Biblia Wujka (1923)/Księga Izajasza 33


Poniżej znajduje się Księga Izajasza podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Izajasza

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25
26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50
51 - 52 - 53 - 54 - 55 - 56 - 57 - 58 - 59 - 60 - 61 - 62 - 63 - 64 - 65 - 66


ROZDZIAŁ XXXIII.
Grozi drapieżnikom, a oznajmia porażenie króla Sennacheryba, a Żydowskie wyswobodzenie: woła na pokryte ludzie, jacy mają być ci, co z Panem mają mieszkać na wysokościach, i o niedostatku ich.

Biada, który łupisz, aza i sam złupion nie będziesz? i który gardzisz, aza i sam wzgardzony nie będziesz? gdy dokonasz łupienia, złupion będziesz: gdy spracowawszy się przestaniesz gardzić, wzgardzon będziesz.

Panie! zmiłuj się nad nami; bośmy cię czekali: bądź ramieniem naszem z poranku, a zbawieniem naszem czasu utrapienia.

Przed głosem Anioła pouciekały narody, i przed podwyższeniem twojem rozpierzchnęli się poganie.

I będą zbierać korzyści wasze, jako zbierają chrząszcze, jako gdy nimi doły bywają napełnione.

Uwielbion jest Pan, iż mieszkał na wysokości: napełnił Syon sądem i sprawiedliwością.

I będzie wiara za czasów twoich, bogactwa zbawienia, mądrość i umiejętność, bojaźń Pana ta jest skarbem jego.

Oto widzący będą wołać na ulicy. Aniołowie pokoju gorzko płakać będą.

Spustoszały drogi, ustał chodzący przez ścieżkę: złamane jest przymierze, odrzucił miasta, za nic nie miał ludzi.

Płakała i zemdlała ziemia: zawstydzon jest Liban i zaplugawion, i stał się Saron jako pustynia: i zatrzasnął się Bazan i Karmel.

10 Teraz powstanę, mówi Pan: teraz się wywyższę, teraz się wyniosę.

11 Poczniecie pałanie, porodzicie słomę: duch wasz jako ogień pożre was.

12 I będą narodowie jako popiół po spaleniu: ciernie zebrane ogniem spalone będzie.

13 Słuchajcie, którzyście daleko, com uczynił, a bliscy poznajcie moc moję.

14 Zlękli się na Syonie grzesznicy, osiadł strach obłudniki: któż z was będzie mógł mieszkać z ogniem pożerającym? kto z was zmieszka z paleniem wiecznem?

15 Kto chodzi w sprawiedliwościach, a mówi prawdę: który porzuca łakomstwo z potwarzy, a otrząsa ręce swe od wszelkiego podarku: który zatyka uszy swe, aby nie słuchał krwie, a zamruża oczy swe, aby nie patrzał na złe.

16 Ten na wysokości mieszkać będzie, zamki kamienne wysokość jego: chleb mu dano, wody jego wierne są.

17 Króla w piękności jego oglądają, oczy jego ujrzą ziemię daleką.

18 Serce twoje rozmyślać będzie o strachu: Gdzież jest uczony? gdzie słowa zakonu uważający ? gdzie nauczyciel malutkich? [1]

19 Ludu niewstydliwego nie ujrzysz, ludu wysokiéj mowy, tak żebyś nie mógł rozumieć wymowy języka jego, w którym żadnéj mądrości niemasz.

20 Pojrzyj na Syon, miasto uroczystego święta naszego, oczy twoje  ujrzą Jeruzalem, mieszkanie bogate, namiot, który żadnym sposobem przeniesion być nie może: ani kołki jego będą wyjęte na wieki, i wszystkie powrózki jego nie będą porwane.

21 Bo tylko tam wielmożny jest Pan nasz: miejsce rzek strumienie szerokie i przestrone: nie pójdzie po nim okręt żeglarzów, ani galera wielka przejdzie przezeń.

22 Albowiem Pan sędzia nasz, Pan zakonodawca nasz, Pan król nasz: on nas zbawi.

23 Osłabiały powrózki twoje, a nie przemogą: tak będzie maszt twój, że nie będziesz mógł chorągwie rozciągnąć. Tedy będą podzielone łupy korzyści wielkiéj, chromi rozchwycą łupy.

24 A nie rzecze sąsiad: Zochorzałem: od ludu, który mieszka w nim, będzie odjęta nieprawość.