniach wołasz: czynu R; 7. Lecz ty wiesz bez ducha || A ty drzysz przed piersią R, A ty drżysz gdy z ducha L.
W R zamiast w. 8–12. są następujące:

Drzysz, gdy błyśnie Bóg z człowieka,
Drżysz, gdy kos Cię ukraińskich
Długi smętny brzęk zaleci,
Drzysz, gdy w marzeń mgle zaświeci
Groźna, stara twarz Kilińskich.

W wyd. lipskiem te wiersze są identyczne z autografem i mają tylko takie odmianki: S. Drzysz gdy błynśnie Bóg || Błyśnie w ogniach twarz L; 9. kos Cię || od kos L; 11. Drzysz gdy w marzeń mgle zaświeci || Do Warszawy, — gdzie was dzieci L; 12. Groźna, stara || Straszy teraz L.
Waryant tychże wierszy podał w przypisku Małecki w wydaniu z r. 1866. z zaznaczeniem, iż jest on dopisany na boku w rękopisie.
14 Bo czyn || (Gwiazda) R; 30. Ale prostą || Lecz ofiarną R;
W R i w L nie ma w. 39 — 73.
79. Stawia || Stawi R; 81. świat || (świat) glob R; 82. Wieszcze rymy || Swoje wiersze R i L; 83. Posłał || Wysłał R; 91. Jako jutrznia || (Jako jutrznia) Jak jutrzenka R; 93. ludu podścielona || ludzi podesłane R i L; 94. Irydyona || Irydyane R; 95. który || A my R i L; 96. Bierze || Bierzem R i L; 97. Gdy już gwiazd dochodzi || I gwiazd dolatujem R i L; 106. To Jak || Czasem R; 107. wschodziła i || wychodziła R i L; 108. To jak || Czasem R; 109. Albo lekki || W listku róży R; 115. lecz || sam R i L; 117. duch || z swych L; 120. sam || (wspak) wstecz R; 125. Gromu || Czynu R i L; 132. nędzne ujrzy || z nędznej, starej R;, z nędznej szyty L; 134. I krzyk: na Boga żywego || Krzyk: Na Boga czerwonego R i L; 136. gdzie || gdzieś! R; 137. stanął || (groził) stanął R; 140. widział || słyszał R i L; 141. i || krwi R i L; 146. Same tylko ich || (Nie ich) Już nie duchy — lecz R i L; 147. ty || tyś L; wódz || syn R i L; 149. Upior jaki || Jeden upior R; 151. własną || jasną R i L; 153. Miecz potrząsał || Kurz podnosił R; 154. okropne || (okropne) (ucięte) zrąbane R; 155. Jako || Niby R i L; 157. Niby róże || Głowy trupie R; Gdyby róże L; 168. powracał || poleciał R i L; 169. ty || tyś L.
W A i L nie ma w. 170 — 173.
174. taka w tobie || w tobie taka R i L; 188. zabłyśniony || zabłyśnięty R i L; 192. krzyk: stójmy,. był krzyk || okropnym krzykiem R i L; 199. I || Że R i L; 200. I || Że R i L; 202. Wąż || Proch R i L; 206. I kraj || Kraj ich R i L; 210. zawsze || niegdyś R; 211. jakąś nieszczęść || wzięta z nieszczęść R, jakąś dawną L; 214. I godności swej || (Bo) Swej godności (swej) już R; 215. Poszedł gnić między || Marą króla — (spadł) zgnił z R; 216. Już || Dziś R i L.
W R i L nie ma w. 217 — 22g.
227. ogień || światło R; 228. i || (się) i R; 229. Ogniem || (Skrzydły się) Niebo R; 230. I z ducha || (Siły zeń) Z Boga moc R; 239. skrze || grze R i L; 247. Ludom || Ludziom R; 251. Z kwiatem złotym w dłoni || Ludom się pokłoni R; 254. ją na polu || (drzewa) ją na łąkach R; 258. I zgromadzą się || Gwarząc zbiorą się R, W polu zejdą się L; 260. w sercach — w śnie || w światłach, w snach R, we snach snu L; 262. żywotniejszej || mi weselszej R i L; 269. Jako gwiazda zła || Jak ta gwiazda psia R i L; 271. Jak pies węża mając || Z morza wytknie łeb — po R; W morzu kąpie łeb i L; 272. I zła || A złem L; 276. blaskiem || łyskiem L; 278. tworzysz czarną || rodzisz buntu R; 285. Z wichru mając || Z (wichrów) (ogniów) wichrów uwić R, uwić L; 292. Z ciszą, z wiatrem || Z mocą, z wichrem R; 297. Zewsząd i podważa || Już podnosi (kraju) góry R, I podważa miasta L; 300. ludów || (ludu) ludów R; 306. z mogił || z ruin R; 310. Panie || nasze L; 311. Odpuść nam nasze || Panie odpuść nam L; 317. naszych ran || ran naszych R, wad naszych L; 326. ujrzym się i || obaczym się R i L; 328. wejdzie || wstanie R, w cłowieka || z człowieka R; 331. Pan poniży || Kilka krzyży R i L; 332. Namiętnych || Płacz namiętnych R, Krzyk namiętnych L; 333. Głos || Pierś R; 335. Jęk || Jęki R i Li 339. Błyskawice || Sny — martwice R; 342. przychodzi || nadchodzi R, przechodzi L; 344. brzegi || brzeg R i L; 347. okrąg || (okrąg) krąg R; 350. Godzinę || Godziny R; 351. nudności || nudnoście R; 352. kości || koście R; 365. tego wieku || wieku tego R; 366. dźwięki || (wichry) dźwięki R; 368. błękitu || błękitom R; 371. wyjdzie || wejdzie R, wstąpi L.
Fragment wydrukowany w »Warcie« brzmi jak następuje:

.............
Mój duch zawsze grzmi ponury,
Jakby dawny Jowisz jaki
Lub kataklizm śrzód natury,
Lub duch Indów — w tęczy szlaki
Rozsypany po niebiosach,
Z rojem różnych gwiazd we włosach.
Czasem twarz swą do was zbliży,
Jakby w mglisty czas jesienny
Miesiąc krwawy i płomienny,
Przez las waszych starych krzyży,
I przygląda się ciekawie
Waszej wierze — waszej sławie,
Waszej szabli — i postawie.

Dziatki! dziatki.. na otchłani
Wasze wielkie apostoły,
W kręgach złotych słońc porwani,
Z wzniesionemi k’ słońcom czoły
Idą wyżej... do ........
.............


∗             ∗

Ach jakie tam lutni tętno,
Jaka ciżba, która słucha,
Jaki ciągły umizg ducha,
Ach jak smętno! Ach jak smętno!


∗             ∗

Lecz na Boga — ty lutnisto,
Ty mój bracie — ciebie znałem

Archanioła mgłą ognistą
Owianego — i zapałem.
I myśliłem — i dumałem,
SIedząc gwiazd nad tobą znaki,
Skąd ty jesteś — kto ty taki?
Co nam w tobie ziemia dala,
Jaka z ciebie będzie chwała?
Jakie ty nam dusz orszaki
Przyprowadzisz — na komendzie
Twej miłosnej... latające,
Powiązane jak łabędzie,
Satellity twe — miesiące
W której stronie zaszeleści
Twój chór męski i niewieści,
Z której gwiazdy odedzwoni,
Którym znakiem uzna ciebie,
Której wierze się pokłoni?
.............


WSPOMNIENIE PANI DE ST. MARCEL
Z DOMU CHAUVEAUX.

Tekst odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego, — K. 24 v. — 25 v.
7. Dawno bez męża || (Przygłucha byłaś) R; 11. że szata szeleszczę || (że twój duch szeleszcze) R; 14. na twoją kotarą || (i nad twoim łożem) R; 15. te dziwne smiertelne obłoki || (posmiertne wisiały obłoki) R; 16. które zmieniają dzień || (zmieniły ranek na) R; 19. ciałoś ty nosiła || (twe ciałoś nosiła) R; 22. A w trumnie leżą już || (To też już w trumnie nic) R; 32. że ja sobie drzymię || (że jestem drzymiący) R; 38. Cicha, podobna do Park — życia matek || (Duchów siedząca ze szklannemi wzroki) R. W R brzmi pierwszy rzut przekreślony w. 40 — 42. jak następuje:

(Nad którym już są przyszłości obłoki)
(A twój trupeczek zdawał się wysoki)
(Przy dzwonku sucha [wyraz nieczyt.] drząca)

(Wszystko zniknęło z tobą jak błysk gromu
Dlatego smętno mi wyjść z twego domu)

41. Duchem || Duch R; 42. CO || Bo R; 44. Dobrą choć ludzie o złość oskarżali || (Matką mi niby — i czułem dlaczego) R; 45. sławne || (wielkie) R; 46. A ja sam mam także to, co mię pali || (A króla nazwać nie chciałaś kolegą) R; 50. złoconą || (pstrą, starą) R; 51. Zegnajże cicha || (Bądźże mi zdrowa) R. W R pierwszy, przekreślony rzut w. 53 — 54. brzmi jak następuje:

(I bądź z pogrzebu twego w duchu dumną
Choć (ja sam jeden prawie) mię jednego dziś miałaś za trumną)


JAKIEŚ ZŁOTE SIĘ SZEREGI...

