Biblia Wujka (1923)/Księga Psalmów 7
Biblia Wujka Stary Testament - Psalmy |
---|
1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51 - 52 - 53 - 54 - 55 - 56 - 57 - 58 - 59 - 60 - 61 - 62 - 63 - 64 - 65 - 66 - 67 - 68 - 69 - 70 - 71 - 72 - 73 - 74 - 75 - 76 - 77 - 78 - 79 - 80 - 81 - 82 - 83 - 84 - 85 - 86 - 87 - 88 - 89 - 90 - 91 - 92 - 93 - 94 - 95 - 96 - 97 - 98 - 99 - 100 - 101 - 102 - 103 - 104 - 105 - 106 - 107 - 108 - 109 - 110 - 111 - 112 - 113 - 114 - 115 - 116 - 117 - 118 - 119 - 120 - 121 - 122 - 123 - 124 - 125 - 126 - 127 - 128 - 129 - 130 - 131 - 132 - 133 - 134 - 135 - 136 - 137 - 138 - 139 - 140 - 141 - 142 - 143 - 144 - 145 - 146 - 147 - 148 - 149 - 150
1 Psalm Dawidów, który śpiewał Panu za słowa Chusy, syna Jemini. [1]
2 Panie, Boże mój! w tobiem nadzieję położył: wybaw mię od wszystkich prześladowców moich, i wyzwól mię:
3 By kiedy nie porwał jako lew dusze mojéj: gdy niemasz, ktoby odkupił, ani ktoby wybawił.
4 Panie, Boże mój! jeźlim to uczynił, jeźli jest nieprawość w rękach moich:
5 Jeźlim oddał oddawającym mi złe, niech upadnę słusznie przed nieprzyjacioły moimi próżny.
6 Niechaj prześladuje nieprzyjaciel duszę moję: i niech poima, i podepcze na ziemi żywot mój: a sławę moję niechaj w proch obróci.
7 Powstań, Panie, w gniewie twoim: i wynieś się na granicach nieprzyjaciół moich: i powstań, Panie, Boże mój, w przykazaniu, któreś rozkazał.
8 A zgromadzenie narodów obstąpi cię: i dlatego wróć się na wysokość.
9 Pan sądzi narody. Sądź mię, Panie, według sprawiedliwości mojéj, i według niewinności mojéj na mnie.
10 Zginie złość grzeszników, a prosto poprowadzisz sprawiedliwego, badający się serc i nerek, Boże. [2]
11 Sprawiedliwa pomoc moja od Pana, który zbawia prawych sercem.
12 Bóg, sędzia sprawiedliwy, mocny i cierpliwy, zaż się gniewa na każdy dzień?
13 Jeźli się nie nawrócicie, miecza swego dobędzie: łuk swój naciągnął i nagotował go.
14 I nałożył na nim naczynie śmierci, strzały swe pałającemi sprawił.
15 Oto rodził niesprawiedliwość: począł boleść, i urodził nieprawość. [3]
16 Dół otworzył i wykopał go: i wpadł w dół, który uczynił.
17 Obróci się boleść jego na głowę jego: a na wierzch głowy jego nieprawość jego spadnie.
18 Będę wyznawał Panu według sprawiedliwości jego: i będę śpiewał imieniowi Pana najwyższego.