Iliada (Dmochowski)/Xięga III
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Iliada |
Data wyd. | 1804 |
Druk | w Drukarni Xięży Piarów |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Franciszek Ksawery Dmochowski |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
ILIADA.
XIĘGA III.
Gdy się uszykowały z wodzami orszaki, Tego skoro waleczny Menelay postrzega, 23
Jakże śmiałeś na morze spuszczać twoie nawy? 48
Ten sobie i bogactwa i żonę przyswoi: 75
Dziś Grecy i Troianie mogą zostać zgodni, 101
W domu siedzi niewiasta przecudnego wdzięku, 127
Ci postrzegłszy Helenę, że na wieżą wchodzi, 153
Bratem go nazywałam przed moiém zhańbieniem: 179
Już od czasu dawnego Ulisses mi znany, 194
Przy boku swego wodza Kreteńczyki stoią. 231
My spokojnie uprawiać będziem nasz grunt żyzny, 257
Jeśli Parys mężnego Menelaia zbiie, 283
I nie mógłbym znieść, kiedy syn, moie kochanie, Na piersi pancerz brata Likaona wkłada, 335
I z boku, wedle wnętrza, szatę mu przewierci: 361
Ciągnie za szatę, śliczne kryiącą powaby, 387
Poszłabym na haniebne w Troi obmówiska: 413
Parys tak odpowiada naypięknieyszéy żonie: 439
|
- ↑ O Pigmeiach wiele ieſt baśni. P. Dacier,
zasadzając się na zdaniu Aryſtotelesa i Strabona, utrzymuie: iż, to był naród małego wzroſtu w wyższym Egipcie przy Oceanie mieszkający. Bitwy żórawiów z Pigmeiami maią znaczyć napady i szkody, które to ptaſtwo czyni na polach.
Quales sub nubibus atris
Strymoniæ dant signa grues, atque æthera tranant
Cum sonitu, fugiuntque notos clamore secundo.Ænei: Lib: 10. v. 264
„Tak Strymońskie żórawie, na powietrzne szlaki
„Bystrém wzniesione skrzydłem, daią sobie znaki,
„I z hałasem przed mroźną uciekaią zimą. - ↑ Przedziwnie wydany obraz człowieka, który nie ieſt zupełnym nikczemnikiem, ale niedość mawielką odwagę. Poczuwając się do winy, że tę woynę zapalił, wybiega wielkim krokiem na przód, wyzywa nayśmielszych, a cofa się ze wſtydem, uyrzawszy człowieka, którego obraził.
- ↑ Warto ieſt uwagi uzbroienie Parysa, który maiące dwa oszczepy i pałasz, ieszcze miał łuk i ſkórą lamparta był okryty, a między piérwszemi znaydował się, którzy pospolicie ciężko uzbroieni byli. Dlatego też maiąc poiedynkować z Menelaiem, inna zbroię przywdziewa.
Podług zwyczaiu ludzi dawnych, przed stoczeniem bitwy, nayśmielsi do osobnéy potyczki nieprzyiacielſkiego szyku rycerzów wyzywali. - ↑
Impastus stabula alta leo ceu sæpe peragrans
(Svadet enim vesana fames) si forte fugacem
Conspexit capream, aut surgentem in cornua cervum,
Gaudet hians immane comasque arrexit et hæret
Visceribus super incumbens; lavit improba taeter
Ora cruor.Æn: lib: 10. v. 723.
„Jak lew często szalonym przymuszony głodem,
„Próżnym krążąc przy stayniach wysokich zawodem,
„Gdy łanią, lub ielenia wznoszącego rogi
„Uyrzy, zieie okropnie, włos naieża srogi,„Wpada na zwierza, zwala, i z góry go tłoczy,
„Zrze wnętrze, a posoka chciwą paszczę broczy.Widać, że Wirgiliusz to porównanie kilka pięknemi wyrazami ozdobił. Ale ieśli porównanie w Homerze nie ieſt tak bogate, więcéy ma iednak żywości. Ścigany lew od myśliwców, ledwie ma tyle czasu, aby uchwycił, i pożarł swą zdobycz.