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1879. 279).

BO TO JEST WIESZCZA NAJJAŚNIEJSZA CHWAŁA.

Tekst i odmianki według wydania w »Warcie« (Poznań, 1879. nr. 279); wiersz ten jako nieznany wydrukował L. Méyet w artykule p. t. »Nieznana strofa J. Słowackiego« (Tygodnik illustrowany 1902. nr. 14), lecz odmianki podał niedokładnie.
2. nawet pożegnanie || (chociażby w płakanie) W; 6. (Ja w posąg mienię łzy i pożegnanie) W.

USPOKOJENIE.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 82 — 85); odmianki według tekstu, wydrukowanego w »Czasie« (Kraków, 1861. nr. 228). Tekst podany w »Czasie« przez K. B. opierać się ma na rękopisie; prawie identyczny z tymże tekstem jest odpis wiersza, znajdujący się w bibliotece Pawlikowskich we Lwowie.
4. zda się odludna || zapraszająca Cz; 9. jeszcze we mgle, która tam || we mgle, która na rynku Cz; 10. Szkła okien || Dwa okna Cz; 11. Czasami uderzone płomieniem || Uderzone płomieniem ognistej Cz; 16. wszystkie || matki Cz; 21. urobiony || rozigrany Cz; 24. chwyci || porwie Cz; 25. uliczkę || ulicę Cz; 26. zaświszcze || zaświśnie Cz; W Cz brak ww. 29 — 46. — 55. okropną || okropnie Cz. W Cz brak ww. 56 — 65. — 66. Wtem znów || A wtem Cz; 67. jeden vivat uliczny || jedno vivat szewieckie Cz; 71. i || lub Cz; 72. wnikając || wstąpiwszy Cz; 73. i || a Cz; 74. szumem błyskawic || z szumem gwałtownym Cz; 78. Wiele innych głosów || szklanne inne głosy Cz; 80. I jeszcze ta harmonia nie zamilkła || Jeszcze się ta harmonia nie zakończy Cz; 81. placu || z placu Cz; 82. bita || tarta Cz; 83. wzięła || weźmie Cz. — W odpisie w bibliotece Pawlikowskich w. 83. brzmi: »Prym weźmie przed choralnym w ciemnościach kościołem«. 84. I dwa te śpiewy || I odtąd te dwa głosy Cz; 85. ogłaszać || głosiły Cz; 87. wyszło || wiało Cz. W Cz brak wierszy 88 — 89. — 91. rozrzuci || rozerwie Cz; 92. jest taka mocna, że przez nocy || w niej wiatr jest taki, że wśród nocnych Cz; 93. ciemną strachu wyrzuca || niewidzialną wyrywa Cz; 96. postrachu || przestrachu Cz.

PANIE! JEŻELI ZAMKNIESZ SŁUCH NARODU.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego (Lwów, 1866. T. I. str. 86).

KIEDY PRAWDZIWIE POLACY POWSTANĄ...

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego (Lwów, 1866. T. 1. str. 87 — 89); odmianki według urywku (w. 1 — 24), wydrukowanego w »Warcie (Poznań, 1882. nr. 443). W wydaniu Małeckiego złączono przez omyłkę ten wiersz razem z wierszem: »Dajcie mi tylko jedną ziemi milę«.

3. Lecz ogłupieją — i na pieśń || (Lecz uchem chwytać harmonią) W; 6. A każda, będzie serce ludów pasła || (Albo jak gwiazdy nim która zagasła) W. W W. jest pierwszy rzut w. 13 i 14. przekreślony:

(Ani dla jadła... ani dla pieniędzy,
Ani dla dumy... która...)

14. przeświętej || przeświętych; ciemnicy || ciemnicach W; 16. przy dział błyskawicy || i w dział błyskawicach W; l8. Którzy na dawnym || (Bez godeł znanych) W; 20. nic nie słychać || wiatr nie niesie W; 21. z krwi || krwi W; 24. I ogniem biją niebieskim || (A dusza trzaska jak działo) W.

ZAKOŃCZYŁ ŚPIEWAK A MY ZASŁUCHANI.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. l. str. 91 — 92).

POŚRÓD NIESNASEK PAN BÓG UDERZA.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 93 — 95).

TY GŁOS CIERPIĄCY PODNIEŚ...

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 95 — 96).

NARODZIE MÓJ.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 101 — 2); w tekscie wrowadziłem układ zwrotkowy.

DO FRANCISZKA SZEMIOTHA.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 97); w wydaniu tem tekst oparty jest na odpisie Szcz. Felińskiego z poprawionego autografu poety. Odmianki podaję według pierwszego rzutu tego wiersza, wpisanego w raptularzu (K. 129 — 129. v.).
1. niegdyś || kiedyś R; 3. swoję || swoją R; 8. Bóg go słuchał tak jak morze || (słuchał go Bóg jak) globuR. W R w. 10. jest kilka razy kreślony:
(Został kamieni krąg, który [wyraz nieczyt.] ty widział) (Kręgu kamieni dotknąłeś się nogą) Na ścian ostatek (na trafiony w puszczy) trafiony w młodości </poem> 12. ciekawy || szukałeś R; 13. prześladowcza || (niesz) rodowego R; 14. wiedzie a tajemnic || pędzi a (wszystkiego) (przyszłości) tajemnic R. Ww. 15 — 16. w R są kilka raz kreślone; z tych dwa pierwsze nieczytelne, tylko do od czytania następujące:

(Ty [wyraz niecyt.] nie słyszysz które huczy)
(I Bóg) wybuchów nie rozumie głosu
Ani wołania duchów, gdy wiatr ryczy.

17. Duchy || One; cię || jak R; 18. I niańczą || (Jak dziecko-światem) (Mgłę dać) (Dzieciątko ducha twego) R; 20. puszczy || puszczach R; 22. własnych || swoich R; 24. i u nóg ludzkich || (a u stóp ludzi) (jakiś słaby) a u nóg twych będę R. W. 25 — 28. w R kilkakrotnie kreślone są następujące:

(Ale gdy fala jęknie — i łuk tęczy
Uderzy — wtenczas na twoje wezwanie)
(Wyraźniej)

(Ale to w wieńcu mego będzie blaskach).
(Najświetniej... w duchów (koronie) swieciło koronie)
(Żem (gadał wiatrem) się poniżał... i pisał na piaskach)

(I nie był księgę pokazał otwartą)
(I tę ci księgę)
(I w tę otwartą księgę)

(Biadaż ci — jeśli cię duch nie odmieni)
(A fala morska zmyje to wybrzeże
Gdzie ślad mych kroków jest i pisanie moje [wyrazy nieczyt.]

Niechże cię kiedy — (z myślą wiedzie) przywiedzie tęsknota
(I świat daleki pamięci — na te same ślady)

Ciałem lub myślą na te nasze drogi
Odzie ta ogromna... z piasku karta złota
Leży...


NIE UŻYWAŁEM LEKÓW I LEKARZY...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 142 v.
4. która moc || któr(y) z nas) R.

PROWADZIŁ MNIE NA BARDZO CIEMNE
WĘŻOWISKO...

Tekst według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 76.

POLSKO, OJCZYZNO! PADAJ ZE MNĄ NA KOLANA...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 76 v.
2. złotego || (czarnego) R; 4. Zmiótłszy trzecią część twoich gwiazd i cwierć księżyca || (I gwiazd trzecią część twoich zmiótł — i pół księżyca) R.

SNYCERZ BYŁ ZATRUDNIONY DYANY LEPIENIEM...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 77 — 77 v.
1. Dyany || Dyanny R; 7. trząsł sobą i błotem i swiatem || (w udany szał snycerski wpadał) R. W R jest pierwszy rzut w. 8 — 9. przekreślony i brzmi jak następuje:

(Z gliny — jak brat pomiędzy posągami gadał)
(A że był z gliny uczuł się posągów bratem
A snycerz, dla którego to było pokutą)

14. w R słowa: »Które będą wieńczyły« są przekreślone i nad niemi dopisano ołówkiem: — »Uwieńczą skończonemu«. Zatrzymałem w tekście pierwszą wersyę, jako poprawniejszą. 15. A nie widząc || (Spojrzał) R; 16. stworzenie || (ów miesiąc) R; 17. z wielką || (z gen) R; 18. odpadłe || (wybite) R; 19. na ziemi leżące || (na swojej podłodze) R. 21 — 22.

