Biblia Wujka (1923)/Księga Psalmów 88
Biblia Wujka Stary Testament - Psalmy |
---|
1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51 - 52 - 53 - 54 - 55 - 56 - 57 - 58 - 59 - 60 - 61 - 62 - 63 - 64 - 65 - 66 - 67 - 68 - 69 - 70 - 71 - 72 - 73 - 74 - 75 - 76 - 77 - 78 - 79 - 80 - 81 - 82 - 83 - 84 - 85 - 86 - 87 - 88 - 89 - 90 - 91 - 92 - 93 - 94 - 95 - 96 - 97 - 98 - 99 - 100 - 101 - 102 - 103 - 104 - 105 - 106 - 107 - 108 - 109 - 110 - 111 - 112 - 113 - 114 - 115 - 116 - 117 - 118 - 119 - 120 - 121 - 122 - 123 - 124 - 125 - 126 - 127 - 128 - 129 - 130 - 131 - 132 - 133 - 134 - 135 - 136 - 137 - 138 - 139 - 140 - 141 - 142 - 143 - 144 - 145 - 146 - 147 - 148 - 149 - 150
1 Wyrozumienia Ethana Esrahitskiego.
2 Miłosierdzia Pańskie na wieki wyśpiewywać będę: od narodu do narodu prawdę twoje usty memi opowiadać będę.
3 Albowiemeś mówił: Miłosierdzie wieczne zbudowane będzie na niebiesiech; prawda twoja będzie w nich zgotowana.
4 Postanowiłem Testament mój wybranym moim; przysiągłem Dawidowi, słudze memu:
5 Że aż na wieki zgotuję nasienie twoje i zbuduję od rodzaju do rodzaju stolicę twoję.
6 Będą wyznawać niebiosa cuda twoje, Panie, i prawdę twoję w zgromadzeniu świętych.
7 Albowiem któż na obłokach Panu zrównany będzie? podobny będzie Bogu między syny bożymi?
8 Bóg, który jest wielbion w radzie świętych: wielki i straszliwy nade wszystkie, którzy są około niego.
9 Panie, Boże zaztępów, któż podobien tobie? możnyś jest, Panie, a prawda twoja około ciebie.
10 Ty panujesz nad mocą morską: a wzruszenie nawałności jego ty uśmierzasz.
11 Tyś poniżył pysznego, jako zranionego; mocą ramienia twego rozproszyłeś nieprzyjacioły twoje.
12 Twojeć są niebiosa, i twoja téż jest ziemia: tyś ugruntował okrąg ziemie i napełnienie jéj.
13 Tyś stworzył północną stronę i morze: Tabor i Hermon w imieniu twem radować się będą.
14 Twoje ramię z mocą: niech się zmocni ręka twoja, i niech się wyniesie prawica twoja.
15 Sprawiedliwość i sąd przygotowanie stolice twojéj: miłosierdzie i prawda uprzedzą oblicze twoje.
16 Błogosławiony lud, który umie wesołe śpiewanie: Panie, chodzić będą w jasności oblicza twego.
17 A w imieniu twojem będą się weselić cały dzień: i w sprawiedliwości twojéj będą podwyższeni.
18 Albowiem ty jesteś chwała mocy ich: a w upodobaniu twojem wywyższy się róg nasz.
19 Bo Pańska jest nasza obrona, i Świętego Izrael, króla naszego.
20 W on czas mówiłeś w widzeniu do świętych swoich i rzekłeś: Położyłem wspomożenie w mocnym, i wywyższyłem wybranego z ludu mojego.
21 Nalazłem Dawida, sługę mego: pomazałem go olejkiem świętym moim. [1]
22 Bo mu ręka moja będzie pomagała, i posili go ramię moje.
23 Nic nie żyszcze na nim nieprzyjaciel: i syn nieprawości nie przyda szkodzić mu.
24 I wysiekę przed nim nieprzyjacioły jego: i uczynię, że tył podadzą ci, którzy go mają w nienawiści.
25 A prawda moja, i miłosierdzie moje z nim: a w imię moje róg jego będzie podwyższony.
26 I postawię na morzu rękę jego, i na rzekach prawicę jego.
27 On mię będzie wzywał: Ojcem moim jesteś ty, Bogiem moim, i obrońcą zbawienia mego.
28 A ja go pierworodnym uczynię; wyższym nad króle ziemskie.
29 Zachowam mu na wieki miłosierdzie moje, i Testament mój wierny jemu.
30 I położę na wieki wieków nasienie jego, a stolicę jego jako dni niebieskie.
31 A jeźli synowie jego opuszczą zakon mój, a w sądziech moich chodzić nie będą:
32 Jeźli zgwałcą sprawiedliwości moje, a nie będą strzedz przykazania mego:
33 Nawiedzę przestępstwa ich rózgą, a grzechy ich biczmi.
34 A miłosierdzia mego nie oddalę od niego: i nie zaszkodzę w prawdzie mojéj.
35 Ani zgwałcę Testamentu mojego: a co wychodzi z ust moich, nie odmienię.
36 Razem przysiągł w świętym moim, jeźli skłamam Dawidowi:
37 Nasienie jego będzie trwać na wieki: a stolica jego, jako słońce przed oczyma memi; [2]
38 I jako pełny księżyc na wieki, i świadek wierny na niebie.
39 A przecię odrzuciłeś i wzgardziłeś, odwlokłeś Chrystusa twojego.
40 Wywróciłeś Testament sługi twego: zgwałciłeś na ziemi poświęcenie jego.
41 Popsowałeś wszystkie płoty jego; uczyniłeś obronę jego strachem.
42 Szarpali go wszyscy idący drogą; stał się pośmiewiskiem u sąsiadów swoich.
43 Wywyższyłeś prawicę tłumiącego: uweseliłeś wszystkie nieprzyjacioły jego.
44 Odjąłeś pomoc mieczowi jego, a nie ratowałeś go na wojnie.
45 Zepsowałeś ochędożenie jego: a stolicę jego uderzyłeś o ziemię.
46 Ukróciłeś dni czasu jego: oblałeś go wstydem.
47 Dokądże, Panie, odwracasz się do końca? zapali się gniew twój jako ogień?
48 Wspomnij, co za bytność moja; bo azaś próżno stworzył wszystkie syny człowiecze?
49 Któryż jest człowiek, który żyć będzie, a nie ogląda śmierci? wyrwie duszę swą z ręki piekielnéj?
50 Gdzież są, Panie, stare miłosierdzia twoje; jakoś przysiągł Dawidowi w prawdzie twojéj? [3]
51 Wspomnij, Panie, na zelżywość sług twoich, (którąm zadzierżał w zanadrzu mojem), od wiela narodów:
52 Którą urągali nieprzyjaciele twoi, Panie, którą urągali odmienienie pomazańca twego.
53 Błogosławiony Pan na wieki: Stań się, stań się.