- ↑
Improvisum aspris veluti qui sentibus anguem
Pressit humi nitens, trepidusque repente refugit
Attollentem iras, et cærula colla tumtetem.Ænei: Libr: 2. v. 379.
„Jak gdy kto niespodzianie nastąpi na węża,
„Stawiąc krok w cierniu, nagle cofa się przed gadem,
„Wąż się wznosi, i modrą, szyię wzdyma iadem.Homer wydał tylko boiaźń paſterza: Wirgiliusz doſkonały obraz węża odmalował.
- ↑ Tu piérwszy raz Hektor na scenę wychodzi, w charakterze swoim równie przyiemny iak wielki. Miłość oyczyzny wszyſtkiemi iego sprawy kieruie. Tę tylko iednę ma winę, że się za złą ſtroną potyka. Wszyſtko dla miłości rodziców, krewnych i przyiaciół poświęca.
- ↑ Zdaie się, iż Horacyusz miał przytomny ten wiersz Homera, wyſtawuiąc Nereia, tak mówiącego do Parysa:
Nequicquam Veneris præsidio ferox
Pectes cæsariem grataque feminis
Inbelli cithara carmina divides;
Nequicquam thalamo gravis
Hastas et calami spicula gnossii
Vitabis strepitumque et celerem sequi
Ajacem: tamen, heu! serus, adulteros
Crines pulvere collines.Horat: Od: lib: I. v. 15.
Na próżno dumny z Wenery obrony,
Grzebieniem gładzisz twóy włos utrefiony,
I miękką cytrą bawisz płeć przyiemnie:
W łożnicy szukasz schronienia daremnie,
Byś strzał Kreteńskich i dzid się uchronił,
Lub by cię Aiax w biegu nie dogonił:
Odwleczesz twoie, cudzołóżco, losy,
Musisz nareszcie zwalać w piasku włosy. - ↑ To ieſt, że cię nie ukamienowali. Wiemy z Pisma Sgo, że ta kara we wschodnich narodach była na cudzołożników. Lewit: c.20. v. 10. Deut: c. 22. v. 22.
- ↑ Jle napomnienie Hektora ieſt gwałtowne i uszczypliwe, tyle słodka i obrotna odpowiedz Parysa. I w innych okolicznościach tęż samę on grzeczność okazuie.
- ↑ Hektor nie odpowiada bratu, lecz chce czémprędzéy naprawić sławę woyſk Troiańſkich, którą splamić mogła ucieczka Parysa. Pope zebrał wiele okoliczności, w których bohaterowie poety Greckiego milczenie zachowuią, na okazanie, iż niesprawiedliwie naganiaią ci Homera, którzy mówią, że iego rycerze nadto wiele i niewcześnie gadaią.
- ↑ Dawni mieli wielkie dla ſtarości poważanie, czego tu Homer piękny przykład wyſtawia. Użalać się słusznie trzeba, że u nas nie ma takich względów ſtarość: Coby było z równym pożytkiem dla młodych, iak z pociechą dla ſtarych.
- ↑ Daiąc zgryzoty Helenie poeta, uchwycił jedyny sposób, którym ią czyni interessuiącą. Bitwa ta, któréy ona była celem, naymocniéy ią obchodzić powinna. Niespokoyność, zgryzota, a może ieszcze i miłość łzy iéy wyciska.
- ↑ Mieysce, na którym rozmawiaią ſtarcy Troiańscy, natura tego wieku, głos ich, wszyſtko to leſt za ſtosownością użytego przez Homera podobieństwa. Nikt go nie poczyta za podłe, kto pamięta, iakie pochwały daie konikom Anakreon.
Fortunnyś stokroć, móy koniku polny,
Że od trosk i trudów wolny,
Podpiwszy sobie drobnym pyszczkiem rosy,
Brzmiące wypuszczasz odgłosy,
Siedząc, iako król na wspaniałym tronie.