Te z pokorą — schylony (wziął) snycerz wziął z podłogi
I uczynił (zeń gwiazdę) zeń statui dyadem dwurogi R; 29. Jam przyniósł i wydeptał i miesiącem zrobił || (Pod moją nogą miesiąc stał się z podłej gliny) (miesiąc ów był wydeptany) R; 31. I zarobił || (Tajemnicą) R; 34. boć jedynie || boć jestem || (bom ci jest) R; 35. Bo twych || (Bo bezemnie) R.

DAJĘ WAM TĘ OSTATNIĄ KORONĘ...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 79 v.
1. wam tę ostatnią koronę pamiątek || (wam tu ostatnią koronę z pamiątek) R.

WIERZĘ.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych« J. Słowackiego (Lwów 1886. T. I. str. 70 — 71); odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu poety — K. 93 v. — 4.
1. Wszechmocnego || (wszechmogącego) R; 3. którego jest duch rodzony || który wszelki duch (jest) był urodzony R; 4. udarowany || (opatrzony) udarowany R; 5. Abym się objawił swiatłością || (Wszelką widzialnością) (Duch odwieczny wszelkiej widzialności stworzyciel) Aby się (wielkiem) widzialnem ciałem objawił R; 12. Za śćmnieniem || I przez śćmienie R; 13. był || (był) jest R. W R nie ma w. 14; 15. A po trzech dniach zmartwychwstał || (który zmartwychwstał i jest) I po trzech dniach zmartwychwstał R; 16. I uniesion jest z ciałem w obłoki || (Z ziemi uniesion był w obłoki) I z ciałem uniesion był w obłoki R. W R następuje wiersz, którego nie ma w tekście: »I w obłokach na ten swiat wróci«. 17. Skąd przyjdzie królestwo Boże || ([wyrazy nieczyt.] w powietrzu) Skąd przyjdzie rządzić królestwo Boże R. W R po w. 18. następuje wiersz: »Dawcę twórczości i siły« a brak w. 21. — 23. napełnion świętością || (swięty) (swięcon) (i pełny) napełnion świętością R; 25. I w najwyższego ducha pasterstwo || I w jednego najwyższego pasterza R; 27. Widzialnych || (I tu i zaw) Widzialnych R. W R po w. 30. są dwa wiersze przekreślone:

(Wierzę w żywot wieczny ducha
I w królestwo Boże widzialne)

W R w. 34-35. są kilka razy kreślone i tak brzmią:

(I w zwycięstwo ducha swiętego) naszego
W odpuszczenie grzechów swiata)
[wyrazy nieczytelne]
Z przełamaniem grzechu (świata) (ducha) (cielesnego) wielkiego
(I w pokonanie ducha grzesznej natury)
Wierzę i w żywot wieczny mój wierzę... Amen.


NAJPIĘKNIEJSZY, NAJŚWIĘTSZY BOGA TRON NA ZIEMI.

Tekst według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 94.

JEŻELI KIEDY W TEJ MOJEJ KRAINIE.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego V raptularzu J. Słowackiego — K. 94 v.
4. nad szmernym || (i mruczy) R; 5. Gdzie || (Przez) R; 6. Biegną na skały, pod chaty i sady || (Pójdziesz... na skały wiszniowe i sady) R; 7. mego łona || (nieskończona) R; 10. jak archanioł || (tak jak anioł) R; 11. A czasem miasto jak orzeł || (Lub z gór na górę — malowany) R; 12. I znów na skałach spoczywa || (Albo na skałach trzyma się) R; 14. Lałem z mej piersi || (Wlałem mą) piersi(ą) R.


MŁODOŚCI, UWIERZ W SNY...

Tekst według autografu, wpisanego w raptularza J. Słowackiego — Karta 96 v.

PRZEZ FURYE JESTEM TARGAN...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 99.
1. ja, Orfeusz || ja(k Perseusz) R.

PATRZ NAD GROTĄ...

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1881. nr. 349.).

SEN Z 30-GO NA 31-GO STYCZNIA 1847. R.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1884. nr. 505.).

CÓRKA CERERY.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w dzienniku z lat 1847/8. — str. 231 — 2.
8. Weselił cię gwałt i wrzask || (Aleś się smiała środ ognist) A; 34. w domu || (twoje) A.

GDZIE ŚWIATŁA GORĄ...

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1882. nr. 402.). Autograf, według którego drukowano, jest uszkodzony; w tekście dodano słowa ujęte w nawias w w. 2. i 3.


ZACHWYCENIE.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1881. nr. 348.).

NA DRZEWIE ZAWISŁ WĄŻ.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 99 — 100.).

GDYBYM SIĘ NIE CZUŁ NIEŚMIERTELNYM DUCHEM

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 19.
4. A czuł naturę || (A ona był): woli || (szyi) R; 5. tym scierwie || (to scierwo) R; 17. na sławy || (staruszka). W R w. 18. przekreślony brzmiał jak następuje:

(Jak stare skrzypce... z suchej gdzieś)
Staruszka patrzaj... (odmłodniała niby)
takie głosy roni


WIESZ, PANIE, IŻEM ZBIEGAŁ SWIAT SZEROKI.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego: w raptularzu poety — K. 17-19. i 23.
2. człowiekowi || (anielski) R; 6. niby || (jako) R; 10. Poważnie || (z powagą) R; 11. Duchem być || (Za ducha) R; 17. odszedłem od echa || (poszedłem z krainy) R; 18. Partenońskiego, gdzie marmur różany || (A za mną białe Partonu (sic) czoło) R; 19. I gładki, wiecznie z nieba się uśmiecha || (Urągał mi jako księżyc siny) R; 28. Szum skrzydeł dając || (Tylko leciały jak wiatr) R; 29. A smętek morza || (Który gnał żagle) R. W 43 — 4 rzut pierwszy:

(Jako paw pióry (ubrany) wstrząsa złotemi
A za mgłą wieków stojąc — jak za chmurą

Aż Bóg gwiazdą, piorunem i chmurą
A ich szelestem grzmi wiatr — jak chmurą) R.

49. proszę niech już przecie || (niech że już te znaki) R; 50. nad swą wiarą wyziębioną || (nad swą własną wiar ducha) R; 52. I z błyskawicą się zetrze czerwoną || (I wlect zbroją okryty czerwoną) R. W R. po w. 52. są następujące wiersze przekreślone:

(Aż pod ołtarze sam na rumaku
Nie zgiąwszy czoła — (nie zdjąwszy przyłbicy) z przyłbicą na (oczach) włosach
Bo taki jest czar w mieczowym Polaku
I taka wziętość w jego szablach — kosach.
Że swięcą nawet kościoły
Spruchniałe nieco litości uproszą.
Niech wolno będzie wpaść aż do kościoła
(Z szablą dobytą) Z tą bronią którą kwiatki łączne koszą
Ludzie, a która jest broń archanioła).

66. Słońce gdy bije || (Po których słońce) Na którą kiedy słońce bije R; 70. i smuklej || (oboje) R; 71. Braniem łącznego zatrudnionych || (Niby schyleni byli braniem) R; 72. Albo czerpaniem łez || (Z ziemi albo też) (Oboje albo też) R; 74. Rzadkie już || (Rzadkiemi) R; 75 — 76:

(Niby krew w napół zasklepionych ranach)
(Nie czarną już była ale niby w ranach)
(Całego który [wyrazy nieczyt.]
(Różnemi biegnąc swego [wyraz nieczyt.] ciała).

W R. po w. 76. słowa przekreślone: (Znajdując usta). 78: w R. po słowie »tu« R jest: (przed posągiem); 90. wyciekli || (wybiegli) R.

POWSTAŁ NARÓD WYKONAWCA...

Tekst według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (I. str. 150).


PANIE! O KTÓRYM NA NIEBIOSACH SŁYSZĘ...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (I. str. 150).
3. Panie w || (Przez któr) R.

GDY NOC GŁĘBOKA WSZYSTKO USPI...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (I. str. 150).
5. Podemną noc i smutek || (Jeszcze jutrznia daleko) R.

DAJCIE MI TYLKO JEDNĘ ZIEMI MILĘ.

