Biblia Wujka (1923)/Księga Izajasza 3
Biblia Wujka Stary Testament - Księga Izajasza |
---|
1 -
2 -
3 -
4 -
5 -
6 -
7 -
8 -
9 -
10 -
11 -
12 -
13 -
14 -
15 -
16 -
17 -
18 -
19 -
20 -
21 -
22 -
23 -
24 -
25
26 -
27 -
28 -
29 -
30 -
31 -
32 -
33 -
34 -
35 -
36 -
37 -
38 -
39 -
40 -
41 -
42 -
43 -
44 -
45 -
46 -
47 -
48 -
49 -
50
51 -
52 -
53 -
54 -
55 -
56 -
57 -
58 -
59 -
60 -
61 -
62 -
63 -
64 -
65 -
66
Albowiem oto panujący Pan zastępów odejmie z Jeruzalem i z Judy dużego i mocnego, wszelkie posilenie chleba i wszelkie posilenie wody.
2 Mocnego i męża walecznego, sędziego i proroka, i wieszczka i starca.
3 Kapitana nad piąciądziesiąt i uczciwą osobę i rajcę i mądrego budownika i roztropnego w mowach tajemnych.
4 I dam dzieci za książęta ich, a niewieściuchowie panować im będą.
5 A obórzy się lud, mąż na męża, i każdy na bliźniego swego: powstanie chłopię na starca, a wzgardzony na uczciwego.
6 Bo ujmie mąż brata swego, domownika ojca swego: Masz odzienie, bądź książęciem naszym, a upadek ten pod ręką twoją.
7 Odpowie dnia onego, mówiąc: Nie jestem lekarz, i w domu moim niemasz chleba, ani odzienia: nie stanówcie mię książęciem na ludem.
8 Bo się wali Jeruzalem, a Judas upadł, iż język ich i wynalazki ich przeciw Panu, aby draźnili oczy majestatu jego.
9 Poznanie oblicza ich odpowiedziało im: a grzech swój jako Sodoma opowiadali a nie taili. Biada duszy ich; bo im oddano złości.
10 Powiedzcie sprawiedliwemu, że dobrze, iż owoców wynalazków swoich pożywać będzie.
11 Biada bezbożnemu na złe; albowiem odpłata rąk jego stanie mu się.
12 Lud mój wyciągacze jego złupili, a niewiasty panowały nad nimi. Ludu mój! którzy cię błogosławionym zowią, ci cię zwodzą, a drogę chodu twego rozkopują.
13 Stoi Pan na sąd: a stoi, aby sądził narody.
14 Pan na sąd przyjdzie z starszymi ludu swego i z książęty jego; boście wy spaśli winnicę, a to zdzier ubogiego w domu waszym.
15 Czemu ciśniecie lud mój, a oblicza ubogich mielecie? mówi Pan, Bóg zastępów.
16 I rzekł Pan: Przeto, że się wyniosły córki Syońskie, a chodziły wyciągnąwszy szyje, i pomrugając oczyma chodziły i pląsały, chodziły nogami swemi i postawnym krokiem postępowały:
17 Obłysi Pan wierzch głowy córek Syońskich, a Pan włosy ich obnaży.
18 Onego dnia odejmie Pan ozdobę trzewików i knafliki,
19 I łańcuchy i noszenia i manelle i bieretki,
20 I przedzielnice i nagolenice i łańcuszki i jabłuszka woniające i nausznice,
21 I pierścionki, i drogie kamienie, na czole wiszące,
22 I szaty odmienne i płaszczyki i rantuszki i szpilki,
23 I zwierciadła i rąbeczki i bramki i letniki.
24 I będzie miasto wdzięcznéj woni smród, a miasto paska powrózek, a miasto kędzierzawych włosów łysina, a miasto koszulki włosienica.
25 Co piękniejsi téż mężowie twoi od miecza polęgą, a mocarze twoi w bitwie.
26 I zasmęcą się i płakać będą bramy jego, i spustoszona na ziemi usiędzie.