Na rozłożystym iesionie.
Gdziekolwiek rzucisz a wysoka zrzenice,
Do twéy należy dzielnice.
Tobie zasiewny łan zboże wywodzi,
Tobie drzewo liście rodzi:
Ciebie kmieć lubi, że nie wnosisz szkody
W ubogie iego zagrody.
Kochaią wioski ucieszną Sybillę,
Za letney proroctwo chwile.
Tyś miły Muzom: Febus ci głos dawa,
I brzmiącym wdziękiem napawa.
Tobie ni starość zazdrości leniwa,
Ścieśniaiąc życia przędziwa.
Żyiesz roskoszny ziemi wychowanek,
Dudląc ustawnie w organek:Ni czuiesz, co są frasunki i bóle:
Szczęśliwszy nad ziemskie króle.
Bo śmiertelnego mało co nasienia
Maiąc w sobie z przyrodzenia,
Z lichą cząsteczką i kości i ciała,
Równasz niebiany bez mała.
Anakreon przez Naruszewicza.
- ↑ Trudno lepiéy pochwalić piękność. Starcy długą uciśnieni woyną, naradzający się o sposobach iéy zakończenia, widząc Helenę, dziwią się iéy urodzie i boginią ią zowią. Nie mogę tu przeminąć uwagi iednego z naylepszych ſtarożytności krytków nad tém mieyscem Homera. „Nayznakomitsi Troian męźowie nie poczytuią za rzecz niegodną, że Grecy i Troianie dla urody Heleny, tyle nieszczęść i przez tak długi czas ponoszą. Jakież więc wyobrażenie trzeba mieć o téy piękności? Bo nie mówi tego Parys, który ią uwiózł, nie człowiek młody, nie ktoś z pospólstwa, ale ſtarzy, nayroſtropnieysi, i z Pryamem zasiadający. Lecz i sam król dziesięcioletnią wycieńczony woyną, po utracie tylu dzieci, maiąc przed sobą naywiększe niebezpieczeńſtwo, dla którego ta twarz, źródło tylu łez obfitych, nienawiſtna i obrzydła bydź powinna; slucha téy pochwały, nazywa ią córką, sadza przy sobie, wymawia nawet, i nie iéy przyczynę swoich nieszczęść przyznaie.„ Kwintylian Xięga VII. rozd: 4.
- ↑ Tasso w Xiędze II. Jerozolimy wyzwolonéy szczęśliwie ten uſtęp naśladował. Herminiia wſkazuie Aladynowi znacznieyszych wodzów woyſka nieprzyiacielſkiego. Scena w Jerozolimie wyzwolonéy nie tak ieſt interessuiąca, iak w Jliadzie. Zgromadzenie szanownych ſtarców, między któremi znayduie się Pryam, więcéy ściąga uwagi, niż osoba mało, znacząca Aladyna. Jednakże choć Pope naśladowanie Tassa za zbyt niewolnicze poczytuie, przyznać trzeba, że ma wiele piękności. Stacyusz w Xiędze II. podobnym sposobem wylicza bohatyrów pod Teb murami.
- ↑ Wiadomo, iż wiérsz ten niezmiernie się podobał Alexandrowi wielkiemu. Jakoż w nim zamykaią się wszyſtkie króla zaszczyty.
- ↑ Można się tu zapytać, czy Pryam nie powinien był znać Ulissesa, którego widział w Troi. Na to dawni tłumacze odpowiadaią, że od bytności króla Jtaki w tém mieście nie mały przeciąg czasu upłynął. A do tego Pryam w podeszłym wieku musiał mieć wzrok osłabiony.
- ↑ Tu wielce przyſtoyność zachowana, że o Menelaiu nie Helena, ale Antenor mówi.