Tekst i odmianki według wydania w »Warcie« (Poznań, 1882. nr. 439).
5. A ja wnet z siebie sprawię i pokażę || (A wnet ja, bracia, cud taki pokażę) W. — W W. wierszy 17 — 18. są dwa rzuty, przekreślone:

I. (Zrywam się, biegnę... aż mię gwiazda nocą
Jak szyldwach pyta: gdzie? dokąd? i po co?)

II. (Nikt mię nie trzyma, gdy lecę z pomocą,
Lecz się gwiazd pyta: gdzie... dokąd... i po co?)

23. I na świadectwo || (I swiadcząc z oczu) W.

KIEDY PIERWSZE KURY PANU SPIEWAJĄ.

Tekst według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (T. 1. str. 83).

JAKAŚ PASTERSKA, CIĄGŁA, SMĘTNA NUTA...

Tekst według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 105.


I MÓJ KRÓL, MÓJ PAN — TO NIE MOCARZ.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 108 v.
3. globu || (światu) R; 4. duch świata || (ale duch) R.

TERAZ POD ŻADNĄ ŚWIATOWĄ SIĘ WŁADZĘ

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 109.
Wiersz 4. w autografie, przez poetę niepoprawiony brzmi: (»Przez wielkie) słońca i przez wielkie trumny«; nad wyrazami przekreślonymi dopisano: »Od wielu wieków przez«.

JAK DAWNIEJ — OTO STOJĘ NA RUINACH.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań. 1881. nr. 349).

JEŻELI CI PAN NIE ZBUDUJE DOMU...

Tekst i odmianki według wydania w »Warcie« (Poznań, 188l. nr. 359).
16. W poselstwa, jako złote strzały || (Na wszystkie strony z poselstwami) W. — W W. jest pierwszy rzut w 16-20. włączony w tekst i są dodane odmianki. Tekst jest następujący:

Błogosławiony, kto sobie w kołczanie
Takich strzał natknął; taki człowiek śmiało
Wrogowi kraju dotrzyma gdy stanie
Wielki u ludzi synów swoich chwałą.

Pierwsze trzy wiersze mają waryanty następujące:

Błogosławiony, komu ty w kołczanie
Takich strzał natknąć pozwoliłeś dużo,
Taki na wroga idąc śmiało stanie.


TA RĘKA, KTÓRA KRZEMIENIEC WYSTRZYGŁA...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 142.
12. Jak osty strzygąc || (Gdy będzie strzygła) R.

WIELCYŚMY BYLI...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — Karta 146.
10. stał wieczność || (trwał) wieczn(ie) R; 13. z ducha || (bracia) R.

HOSANNA! RĘCE PODNIEŚMY...

Tekst i odmianki według wydania w »Warcie« (Poznań, 1881. nr. 363).
22. Ludzi, którzy grobów strzegą || (Ludzi, co za wiatrem biegą) W.

ANIOŁ OGNISTY, MÓJ ANIOŁ LEWY...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 154 v.
W R. w w. 4. przed słowem »pod« wpisane jest »to«; w tekście opuściłem, gdyż za dużo głosek. 7. rosną || (białe) R, — W R. jest pierwszy rzut przekreślony w. 8 — 10. następujący:

(Jak z alabastru (czystego) przeczystej czary
(A w nocy swiatłość przeswięta bije)
A w koło wichry, duchy i mary
Jako różany płomyk ofiary

9. z pod wieka || (z grobowca) R; 10. cicha dusza || (jak dusza wieczna) R; 12. Muzykom ustać || (Dźwiękom ucichnąć) R.


JEST NAJSMUTNIEJSZA GODZINA NA ZIEMI...

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 184 v.
4. wynika || (wychodząca) R; 5. W niej smętek || (Ona zmęczona) R; 13. wznosząca || (muzyką) R.

NARODU MEGO KRWIĄ PISANE CZYNY...

Tekst według autografu, wpisanego w raptularzu J. Słowackiego — K. 186 v.

O POLSKO MOJA! TYŚ PIERWSZA ŚWIATU...

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1881. nr. 364). — Na początku w. 5. jest w autografie wyraz nieczytelny; w tekście uzupełniłem go.

DO AUTORA »SKARG JEREMIEGO«.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 73 — 4)., w którem wydrukował A. Małecki ten wiersz z autografu; odmianki podług pierwszego rzutu, nakreślonego w rękopisie — »Króla Ducha« (II. 102 i 103).
6. Wyżej poleci || Ta pani biegnie R; 9. Jeżeli z kwieciem ona || Jeśli z kwiatkami sobie R; 10. I dłoń litosną o cierń || A dłoń słoneczną cierniem R; 11. To ty jak dziecię || (To ty baranek) Ty duch baranka R; 13. polski || w polu R; 14. Gruszą szeleści || Gdzie szumią grusze R.
Po w. 16. następuje w R. szereg zwrotek przekreślonych, ciągle poprawianych i zupełnie prawie różniących się od tekstu. Oto one:

(Słyszy (jak) Marya, jak inni święci
Grają na lutniach
I mówi Bogu — słychać jak święci)


Słyszy i mówi — oto mi święci
Rzucają wonie na tęczy łuk
Ale mię (ściąga) woła — głos sianożęci
Baranek Bóg.

(Oto mię serca proszą ognistsze)
(Choć mgły czerwone ziemię zawleką
Mówi Marya.)

Słyszy i mówi — (nad luteń dźwięki) głośniej niż święci
(Nad (ogni tony) gwiazd co mi gra nad głową wianek)
Głośniej, niż nić gwiazd gra złoty wianek
Głośniej mię woła... (do) od sianożęci
Biały baranek.

(Nie tknie się wody — (nie skubie) trawki ni kwiata,
Na chwilę jedną nie spuści głowy,
Lecz płacze głośno król tego swiata
Duch barankowy!)

Choćbym ulecieć chciała oczyma
Na słońca złote... nad duchy złe...
(To mię na tęczach smętną (może) zatrzyma)
To mię na tęczach smętni i trzyma
Jego... be! be!

(Widzę, że po pas utonął w kwiatki
Ale nic nie je — trawek nie zżyna
Lecz podniósł głowę i szuka matki).

Po pas w kwiateczkach — kwiatków nie skubie
Na trawce młodej — trawek nie zżyna
Zgubił się w drodze — jak ja się gubię
W anielstwie syna.

(Więc choć mię chorał swiatów kołysze
Choć odp)
(Głosniej) (Smętniej nad wszelkie powietrzne cisze) (nad wszelkie słowo)
(Więc go wysłucham więc go usłyszę)


Zesmętniał cały (jak ja się smętnię) i swiata cisz
(Słysząc) (Widząc krwawą narodów łzę)
(Usłyszał w sobie i serca mdłe)
(Stanął na łąkach — i nas smęt)
(Woła — be, be)
Przyjął do (serca) ducha — serce ma mdłe
A jednak smętne (słuchając) od łąk tam słyszę
Jego — be, be!

Tak mówi Pani (wiecznej) (królowa swiata) (pogody) mocarka słowa.
(I nowe w duchu królestwo tworzy
(Wiecznej miłości — i wiecznej zorzy)
Zbliżona ludom na rannej zorzy,
(Boś ją zawołał... jak anioł trzody)
Boś ty ją wołał — jak duch Eliaszowy
(Baranek Boży)
Baranek Boży.

Ani ku kwiatkom główeczki zegnie
Ani czem serce ożywi mdłe,
Wciąż — gdzie ja lecę — to za mną biegnie
Jego — be! be!

Nad litanę czystych dzieweczek
Nad (smętną wdowią) matek wrzaski — nad wdowią łzę
Głośniej i smętniej mój baraneczek
Woła — be! be!

Kwiatami miecąc — gwiazdami śnieżąc
(Wszędzie gdzie stanę a słucham)
Ilekroć (stanę wsłuchana w mgłę) pójdę w słoneczną mgłę,
Słyszę, że za mną goniąc i bieżąc
Woła — be! be!

(On ludom spędza moją przytomność)
Przezeń więc swiatu moja przytomność
A stąd i ducha oddech i czynność,

Bo w ustach jego baranka skromność
W oczach niewinność.

Więc go wysłucham — chociaż bogata
Owszem (otworzę) natężę litośny słuch,
Bo to duch przyszły — król tego swiata
Baranka duch.

Więc go wysłucham, więc go nie stracę,
Owszem aniołom otworzę słuch,
Niech ciągle w bramy święte kołace
Baranka duch.

Słyszy i mówi głośniej niż swięci,
Głośniej niż luteń omdlałych strój,
Woła mię z kwiatków od sianożęci
Baranek mój.

Kwiatków nie skubie — (łąki) trawki nie zżyna
Lecz oczy podniósł w słoneczną mgłę,
Ciągle mię woła (jako) z łąk jak dziecina
Be! be! ve! ve!

