Biblia Wujka (1923)/Księga Ezechiela 29
Roku dziesiątego, w dziesiątym miesiącu, jedenastego dnia miesiąca, stało się słowo Pańskie do mnie, mówiąc:
2 Synu człowieczy! postaw oblicze twoje przeciw Pharaonowi, królowi Egipskiemu, a będziesz prorokował o nim i o wszystkim Egipcie.
3 Mów, a rzeczesz: To mówi Pan Bóg: Owo Ja na cię, Pharaonie, królu Egipski, smoku wielki! który leżysz w pośrodku rzek twoich a mówisz: Moja jest rzeka, a jam uczynił sam siebie.
4 I włożę wędzidło na czeluści twoje, i przylepię ryby rzek twoich do łusk twoich i wywlokę cię z pośrodku rzek twych, a wszystkie ryby twoje przylgną do łusk twoich.
5 A wyrzucę cię na puszczą i wszystkie ryby rzeki twojéj, na ziemię padniesz, nie będą cię zbierać ani zgromadzać, zwierzowi ziemnemu i ptastwu powietrznemu dałem cię ku pożarciu:
6 I poznają wszyscy obywatele Egipscy, żem Ja Pan, przeto żeś był laską trzcinianą domowi Izraelskiemu. [1]
7 Gdy cię ręką uchwycili, i złamałeś się i zraniłeś wszystko ramię ich, a gdy się wspierali na tobie, skruszyłeś je i osłabiłeś wszystkie nerki ich.
8 Przeto to mówi Pan Bóg: Oto Ja przywiodę na cię miecz i wybiję z ciebie człowieka i bydlę.
9 I będzie ziemia Egipska pustynią i spustoszeniem, a poznają, żem Ja Pan, za to, żeś mówił: Moja jest rzeka i jam ją uczynił.
10 Przeto owo Ja na cię i na rzeki twoje, i obrócę ziemię Egipską w pustynię spustoszoną, mieczem zburzoną, od wieże Syenes aż do granic Murzyńskich.
11 Nie przejdzie po niéj noga człowiecza, ani noga bydlęca będzie chodziła po niéj, ani będą w niéj mieszkać przez czterdzieści lat.
12 I dam ziemię Egipską pustą w pośrodku ziem pustych, a miasta jéj w pośrodku miast zburzonych, i będą puste czterdzieści lat: Egiptyany rozproszę między narody i rozwieję je po ziemiach.
13 Bo to mówi Pan Bóg: Gdy się skończy czterdzieści lat, zgromadzę Egipt z narodów, do których byli rozproszeni.
14 I nawrócę poimanie Egipskie i posadzę je w ziemi Phathures, w ziemi narodzenia ich, i będą tam królestwem podłem.
15 Między innemi królestwy będzie najpodlejszem, a nie podniesie się więcéj nad narody, i umniejszę ich, aby nie panowali nad narody.
16 A nie będą więcéj domowi Izraelowemu ufnością, nauczając nieprawości, aby uciekli, a szli za nimi: i poznają, żem Ja Pan Bóg.
17 I stało się dwudziestego i siódmego roku, w pierwszym miesiącu, pierwszego dnia miesiąca, stało się słowo Pańskie do mnie, mówiąc:
18 Synu człowieczy! Nabuchodonozor, król Babiloński, zniewolił wojsko swe niewolą wielką przeciw Tyrowi: każda głowa obłysiała, z każdych plec włos spadł, a zapłaty mu nie dano, ani wojsku jego z Tyru za służbę, którą mi służył przeciw jemu.
19 Przeto to mówi Pan Bóg: Oto Ja dam Nabuchodonozora, króla Babilońskiego, do ziemie Egipskiéj, i weźmie mnóstwo jéj i złupi korzyści jéj i rozchwyci łupy jéj, i będzie zapłata wojsku jego
20 I robocie, którą służył przeciw jemu; dałem mu ziemię Egipską, za to że mi robił, mówi Pan Bóg.
21 Onego dnia wyrośnie róg domowi Izraelowemu, a tobie dam usta otworzone w pośrodku ich: a poznają, żem Ja Pan.