Biblia Wujka (1923)/Księga Psalmów 16


Poniżej znajduje się Księga Psalmów podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Psalmy

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51 - 52 - 53 - 54 - 55 - 56 - 57 - 58 - 59 - 60 - 61 - 62 - 63 - 64 - 65 - 66 - 67 - 68 - 69 - 70 - 71 - 72 - 73 - 74 - 75 - 76 - 77 - 78 - 79 - 80 - 81 - 82 - 83 - 84 - 85 - 86 - 87 - 88 - 89 - 90 - 91 - 92 - 93 - 94 - 95 - 96 - 97 - 98 - 99 - 100 - 101 - 102 - 103 - 104 - 105 - 106 - 107 - 108 - 109 - 110 - 111 - 112 - 113 - 114 - 115 - 116 - 117 - 118 - 119 - 120 - 121 - 122 - 123 - 124 - 125 - 126 - 127 - 128 - 129 - 130 - 131 - 132 - 133 - 134 - 135 - 136 - 137 - 138 - 139 - 140 - 141 - 142 - 143 - 144 - 145 - 146 - 147 - 148 - 149 - 150


PSALM XVI.
U Żydów 17.
Opisuje modlitwę Chrystusowę, którą miał wzywać Boga Ojca czasu męki swéj okrutnéj: a jest głos Pana Chrysta, ile człowiek.

Modlitwa Dawidowi.

Wysłuchaj, Panie, sprawiedliwość moję; słuchaj pilnie prośby mojéj: przyjmij w uszy modlitwę moję, niezdradliwemi ustami.

Od obliczności twojéj sąd mój niech wynidzie: oczy twe niech dojrzą sprawiedliwości.

Spróbowałeś serca mego, i nawiedziłeś w nocy: doświadczyłeś mię ogniem, a nie nalazła się we mnie nieprawość.

Aby nie mówiły usta moje uczynków ludzkich: dla słów ust twoich jam przestrzegał dróg twardych.

Umocnij kroki moje na ścieżkach twoich, aby się nie chwiały stopy moje.

Jam wołał, iżeś mię wysłuchał, Boże: nakłoń mi ucha twego, a wysłuchaj słowa moje.

Pokaż dziwne miłosierdzie twoje, który zbawiasz nadzieję mające w tobie od przeciwiających się prawicy twojéj.

Strzeż mię jako źrenicę oka: pod cieniem skrzydeł twoich obroń mię:

Od oblicza niezbożnych, którzy mię utrapili: nieprzyjaciele moi duszę moję ogarnęli.

10 Tłustość swoję zawarli: usta ich mówiły hardość.

11 Porzuciwszy mię, teraz mię obtoczyli: oczy swe nasadzili spuścić ku ziemi.

12 Przyjęli mię jako lew gotowy do łupu: i jako szczenię lwie, mieszkające w jamie.

13 Powstań, Panie! uprzedź go i przekin go: wyrwij duszę moje od niezbożnego, miecz twój od nieprzyjaciół ręki twojéj.

14 Panie, odłącz je od trochy ludzi z ziemie za żywota ich: z skrytych rzeczy twoich napełnion jest brzuch ich: nasyceni są synmi: i ostatki swoje zostawili małym dzieciom swoim.

15 A ja w sprawiedliwości pokażę się przed obliczem twojem: nasycon będę, gdy się okaże chwała twoja.