Więc ci miłością złotą ulegnie
(I spraw, że słońca strąciły łzę)
(Bo za nią ciągle goni i biegnie)
(Twoje be! be!)
Ty ją w świętości przemienisz łzę,
Bo za nią twój głos — baranek biegnie
Krzycząc: be! be!


POETA I NATCHNIENIE.

Tekst i odmianki według autografu, znajdującego się wzbiorze rękopisów Biblioteki Ossolińskich. W tekście wprowadziłem tę tylko zmianę, że wszędzie dałem »Atessa« a nie jak w autografie, gdzie kilka razy nazwana jest »Natchnienie«.
7. ta chata nasza bez zapory || (te złamki marmurowe w chacie) R; 9. odłamy || (ułamki) R; 13. Na Pnyxie || (u Pnyxejskiej) R; 18. księżyc || (słońc); miga || (krągły) R. W R. po wierszu 20. są dwa wiersze przekreślone:

Jestem strunami czucia... ach Eolu
Twój (odde) wiatr.

31. piękność || [wyraz nieczyt.] R; 34. w zaćmieniu || (szczerniały) R; 40. pierwsza || (wiesz) R; 42. pełniejszego || (piersi) R; 43. jak czarę || (ją w czar) R. 59. W R. napisano mylnie sztanr zamiast sztandar; 64. mający || (widz)ący R; 75. słysząc || (czując) R; 76. których ogromna || któr(e szumiały) R. W R. po wierszu 78. następuje wiersz przekreślony:

(W tysiącznych marach się pokazywałam)

88. ran || (gwiazd) R. W R. po wierszu 88. następuje ustęp przekreślony:

POETA.

O nie odlatuj... bo ten co nas stwarza
Nie jest okrutny... stój... siostro... ja byłem —
Ja byłem w strasznym grobowcu harfiarza,
Pusty... za złotym (ja) tam pustyni pyłem
(Widziałem ciebie)
(W pałacach naszych nie ma gospodarza)
Kaskadą gmachów podziemną przeraża...
A gdy sarkofag (pusty) jeden poruszyłem
I o ten granit me prochy podróżne
Strząsłem... to jęknął tak, jak serce próżne...

(Lecz duch mój urósł tam... )
I duch mój urosł... (chcesz to dziś polecim) i serce unieś cało
W pustynie... może w oazę Amona
Cały lud... jak te ogromne mogiły
Co na pustyniach granitową bryłą
Swiat przyciskają

Ja tak nie mogę....)

92: trzech || (dwóch) R. — W R. po wierszu 94. następue wiersz przekreślony:

(Obłok z nich lekki... szafir głębiej)

95. szafir zda się jak stal pryśnie || (niebo ciemnieje umyślnie; zda się || (ciemnieje) R; 96. Coś w nim od słońca || (Na tym szafirze czuć, że) (I coś... od słońca) R; 97. w oczy || (pełn) R; 100. Oblana słońcem || (Miłości strumień) R; 101 — 103. w R przekreślone brzmią:

(Słońce lecące w czeluść zawróciła
I tak wracają po ciemnem warkoczu
Jako girlanda (żórawi złamana) w niebie załamana)

110. (I tu zapomnisz kochanka i brata) R; 118. rękami || (deszcz) R; 122. z pod siebie || (w półkole) z pod (stopy) R; 129. skrzą się || (skrzą się) gorą R; 130. przeszły i wrócY || (lecą — jasne — chciwe) R; 131. (Orle... a jednak suche... strasznie szklnią się) R. — W R. po wierszu 136. naatępuje ustęp przekreślony:

POETA.

(Gdzie oni... gdzie są moi... gdzie te duchy
Czerwone....
Odleć ty za nią... bo nie ma tortury
Jak zostać... (serca) ducha miłością oblanym
A nie mieć serca. — Patrz czerwone chmury
Lecą podobne... (dymom i czerwonym) dymom chorągwianym.
(Wronom... które wiatr jesienny do góry)
To są przeklęci przez czystość natury
(To oni... jam jest tym przeklin)
(Siostro a jam jest pokrzekl..)
A jam litośny jest poprzeklinanym
(Wódz — a ostatni z nich — mam serce w łonie)
Za gron ich kilku dziś jak wroblów tanich
Przedają... lecz ja z nich — i cierpię za nich.

DUCH.

To piekło starych kształtów — ten tłum niemy,
Nie daje nawet jęku... chcesz mój drogi

To środkiem tego tumanu przejdziemy.
I te mgły krwawe (owiążą nam) nam owiążą nogi,
Chcesz by jęczeli... to tylko krzykniemy
Ojczyzna... a ci wszyscy, Boże wrogi,
Którzy przed Bogiem ugiąć się nie raczą
Wszyscy się we mgłach (zwiną) skłębią i rozpłaczą

138. własną mocą || (w każdej chwili) R; 144. A || (I) R; 146. poza swiatem || poza (chmurnych) (mgłami) R; 154. ogień serca pije || (a serce(n) (ogień wypija) R; 155. A ciągłej szczęścia || (Ze mnie... ) Ciągłej żywota ofi) R; 159. co aniołowie || (aniołów drużkę) R; 160. (Kładzie sennemu licu za poduszkę) R; 167. (Niby tęczowe wiejskie kolumnady) (Niby kolumn (z tęcz) wiejskie kolumnady) R; połączona sielska || (dziwnie połączona) (cudnie) R; 173. wróżce || (na półkach) R; 176. I gdy kur || (I na. swist) R; 191. łez || (ogniste) R. — W R. po wierszu 192. następują dwa wiersze przekreślone:

(Jedno jaskółcze piskle zabiło się
Z gniazda upadłszy... na kamienną ławę)

194 — 5:

(Nad moją głową i z jaskółczynego
Gniazda... wypadła ptaszyna niewielka) R;

198. w domek przylecieli || (swój dom odwiedziwszy) R; 199. (Bez dziecka swój dom) (Wlecieli mówię do czarnego kątka) R. — W R. po w. 200. następuje przekreślony pierwsz rzut wierszy 201 — 207:

(Wyszli oboje... (i nie swiegotali) aniołkowie prawie
(Ale postrzegłszy... że był na kamieniu)
Lecz pod kamienną ujrzawszy go ławą
Do gniazdka swego zlecieli ciekawi
Ojciec na lewo... a matka na prawo

Wyszli oboje... a potem z postawą
Zmoczonych (ptasząt) łzami... przy trupku usiedli
Ojciec na lewo — a matka na prawo...
I dziobki mieli pełne — i nie jedli...


A potem z troską obeszli ciekawą
(Ptaszynkę swoją... i po piasku wiedli)
Za kręgiem swoich skrzydełek obwiedli
Skrzydełka swoje... )

202. której ludzie dziecko skradli || (której w Sybir dziecie wzięto) (która jest po dziecku wdową) R 204. (I przylecieli... i z niebios upadli) R. W R pierwszy rzut wierszy 207 — 8. brzmi:

(Na ziemi jakby...
(Jak gdyby ludzie) Jakby magnety w najcięższej żałobie
Bo skrzydła miały ołów łez na sobie
Za sprawiedliwym)

W R po wierszu 208. następuje ustęp przekreślony:

(I długo, jako posążki z metalu,
Smierci nie wierząc — budzić go się bali,
Potem go matka, że pełniejsza żalu,
Obeszła... potem cicho zaspie wali.
Potem oczęta... perełki z opalu
Od trupka tego z trwogą od wiązali
I cicho...
Nie uwierlili (sic) w śmierć.... )

216. jak srebrny || (bez dusz) R. W R po w. 216. są na stępujące wiersze przekreślone:

(Na tym kamieniu... więc jeszcze nie mieli
W nieszczęście swoje wiary... ci rodzice...
Ale dzieciątko za skrzydełka wzięli)

217. tych serc niepokoje || (anielskie zwątpienie) R. 220 — 1:

(O piękny wymysł o złote sumnienie
Litości Bożej)

Drugi rzut:

(O złote Boskiej litości sumnienie
Ptaszków) R.

221. brzoza, nimfa || (lipa stoi) R. 223. Podnieśli || (Ponieśli) R. 225. przez biały || (jak biały) R. 226. Stało || (Stali) R; 229. A oni || (Wtenczas) R. 231. bolało || (pękało) R. 36. Porwę || (Podłożę) R. 245. i || (ludu) R. 250. za mną inna strona || (i serc podniesienia) R. 255. przez straszydła || (w natchnie) R. 257. widzę || (przyszły) R. 258. zjeżony operlił cię || (najeżał... sypie w per) R. 260. się wydaje || (dniem się zdaje) R. 277. jasne roje || (roje tylko) R. 274. W powietrze pelne || (Kładła na struny) R. 282. wyjęczał || (wyjawił) R. 302. wy || (ja) R. 303. w || (grajcie) R. W R po w. 312. następuje ustęp przekreślony:

(POETA).

