Biblia Wujka (1923)/Księga Ezechiela 11


Poniżej znajduje się Księga Ezechiela podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Ezechiela

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48


ROZDZIAŁ XI.
O pięć i dwudziestu mężów złych, o mięsie i kotle, o śmierci Pheltyela, o rosproszeniu ludu, i zaś zebraniu jego.

I podniósł mię duch, a wwiódł mię do bramy domu Pańskiego wschodniéj, która patrzy na wschód słońca: a oto w wejściu bramy dwadzieścia i pięć mężów, i ujrzałem w pośrodku ich Jezoniasza, syna Azur, i Phelthiasza, syna Banajasza, książęta ludu.

I rzekł do mnie: Synu człowieczy! ci są mężowie, którzy myślą nieprawość, a radzą złą radę w mieście tem,

Mówiąc: Izaż nie dawno zbudowane są domy? Toć jest kocieł, a myśmy mięso.

Przeto prorokuj o nich, prorokuj, synu człowieczy!

I napadł na mię duch Pański i rzekł do mnie: Mów: To mówi Pan: Takeście rzekli, domie Izraelów! a myśli serca waszego Ja znam.

Bardzo wieleście pobili w mieście tem, i napełniliście ulice jego pobitymi.

Przetóż to mówi Pan Bóg: Pobici wasi, którycheście nakładli w pośrodek jego, ci są mięsem, a to jest kotłem, i wywiodę was z pośrodku jego.

Mieczaście się bali, a miecz przywiodę na was, mówi Pan Bóg.

I wypędzę was z pośrodku jego, a dam was w rękę nieprzyjaciół, i uczynię z wami sądy.

10 Od miecza polężecie: na granicach Izraelowych osądzę was, a wiedzieć będziecie, żem Ja Pan.

11 Ono wam nie będzie kotłem, a wy nie będziecie w pośrodku jego mięsem: na granicach Izraelskich osądzę was.

12 I wiedzieć będziecie, żem Ja Pan: iżeście w przykazaniach moich nie chodzili, a sądóweście moich nie czynili, ale według sądów poganów, którzy około was są, czyniliście.

13 I stało się, gdym prorokował, że Phelthiasz, syn Banajaszów, umarł: i padłem na oblicze swe, wołając wielkim głosem, i rzekłem: Ach, ach, ach, Panie Boże! dokonanie czynisz ostatków Izraela.

14 I stało się słowo Pańskie do mnie, mówiąc:

15 Synu człowieczy! bracia twoi, bracia twoi, mężowie powinowaci twoi i wszystek dom Izraelski, wszyscy, do których mówili obywatele Jerozolimscy: Oddalcie się od Pana, nam dana jest ziemia, abyśmy ją posiedli.

16 Przeto to mówi Pan Bóg: Iżem je oddalił między narody, a iżem je rozproszył po ziemiach, będę im świątnicą małą w ziemiach, do których zaszli.

17 Przeto mów: To mówi Pan Bóg: Zbiorę was z narodów i skupię i z ziem, po którycheście rozproszeni, a dam wam ziemię Izraelowę.

18 I wnidą tam i zniosą wszystkie urazy i wszystkie obrzydłości jéj z niéj.

19 I dam im serce jedno, i ducha nowego dam do wnętrzności ich, i odejmę serce kamienne z ciała ich i dam im serce mięsiste, [1]

20 Żeby chodzili w przykazaniach moich a strzegli sądów moich i czynili je: aby mi byli ludem, a Ja im był Bogiem.

21 Których serce za urazami i za obrzydłościami swemi chodzi, tych drogę położę na głowę ich, mówi Pan Bóg.

22 I podnieśli Cherubim skrzydła swe, i koła z nimi, a chwała Boga Izraelowego była nad nimi.

23 I wstąpiła chwała Pańska z pośrodku miasta i stanęła na górze, która jest na wschód miastu.

24 A duch podniósł mię i przywiódł mię do Chaldejskiéj ziemie do zaprowadzenia w widzeniu, w duchu Bożym. I odjęte było odemnie widzenie, którem widział.

25 A mówiłem do zaprowadzenia wszystkie słowa Pańskie, które mi był okazał.