Biblia Wujka (1923)/Księga Jeremiasza 41


Poniżej znajduje się Księga Jeremiasza podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Jeremiasza

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25
26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48
49 - 50 - 51 - 52


ROZDZIAŁ XLI.
Ismahel zdradą zabił Godoliasza z tymi, którzy przy nim byli, i jeszcze siedmdziesiąt mężów, którzy byli do kościoła przyszli, a ostatek poimał, potem Johanan odjął mu plony.

I stało się miesiąca siódmego, przyszedł Ismahel, syn Nathaniaszów, syna Elisam, z nasienia królewskiego, i książęta królewskie i dziesięć mężów z nim, do Godoliasza, syna Ahikam, do Masphath: i jedli tam chleb spółem w Masphath.

I wstał Ismahel, syn Nathaniasza, i dziesięć mężów, którzy z nim byli, i zabili Godoliasza, syna Ahikam, syna Saphan, mieczem, i zabili tego, którego był król Babiloński przełożył nad ziemią.

Wszystkie téż Żydy, którzy byli z Godoliaszem w Masphath, i Chaldejczyki, którzy się tam naleźli, i męże rycerskie pobił Ismahel.

A wtórego dnia po zabiciu Godoliasza, gdy jeszcze nikt nie wiedział,

Przyszli mężowie z Sychem i z Sylo i z Samaryi, ośmdziesiąt mężów, ogoliwszy brody i podarłszy szaty, i brudni a dary i kadzidło mieli w ręku, aby ofiarowali w domu Pańskim.

Wyszedłszy tedy Ismahel, syn Nathaniasza, przeciwko im z Masphath, szedł idąc a płacząc: a gdy się potkał z nimi, rzekł do nich: Pójdźcie do Godoliasza, syna Ahikam.

Którzy gdy przyszli wpośród miasta, pozabijał je Ismahel, syn Nathaniaszów, przy pośrodku dołu, sam i mężowie, którzy z nim byli.

Ale dziesięć mężów nalazło się między nimi, którzy rzekli do Ismahela: Nie zabijaj nas; bo mamy skarby na polu, pszenice i jęczmienia i oliwy i miodu. I przestał i nie zabił ich z bracią ich.

A dół, do którego wrzucił Ismahel wszystkie trupy mężów, które pobił dla Godoliasza, on jest, który uczynił król Asa dla Baasy, króla Izraelskiego: ten napełnił Ismahel, syn Nathaniaszów, pobitymi.

10 I pobrał w niewolą Ismahel wszystkie ostatki ludu, które były w Masphath, córki królewskie i wszystek lud, który był został w Masphath, które był poruczył Nabuzardan hetman Godoliaszowi, synowi Ahikam: i poimał je Ismahel, syn Nathaniaszów i poszedł, aby zaszedł do synów Ammon.

11 I usłyszał Johanan, syn Karee, i wszyscy przełożeni waleczników, którzy byli z nim, wszystko złe, które był uczynił Ismahel, syn Nathaniaszów.

12 I wziąwszy z sobą wszystkie męże, poszli, aby walczyli z Ismahelem, synem Nathaniaszowym, i naleźli go u wód mnogich, które są w Gabaon.

13 A gdy ujrzał wszystek lud, który był z Ismahelem, Johanana, syna Karee, i wszystkie przełożone waleczników, którzy z nim byli, uradowali się.

14 I wrócił się wszystek lud, który był pobrał Ismahel w Masphath, a wróciwszy się poszedł do Johanan, syna Karee.

15 Lecz Ismahel, syn Nathaniaszów, uciekł z ośmią mężów przed Johanan i poszedł do synów Ammon.

16 A tak wziął Johanan, syn Karee, i wszyscy przełożeni waleczników, którzy z nim byli, wszystek ostatek ludu, który był przywiódł od Ismahela, syna Nathaniasza, z Masphath po zabiciu Godoliasza, syna Ahikam, mocne męże na wojnę i niewiasty i dzieci i trzebieńce, które był wrócił z Gabaon.

17 I odeszli i mieszkali gośćmi w Chamaam, który jest u Bethlehem, aby szli i weszli do Egiptu

18 Przed Chaldejczyki; bo się ich bali, że Ismahel, syn Nathaniasza, zabił był Godoliasza, syna Ahikam, którego był przełożył król Babiloński w ziemi Judzkiéj.