(Ja będę w twoje smętne głosy kładła
Łzy moje... (ku mnie obracaj wejrzenie) a ty bądź wpatrzony we mnie.

Duchy kochane te są jak zwierciadła
Od których (wraca) oczy odwracać daremnie).

316 — 17:

(Obraca się tam... (gdzie ten... ten) tam gdzie ten szaleniec) ubrany w rumieniec
Na pół piekielnych świateł... siostro... co ci) R.

322. przed || (na) R. 326. swiat odrazu jednym zbił || (jako olbrzym... rzuconym) R. 327. Duchy, co duchów || (Wszystko przywalił) R. 335. W koło || (I okrył); oddziela || (odkrywa) R. 336. Od ludzi || (Swiatem) R. 342. Z ludźmi żywemi ma jedna || (Stanęła jedna (tam) sród żywych) R. 349. Serce, przy sercu || (Już dawno serce) R. 351. widzeń || (widok) R. 352. poi || (karmi) R. 360. grzmotów || (grom) R. 362. w marmury i w twój || (marmurów czołem) R. 366. ich nie brzydzi || (się na w) R. 367. dawna || (która) R. 372. kopułą || (otchłanią) R. W R po w. 372. są trzy wiersze przekreślone:

(Co będzie kiedyś cała rozebrana
Rękami Sławian — aż się gołą deską
Pokażą trumny papieżów... popsute)

388. sączą || (leją) R. 429. pójdzie || (będzie) R. 431. W R po słowie »Lampy« jest (ozł) (te). 436. Grób || (Krzy) R. 455-6:

(Albowiem szaty nie zdarła nikomu
Nie okradajcie wy umarłych domu) R.

Po w. 456. następują w R dwie zwrotki przekreślone:

(Lecz nim postanie... niech z niej będzie zdjęty
Sąd, bo zaprawdę niewinnie sądzona
(Na smierć) To mówiąc... przyjdzie jeden anioł swięty
I poda księgę... i jedna czerwona
Karta w tej księdze... jako liść pomięty,
Mokra... wydarta (była) będzie i rzucona

(Na dół) W czeluście... a duchy co tam chór prowadzą,
Lecącej... aby spadła — miejsce dadzą...

Potem umarłej będzie podniesienie
I salutacya — a ta w takiej sile
Rozeszle pierwsze posmiertne promienie,
Że na ostatniej (krańcowej) aż smętnej mogile
(Dotkną się końcem) Końce położą — Więc ducha nasienie
Wszędzie się ruszy śpiące w wieków pyle,
Zaprawdę — przyjdzie do niej z wielką chwałą,
Choć dziecie— co jej jasełka oddało.)

458. z wielkim || (z łzami i) R.
Po wierszu 460. jest w autografie jedna karta wydarta; następna karta rozpoczyna się od wierszy przekreślonych:

(I będzie takie swiata rozwidnienie
Że teraz chyba ci się przysnią noce
Równie błękitne)
(Rozwija tęcza).

461. stary || (dobry) R. 466. Efeskiej || (Dyanny) R. 467. z tą nadzieją || (większej sile) R. 470. W R po słowie »często« następuje przekreślone: (ślepy). 475. Płonącą || (Lichtarza); włożę || (trzaskającą w) R.
Po w. 500. są w R następujące wiersze przekreślone:

(Duchy, jak piasek mórz... czekają)
(Potem tak było jakby się z miesiąca
Lał dzień zupełnie nowy).

501. trumnianych || (straszliwych) R. 510. mniej tu waży || (milijonów) R. 511. Niż tego || (Jak d) (Mniej czyni) R. 512. równą aniołkowej twarzy || (prawie nie ruszywszy twarzy) (nim zyska (brudna) dawnej twarzy) R. 514. wulkan || (ogień) R. 520. (A tchu... od piersi, która (serce) ogień dusi); swiecy || (ognia) R. 521. Więcej się || (Spróbować) R. 523. myslisz. Patrz || (wiesz... Stój) R. 539. I tak się chował || (Czekając chwili) R. 545. Nogą odpowiedź || (Zrobił odpowiedź nogą) R. 551. ze słońc i kolorów || (przeświętych upiorów) R. 555. kolumny || (powali) R. 559. służyć słowu Pana || (wzdrygał się na głosy) R. 560. kiedym się wzdrygał || (Lutni tej się na) (Ptasząt) R. 561. Co jak || (Której) R; 572. wschodzi || (widzę) R. 576. i morze i || (i czuje go) R.


DO LUDWIKA NORWIDA.

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. 1. str. 75.); w wydaniu tem mylnie podano w tytule, iż wiersz napisany był do Ludwika Nabielaka

DO LUDWIKA NORWIDA
W BRATERSTWIE IDEI ŚWIĘTEJ!

Tekst według wydania w »Pismach pośmiertnych J. Słowackiego« (Lwów, 1866. T. I. str. 76-82.); w wydaniu tem mylnie podano w tytule, jako wiersz do Ludwika Nabielaka. Odmianki według wydania w »Warcie« (Poznań, 1882. nr. 397. z dn. 5. lutego i nr. 401. z dn. 5. marca).
89. wschodzi || wyszedł W. 90. cały już || a cały W. 93. Piękny || Pełny W. 94. stoi || święta W. 97. Pracować na całą || Dalej pracować na W. 99. Skrzydła mamy — dalej w Boga || Skrzydła dalej w łono Boga W. 100. dar ostatni || moc ostatnią W. 101 — 4:

A teraz niby orłowie
Spojrzcie się w doliny z góry
Na tych dzieciąteczek chmury,
Którzy są świata synowie W.

106. Ozwierciadlona || Odzwierciedlona W. 107. dziatwą || z dziatwą W. 112. W W brak tego wiersza. W W p w. 115. jest wiersz: Oczyma i gestem dłoni. 120. jamę || dziurę W. 121. biorą || wezmą W. 125. starzy już || i starzy W. 130. i pozwólcie czoła stroić || pozwólcie im czoła ubrać W.

SŁUCHAJ MŁODY...

Tekst i odmianki według autografu, napisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II Karta 16 v.).
7. twojej || (się twej) R.


WYJDZIE STU ROBOTNIKÓW.

Tekst i odmianki według autografu, napisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. K. 27.).
7-8. w R przekreślone brzmią:

(Wzlatujące pokażą
Wolności lud nauczą)

17. Swiatu || (Błysły) R. 19. Bije godzina || (Godzina weszła) R. 20. Masy krzykły || (Swiatło! Swiatło!) R.

OTO KOLUMNA DUCHA STOI.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie „Króla Ducha« (II. K. 27.).
2. teraz sobie || (sobie ducha); duch || (tu) R. 6. Ta trójca otworzyła okna zmysłowi wzroku || (Patrz niżej — ruchu siła temu zmysłowi) R. 7. zamęcie || (obłoku) R. 9. strzegąc || (od ciem) R. 11. zamknął — a ta czujna przez bramy || (trzyma — (z najeżonemi włosy) z którą przez zmysły słuchu) R. 12. W dwu stronach otworzone || (Jak Meduza) (Głos i ton skutek ruchu) R. 14. sługę na to Wzywa || (rozsądek zastosowywa) R. 15. gdzie umarła || (gdzie martwa) R. 17. władza w nim słuchając || (słuchająca w nim wietrzność). 18 — 19:

(Czyni z duchami... jasność wzrokowi (a sobie samej) zaś sobie
Ocenienie dobroci zostawiwszy
I złość) R.


A JEDNAK JA NIE WĄTPIĘ...

Tekst według wydania w Warcie — (Poznań, 1883. nr. 453.). Oprócz tego dwie pierwsze zwrotki wydrukowała »Warta« (Poznań, 1881. nr. 358.)

MŁODYCH ŚMIERĆ NIE MOŻE MINĄĆ.

Tekst według wydania w »Warcie « (Poznań, 1882. nr. 405.).


PIĘKNA JAK ZORZE — DŁUGIE JEJ WARKOCZE.. .

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1882 nr. 404.).

I ANI MI NA POLU WZNIESIONO KURHANÓW.

Tekst według wydania w »Warcie« (Poznań, 1881. nr. 358.).

NIEDAWNO JESZCZE WASZE MOGIŁY...

Tekst i odmianki według wydania w Warcie « (Poznań, 1882. nr. 404.).
6. Na górę Heklę, tak jak prorocy || (Na popiół, który Heklę pokrywa) W.