- ↑ Obraz mówcy, który się zaſtanawia, nim mówić zacznie, i nieiakie w sobie pomieszanie czuie, godzien uwagi. Nauczaią Retorowie, aby mówca przy rozpoczęciu okazywał się pomieszanym, dla zjednania sobie przychylności słuchacza, Nie trzeba tego tworzyć prawidła: sama w nas natura uczucie to wznieca. Dobrzy mówcy zawsze się słuchacza obawiali. Świadczy to o sobie Cycero: młodość tylko lub zbytnie w swoich talentach zaufanie, śmiały ton przybiera.
- ↑ Pliniiusz młodszy takiéy sobie życzył wymowy. „Gdyby mi dano do wyboru; téy wymowie podobnéy do zimowych śniegów, to ieſt, pełnéy, ciągłéy, obfitéy, nareszcie niebieſkiéy i boſkiéy, dałbym piérwszeńſtwo. Ep: I. 20.
- ↑ Kaſtor i Pollux zginęli w bitwie przeciw Afareia synom, Jdzie i Linceiowi.
- ↑ Mieszanie Greckiego i Troiańſkiego wina, czynione było dla znaku zgody: podzielenie sierci znaczyło, iż wszyscy są uczeſtnikami oſiary, i że przeſtępca umowy ściągnie na głowę swoię nieba przeklęſtwo.
- ↑ Ofiar przeklęſtwa nie godziło się pożywać, lecz albo ie zakopywano w ziemię, albo rzucano w morze, i tym końcem zapewne bierze ie z sobą Pryam.
- ↑ Ten, któryby się za wytknięte granice dał przeciągnąć, tém samém iuż za zwyciężonego był miany.
- ↑ Parys bierze na siebie ciężką zbroię, bo wprzód lekko tylko uzbroiony wybiegł na przodek.
- ↑ Dawni, mówi Erneſty w swoich dyssertacyach nad Homerem, umieli hartować miedź tak mocno, że iéy oſtrze zdolne było do przecinania. Dlatego Homer oszczepy i wszelką broń zaczepną, miedzią zaostrza.
- ↑
Alte sublatum consurgit Turnus in ensem
Et ferit: exclamant Troes trepidique Latini,
Arrectæque amborum acies: at perfidus ensis
Frangitur in medioque ardentem deserit ictu,
Ni fuga subsidio subeat, fugit ocior Euro,
Ut capulum ignotum dextramque aspexit inermem.Ænei: Lib: 12. v. 729.
Wzniesionym w górę mieczem Turnus zamach czyni,
I tnie: krzyczą Troianie, trwożą się Latyni,
I oba wryte woyska: ale miecz omylny
Łamie się, w samém cięciu zdradza zamach silny.
Ucieczka wsparciem, biegiem wiatr lekki przegoni,
Gdy nie swą głownią postrzegł, i rękę bez broni. - ↑ Charakter Heleny bardzo dobrze wydany: mówi ona do Wenery:
„Siedź przy nim, okrutnemi trapiona zgryzoty.Wyraz ten ieſt naturalny w uſtach żony Parysa, bo ſtan własnego iéy serca wydaie. Wreście wyſtawia sobie, co Wenus w postaci poufałéy iéy niewiaſty mówi: że woyna o nię się zacznie, że zoſtaiąc bez wsparcia, nędznie zginie. Idzie, lecz wſtydem zarumieniona, i kryiąc się przed paniami Troiańſkiemi.
- ↑ Ten uſtęp od wielu i słusznie naganiony: bo i z rzeczą mało związany i z godnością wiersza bohatyrſkiego niezgodny. Tu ciekawie wygląda czytelnik, co Menelay, co Grecy i Troianie przytomni temu poiedynkowi uczynią, a Poeta wprowadza Wenerę, i Helenę wiedzie do uścisków Parysa. To samo wielu ostrzec powinno, że w Homerze nie tak doſkonałości układu i powiązania ścisłego wszyſtkich z sobą części szukać trzeba, bo trudno takiéy surowości rozsądku wyciągać w naydawnieyszym poemacie; iak raczéy dziwić się szczęśliwemu Poety dowcipowi w wynalezieniu, i słodyczy w opowiadaniu. Heyne.