O NIESZCZĘŚLIWA! O UCIEMIĘŻONA!

Tekst według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. K. 27 v.).

O NAJSTRASZNIEJSZĄ Z WSZYSTKICH TAJEMNIC.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. K. 27 v.).
5. ubogiej || (mojej) R.
W tymże rękopisie, na tej samej karcie jest wpisany pierwszy rzut tego poematu, odmienny od podanego w tekście; brzmi jak następuje:

O najstraszniejszą z wieści pytałem Pana Boga,
A wtem — u mego proga — ujrzałem krąg pajęczy,
Nakształt miesięczny tęczy... i farelię... którą
Nad jesienną naturą (często widzisz) (widać w okrąg [miesiąca) widzisz nad lasem smętną,

Tę ja — wnet namijętną myślą, która szukała
(Prawdy w każdym przed)
Pomocy w każdej ciała zjawionego literze
Wziąłem za cel widzenia. Szczerze — tak jak dziecina
Mówię — ta pajęczyna była mi tłem widzenia...
Tam kędy się spromienia krąg... (tam utkw) oczy me utkwiłem,
Blady — okryty pyłem... stary miesiąc Dyanny.

Po tym rzucie następuje nowa redalrcya poematu:

O najstraszniejszą (ciemną) z wszystkich tajemnic — pytałem (się Boga)
Boga mego — a oto


NA TO JEDNA ODPOWIEDŹ!

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. K. 35. v. i 38.).
8. Z pięknej pamięci || (Z przeszłości naszej) R. 9. W R po »Związany« jest (przez jed). 12. W R po »swiata« jest (tego) 13. W nas zamarła i z nami razem || (W nas spi (i oto trzeba) i trzeba aby teraz) R. 14. W R są następujące rzuty przekreślone:

(A to się jeszcze [wyraz nieczyt.] gdy posłuszna stanie
Pczwól mi — że naprzód cię piękną (całą) postawię
Z Szczęsnym... gdzieś na cudownej Edenu murawie)

18. W R jest ten wiersz przekreślony i nad nim dopisane: »Pozwólcie więc«. 2 7. Bóg || (Boski) R. 31. prawd || (I lampę) R.

ZWIĄZANO WIENIEC.

Tekst i odmianki podług autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (Karta 38 v.).
5. Prac przenajświętszych || (Mąk przeswiętych) R.

OTÓŻ PODSTAWA WASZA.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. K. 33 v.).
7. czyniąc || (oddawszy) R. 11. potęgi || (wypadki) R. 14. rzeczy || (rymów) R.

WIDZĄC WAS TAKICH NIERAZ POMYŚLAŁEM SOBIE.

Tekst i odmianki według wydania w »Warcie« (Poznań, 1883. nr. 454.).
3. trącić || (dotknąć) W. 5. »dzisiaj«; w autografie do odczytania jedynie »dzi«, dalej nieczytelne.

POZWOLICIE, ŻE W DZIEŃ ŚLUBNY.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. K. 38 v.).
2. Piękną || (Ochładzającą) R. 3. swoich rozpromienień złoto || (swoje swiatłoście przedziwne) R. 4. I tą was || (Lampę żywota); niezręczną || (pozdrowię) R.

DUCH I TRUP, KTÓRY NA PŁOMIENIACH LATA.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. Karta 56 v).
1. trup || (jakiś) R. 7. twarz || (złota) R.

I WSTAŁ ANHELLI Z GROBU.

Tekst według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (Karta 69.).

POLAK, JAK MÓWIĄ, — UJRZYSZ GO ZAPEWNE.

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego w rękopisie »Króla Ducha« (II. Karta 77 v.).
7. obszernych || (obfitych) R.


SOWIŃSKI W OKOPACH WOLI.

Tekst i odmianki według autografu, zapisanego na marginesie rękopisu »Zawiszy Czarnego« (Karta 3 — 4.)
2. Po słowie »Został« następuje w autografie przekreślone »sam«, 3. Staruszek o drewnianej || (Starzec o jednym) R. 4. broni szpadą || (jeszcze broni) R. 5. A || (Choć); wodze || (trupy) R. 6. Batalionów i żołnierze || (Siwych zabitych wiarusów) R. 7. I potrzaskane armaty || (Rowy i okopy wzięte); I || (Na) R. 8. I gwery || (Szturm został) R. 14 — 16. w autografie są trzy redakcye:

(Tam gdzie zwykle mszał przenoszą
Gdy ksiądz ewangeliją czyta)
(Kędy ewangeliją kładą
Kiedy księdzu mszał przenoszą)
(Gdy ksiądz ewangeliją czyta
Na tym się miejscu oparłszy)

17. I wpadają || (Wpadają doń) R. 26. Rzecze || (Krzykn) R. 37. duszę || (imię) R. 40. wrogom || (smierci) R. 43. w kołyskach leżą || (w kołysce leżą) (na łonie matki) R. 44. I bomby grające słyszą || (I słyszą bomby grające) (I bąb grających grzechotkę) R. 46. wspomniały sobie || (o dniu tym nieszczęścia) (miały też gadki) R. 47 — 8:

(O Sowińskim jenerale)
(Sztykalcu — z drewnianą nogą) R.

49. Kiedym chodził po || (Widziano mię na) R. 50. I || (Żem) R. 55. Czy prosto do Boga wiedzie || (I czy prosto) (I do mogiły prowadzi wiernie) R. 56. I prędko tam zaprowadzi || (I czy) (Prędzej, niż gołębie Wenery) (I mi zostanie się — nim dojdę) R. 58. byli na zdrowych nogach || (mieli nóg zdrowych obie); byli || (mogli) R. 59. usłużyli sobie || (nóg użyli teraz) R. 60. W potrzebie temi nogami || (Zostawiwszy mię samego) R. 61. Tak, że muszę na || (Więc się na Boga) R. 62. Oprzeć się || (Oparłem); w R po »Oprzeć się« jest (na kiju). 63. Więc || (Bo) (I) R. 64. dobrze || (swietnej) (swieżej) R. 76. Opędzał przed || (Bronił — scinając) R. 79. opartego || (stojąc) R.


VIVAT POZNAŃCZANIE!

Tekst i odmianki według autografu, wpisanego na marginesie rękopisu »Zawiszy Czarnego« (Karta 4-5. Poemat rozpoczynają 2 strofki ośmiowierszowe przekreślone:

(Gotują się na powstanie
Patryoty... Poznańczyki,
Posłali po broń do Paryża,
Po broni... trzydzieście beczek,
I czekali całą zimę,
Aż lody na rzece bryzną,
Aż przyjdzie z bronią wicina,
O! biedna, o! biedna ojczyzno.

I czekali całą zimę
(Gadając) Zapuszczając sobie wąsy,
Na broń czekali z Paryża
I na lodów popękanie,
I czekali w Borostanie
(Filozofy — wojownicy)
Jak filozoficzne szyki,
Na kupca i na powstanie
Zbrojne — vivat Poznańczyki!)

6. Potrzeba || (Gotują się) R. 8. I na koniach || (I posłać) R. 16. Toż to są ludzie mospanie || (Vivat! vivat poznańczanie!) R. 20. łby || (psy) R. 21. Toż to ludzie || (I posłali) R. 30. ostrożnie || (zdaleka) R. Po w. 30. następuje w autografie nieprzekreślona zwrotka niedokończona:

I posłali do Paryża
Bez żadnych (już) sporów i sprzeczek
Po broni trzydzieście beczek.

32. radzie wojennej || (wojennej radzie) R. 36 — 7:

(Mówił, że stoją odwachy
Na odwachach karabiny) R.

37. Smielszy || (Nieprawda) R. 39. I zaraz || (A potem) R. 40. I ruch || (Krzycząc) R.


WTENCZAS W POZNANIU...

Tekst według autografu, wpisanego w rękopisie »Zawiszy Czarnego« (Karta 35 v.).

PRZYPOWIEŚCI I EPIGRAMMATY.

Tekst według autografów, zapisanych w oprawnym zeszycie, mieszczącym oprócz »Genezis z ducha« i »Listu do J. N. Rembowskiego«, również »Dziennik poety z lat 1847 — 1848«; wśród zapisek codziennych rozrzucone są te poezye (str. 225 — 265).

I.

2. kształty jemu || (i żyw ja go) (ja mu) R. 4. A choć kto wmawia, że wierzy || (I nie wierzy, że jest Bóg taki i) R. W R po »kto« przekreślone: (jest co mówi).

II.

6. anioł || (człowiek) R. 8. Stał pod krwawemi || (Pod czerwonemi) R. 10. żółty wychodził || (żółto-zielony) R. 11. la mort || (duchy) (sny) R. 13. dychaczki || (zielonej) R. 14. Ogniem nie w serca || (Żądłem wypuścił) R.

III.

4. zadałem || (zrobiłem) R.

V.

3. ci || (ja) R; każdy gada || (ci to gadam) R. 4. Że spadasz na majątku, gdy ojczyzna spada || (Dbaj o dobro powszechne, gdy spada — ja spadam); spadasz || (tracisz); ojczyzna || (kraj nasz) R. 5. Tak ci miłość powszechną napędza do || (O biadaż mi, że takie jak ty łyse) R. 6. Srogi || (Uczy) (Późno) R.


X.

2. W trzydziestym pierwszym roku ||(Za czasów rewolucyi) R. 3. W R po »ujrzysz« jest (jakie). 12. Sterując między królem a prawem z Guizotem || (Trzymając się pomiędzy Carem a) (Przeciw szumiącym duchom z prawem i z Gizotem); królem || (prawem) R. 13. sypie się || (jest więc jest) R. 18. Barceloną || (Jak Barcelona) R. 19. wieszcz ciemny, w swoich drogach skryty || (w swych drogach wiesz niepospolity) R. 22. Sądząc, że ciemny || (Poeta, sniąc że) R.

XII.

2. używał || (używał) (kładł je pod) R.

XIV.

2. Za to dziś || (Dziś cała) R.

XV.

2. wyrosło || (przyrosło) R. 3. W autografie brak, »się«.

XVIII.

4. Zyskuję || (Zysku(jąc) R.

XIX.

2. twórczej ducha || wynalazków R.

XX.

10. Leje ciągle kruszcsami || (Leje się ciągle z góry) R. 12. chociażby z pożyczek || (wylany z łona i) R.

XXIV.

2. honor || (kościoł) R. 3. Jowisza || (bałwana) R. 4. Aby we mnie duch Boży nie klęknął || (Abym Syna Bożego nie ugiął) R.

XXV.

3. jak my || (oto); własnych || (świata) (swoich) R.


XXVI.

4. wysoką wieżę || (wieżycę) R. Po wierszu 8. następuje ustęp w autografie przekreślony:

(A nie tylko on, ale za pół milijona
Odpowie mi (dom jego) takiego dom — dzieci i żona.
To rzekł srogo grożący, ale sprawiedliwy,
Wszystko złoto rozdawszy — aliści o dziwy!
Starosta zda się gani ono zaufanie)

10. który? a starosta na to || (rzekł: czy który idzie a on) R. 11. Owszem zdają się pełni przestrachu i || (Cóż robią? A starosta: stoją pełni) R. 12. Stoją w miejscu || (Niepewności) R. 13. Wskaż im || (potem) R. Wiersze 13 — 20. dopisane są w autografie na marginesie str. 241; na str. 244. wpisany jest następujący ustęp przekreślony:

(Ręką im pokaż, rzekł Pan [(łaskawej) dobrej był natury]
Na to starosta: żaden z nich nie patrzy do góry,
Wszyscy zdają się raczej odmawiać paciorki
I zamyśleni — w ziemię patrzą lub na worki.
Schmurzył się nieco słysząc to Pan dobrotliwy
I rzekł: — »Jeśli się modlą — to będę cierpliwy,
Zaczekam... a nie wątpię o poczciwych... duszą,
Choćbym skarb stracił... Mów mi Acan (jak się ru) gdy wyruszą
A rozwiąż niecierpliwość — która mi jest gnidą
I wężem«.. Tu starosta mu przerwał: »już idą« —
A Pan: »Gdzie?« A starosta pobladł niesłychanie,
»Któryż do Banku idzie « — rzekł Pan. — »Żaden, Panie«;
Jakto —)


XXXIII.

5. po stracone || (chcąc odzyskać) R. 6. Pełznie || (Idzie) R.

XXXV.

3. W R po »Bóg« jest (synów) 9. Jedno z niemi ukochać, jedno uczuć || (W jednym ogniu miłośnym Panem obrać) (jedną miłością z ludźmi króla) R. 10. Sam choć mały lecz z prawdy || (Poddany mu z miłości a) (Sam choć biedak lecz z prawdy) (Choć żebrak a z Chrystusem) (Wszakże z prawdy — z miłości) R.
Przypowieść ta jest jeszcze w innem opracowaniu w autografie (Biblioteka Ossolińskich nr. rkp. 1792. IX)., i brzmi jak następuje:

Krzyczeli Polska! Polska... lecz jednego razu
(Ci ludzie zapomnieli)
Chcąc krzyczeć — zapomnieli na ustach wyrazu,
(Pewni jednak, że je B)
Pewni jednak, że Bóg im prawo krzyku przyzna,
Szli i krzyczeli jeszcze: Ojczyzna! Ojczyzna!
Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka
I przeraził je wszystkie... zapytawszy — — Jaka?
A drugi człowiek (ujrzał się w ducha) niby w żebraka postaci
(Wolnym... i pomyślał, że mu trzeba)
Pomyślał, że mu trzeba w duchu wolnych braci,
I wolności mu trzeba w milionów osobie,
Ziemię bowiem pod sobą ma i (kościół) Boga w sobie,
A Pan (Bóg się pokazał znów w ogniu) w nim jako ogień — i już nie nad krzakiem)
(Chcesz, jak widzę powiedział być dawnym)
(I rzekł).
Zagrzmiał — prosisz (mię) się widzę być dawnym Polakiem.


XXXVII.

2. tchórz || (uczon) R.

XL.

1. a z siebie || (z pokoju) R. 2. pękających || wysadzonych R.

XLVI.

3 — 4. (Czas by pojąć, że zegar idzie z naszej winy,
Bóg jeszcze na nim żadnej nie czytał godziny.) R. 3. z duchów lenistwa || (z naszej... utworzył się) R. 4 ducha z kształtów pokazał || (jestem, stworzył z kolorów) R.

XLIX.

1. uwiązał || (trzyma mnie) R. 4. w zwierzętach || (u zwierząt) R.


L.

2. Toż chłopom posyłaj || (Posyłajże) chłopom R.

LV.

2. czasu || (czasów) R. 5. łańcuchami || łańcuchy R. 15. A ten swoje zwyczaje krom żadnej || (Który to samo czynił... A ten strzegł) (A ten bez nau) R. 16. I tłómaczenia, przelał gdy umarł na || (I co tak po sobie ponauczył wnuki) (Zwyczaj swój przelał na wnuki) (zostawił na) R. 17. Więc ci choć się na swiecie wszystko || (W zamurowanym zamku) I zszedł ze swiata — a ci choć się R. 18. Urosło — choć || (Na swiecie — i) R. 24. owszem wody w rowach || (rowy zatęchły i) R. 26. morowe, ogniste || (powietrze zielone) R. 27. Wychodziły... więc się || (Uderzały na zamek) R. 29. Co dnia dzwon, a żaden || (A żaden nie pomyślał) R. 30. oddać || (ojców) R. 31. Woleli żyć pod strachem choroby || (Poddać, choć je strach cisnął i śmierci) R. 32. Aż ono || (Powstał) R. 34. Otworzyć || (Wiodących) R. 35. Wyskakują jakoby szpitalni szaleńce || (Wyłażą niby więźnie jakie Pana Boga); jakoby || (prawie jak) R. 36. Bez wyjątku matrony || (Nieuszkodzone na ciele) (Same siebie dręczące) (Na ciele wszakże piękne) R. 38. ludy całe || (narodowi) R. 39. kto o duch-lud się lęka || zaś sercu, które pęka. R. 40. To wy małe prywatnej || Za lud — wy Jakieś małe R. Po wierszu 40. są w autografie następujące wiersze przekreślone:

(Macie otwarte wedle gustu i osoby)
(Pokazujecie wedle gustu i osoby)
(Byle się ta publicznej nietknęła choroby)
(Nie dbając o) Mimo publiczne smiercie i ludów choroby)


LVI.

3. Po słowie »masz« w autografie przekreślone: »duszę«. 4. Duszę, która się boi smiertelna || (Która tu zatrwożona ciałem) R.

LXI.

6. płaci lecz || (spełnia to) R.


LXII.

2. nitkę || (drzazgę) R.

XLIII.

2: ujrzał cud || (miał grom) R.

LXIV.

Po wierszu 2. w autografie następują dwa przekreślone wiersze:

(Temu tylko potrzebna — kto grać dobrze umie,
Niech(aj) ma wolność — kto Boski żal widzi w rozumie).






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Bronisław Gubrynowicz, Juliusz Słowacki.